anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Reklamacja z tytułu rękojmi.

heno45
#7 Wielbiciel#

Kupiłem w drodze licytacji znaczek z atestem.Otrzymałem uszkodzony znaczek z załamanym rogiem.
W ofercie i ateście brak wpisu o załamaniu. Sprzedający powołuje się na zdjęcie, w którym po dokładnej analizie można  dostrzec zarys załamania. Złożona reklamacja z tytułu rękojmi została odrzucona. W dyskusji na łamach Allegro Sprzedający nie ma sobie nic do zarzucenia. Chciwość zwyciężyła. Allegro jest bezsilne w takiej sytuacji. Stosowanie reklamacji z tytułu rękojmi, w przypadku osób fizycznych jest fikcją. Wszystko zależy od dobrej woli Sprzedającego.
Bezpieczniejsze jest kupowanie od firm, gdzie mamy możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni.

oznacz moderatorów
12 ODPOWIEDZI 12

mdrogeria
#21 Demiurg#

Cóż , przed zakupem trzeba dokładnie analizować ofertę . Chciwość ? może , ale realne foto jest . Uczciwie ze strony przedającego bylo by umieszczenie odpowiedniej adnotacji w opisie , ale trudno w obecnych czasach doszukiwać się uczciwości ze strony i sprzedających i kupujących .

Istnieje coś takiego w allego jak,, pytanie do sprzedającego,, , ale ty to zignorowałeś jak i wnikliwy przegląd oferty ... 

Padłeś ofiarą wlasnego niedbalstwa

oznacz moderatorów

pinsplash
#21 Demiurg#

@mdrogeria Problem stary jak Allegro, poruszałem go tutaj kiedyś : czy fotografia jest integralną częścią opisu czy nie? Czy foto jest ważniejsze niż opis, lub odwrotnie? Regulamin Allegro nie jest tutaj szczegółowy. Opisuje jak ma wyglądać fotografia, ale nie rozstrzyga co np w takiej sytuacji.

Bo mozesz sobie wyobrazić np zdjęcie bardzo ciemne, dokładny opis, ale pomija jeden waży szczegół, bardzo trudno widoczny na zdjęciu. I co wtedy? Lub odwrotnie sprzedawca ma kilka rzeczy zrobił zdjęcie najładniejszej z nich ale pozostałe mają różne defekty które wpływają na ocenę.

Niestety trzeba miec ograniczone zaufanie do okazji.

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Zostaje tylko sąd !!!jeżeli trzeba i warto ale  sam każdy wie czy warto

oznacz moderatorów

heno45
#7 Wielbiciel#

Atest i opis stanowił dla mnie podstawę zawarcia transakcji kupna. Ekspert PZF, który wystawił atest w swoim e-mailu napisał:

Ja sobie nie przypominam, żebym widział róg znaczka złamany. Wtedy napisałbym, 
ze stan jest co najmniej średni lub słaby.

Na zdjęciach z atestu nie było widać załamania rogu znaczka. Straty z tego tytułu to kilkuset złoty.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@heno45 No  to masz argumenty do sądu

oznacz moderatorów

heno45
#7 Wielbiciel#

W obecnych czasach poważniejsze sprawy są odraczane lub umarzane. Do tego dochodzą koszty sądowe. Nie wiem czy to się opłaca.

oznacz moderatorów

pinsplash
#21 Demiurg#

@heno45 Z doświadczenia? czy po prostu gadasz aby gadać?

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

heno45
#7 Wielbiciel#

wystarczy poczytać na Onet

oznacz moderatorów

heno45
#7 Wielbiciel#

Do pinsplash

Dziękuję za dobre rady, zapoznałem się z cennikiem opłat sądowych. Do tego nikt nie zagwarantuje wyniku werdyktu sądu. Jest to loteria z samymi niewiadomymi. A koszty rozprawy też nie wiadomo ile w końcu wyniosą. Stąd moja niepewność. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@heno45 I o to takim "sprzedającym"chodzi że nie pójdą do sądu

oznacz moderatorów

heno45
#7 Wielbiciel#

Do lew433

Ma Pan rację ! Ale gdzie tu rola Allegro ? Czy nie oni powinni w takich wypadkach wyręczać sądy ? W końcu jako użytkownicy płacimy im za to, oczekując rzetelnych transakcji i rozliczania nieuczciwych użytkowników. Zresztą to temat morze, i tak nie pomogą uczciwemu użytkownikowi.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Allegro nie ma kompetencji sądowniczych i nikt im za to nie płaci. Za treść ofert odpowiada sprzedawca, Allegro pomaga w miarę swoich możliwości, ale ostatecznie rozstrzygać tego rodzaju sporów za sąd nie ma prawa.

oznacz moderatorów