Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jak to w końcu wygląda z reklamacją?
Znalazłam takie informacje gdzieś na forum:
"Czas na rozpatrzenie reklamacji to 14 dni przy zakupie konsumenckim. Jeżeli termin 14 dni zostanie przekroczony, wówczas reklamacja zostaje z góry uznana za zasadną (artykuł 561 5. kodeksu cywilnego)."
Moja sytuacja wygląda tak:
10.07 o 21 wysłałam wiadomość że chce reklamować produkt
11.07 odpisali że proszą o zdjęcia i była cisza
16.07 założyłam dyskusje i na drugi dzień odpisali że czekają na informacje od producenta
25.07 proszą o odesłanie paczki na adres
Jeżeli licząc od tego 10.07 to termin 14 dni został przekroczony więc reklamacja jest uznana? I wysyła powinien pokrywać sprzedający?
@kozaczeknr1 sprzedający ma 14 dni od momentu otrzymania Twojej reklamacji, aby na nią odpowiedzieć.
W przypadku reklamacji towaru z tytułu niezgodności z umową, jeśli jest ona zasadna, sprzedający jest zobowiązany odebrać towar od Ciebie na własny koszt (Art. 43d ust. 5).
@kozaczeknr1 to co cytujesz jest już nie aktualne 😞 przecież odpowiedzieli w ciągu 14 dni, ustawa nie mówi że ma być wydana decyzja tylko trzeba odpowiedzieć 🙂 jak by się nie odzywali od 10.07 przez 14 dni to by z automatu była uznana 🙂
A Ty reklamowałeś czy chciałeś reklamować ???
Art. 7a. Termin udzielenia odpowiedzi na reklamację konsumenta
1.
Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania.
2.
Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił odpowiedzi na reklamację w terminie, o którym mowa w ust. 1, uważa się, że uznał reklamację.
Napisałam w wiadomości że produkt przestał działać i chce go reklamować i w jaki sposób wygląda reklamacja u nich. Nie dostałam informacji jak wygląda reklamacja u nich ani jakie kroki mam podjąć.
Założyłam dyskusje gdzie opisałam już dokładniejszy problem z przedmiotem, odpowiedzi były takie zbywcze i nic z nich nie wynikało.
Dopiero wczoraj dali informacje że mam ją odesłać po 14dniach
w ustawie to 14dni od zgłoszenia dla allegro to 14 dni od założenia dyskusji i odbijesz się od bunkra jak będziesz twierdził inaczej i udowadniał konsultantowi @kozaczeknr1
@kozaczeknr1 Sprzedający ma 14dni na rozpatrzenie reklamacji od chwili jej złożenia, nie jak Ci piszą odpowiedzenie(co to ma znaczyć?) jeżeli nie rozpatrzy jej reklamcja uznana.
Od kiedy mogę liczyć te 14dni?
14 dni od daty złożenia reklamacji lub uzupełnienia dokumentów / zdjęć lub informacji wymaganych przy składaniu reklamacji (jeśli były dosłane później).
Jeśli zdjęcia zostały przekazane 11.07 i od tego czasu Sprzedawca nie prosił o nic innego, to od tego dnia licz 14 dni.
Jeżeli koniec terminu przypada na ustawowo uznany dzień wolny od pracy, termin ten upływa następnego dnia roboczego.
z tym bym polemizował
Jeżeli koniec terminu przypada na ustawowo uznany dzień wolny od pracy, termin ten upływa następnego dnia roboczego.
Żadnego uzupelnienia.14 dni od daty złożenia reklamacji.
@kozaczeknr1 na to wynika, że chcą naprawić sprzęt dlatego chcą abyś odesłał.
W świetle przepisów ustawy (a także zgodnie z definicją słownikową) przez "reklamację" należy rozumieć zgłoszenie przedsiębiorcy żądania (roszczenia) z tytułu niezgodności towaru z umową.
"Odpowiedź na reklamację" to nie dowolna odpowiedź na wiadomość, w której konsument zgłosił swoje żądanie, ale ustosunkowanie się do tego żądania, uznanie go za zasadne lub bezzasadne.
Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił odpowiedzi na reklamację w terminie 14 dni, uważa się, że uznał reklamację, czyli uznał roszczenie konsumenta za zasadne.
Czy 10 lipca w wiadomości do sprzedawcy określiłaś swoje żądanie (naprawy, wymiany, obniżenia ceny, zwrotu środków)? Jeśli tak, zgodnie z prawem reklamacja jest uznana. Jeśli tego nie zrobiłaś, zrób to jak najszybciej i dopiero od tej daty będzie można liczyć ustawowe 14 dni.
W pierwszej kolejności możesz żądać wymiany lub naprawy. Obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy można się domagać od razu, tylko gdy niezgodność z umową jest istotna, np. urządzenie nie działa (wyjaśnienie UOKiKu, w punkt 6.).
Gdyby Allegro udostępniało kupującym odrębny formularz reklamacji (aktywny przez 2 lata) z jasno opisanymi zasadami dochodzenia roszczeń i wysyłało sprzedającym zgłoszenie z jasno opisanymi zasadami rozpatrywania reklamacji, to wszystkim żyłoby się lepiej.
Oni sądzą że na zgłoszenie reklamacji mogą odpisać np. dzień dobry i to jest odpowiedź.☹️
@LEW433 Oni sądzą że na zgłoszenie reklamacji mogą odpisać np. dzień dobry i to jest odpowiedź.☹️
Tak, bo Allegro przyzwyczaiło użytkowników do zgłaszania reklamacji przez Dyskusję. Obu stronom może się wydawać, że rozpoczęcie dyskusji oznacza rozpoczęcie procedury reklamacyjnej. Przed otwarciem dyskusji kupujący zaznacza problem, wadę, wybiera produkt, myśli, że w ten sposób zgłasza reklamację. A o obowiązku określenia żądania nikt go nie informuje.
Jakby ktoś miał wątpliwości, czy zawarta w moim poście interpretacja "odpowiedzi na reklamację" jest uzasadniona, to można się jeszcze powołać na wykładnię historyczną, czyli ustalić znaczenie na podstawie przepisów, które obowiazywały poprzednio w tym zakresie:
"Jeżeli kupujący będący konsumentem zażądał wymiany rzeczy lub usunięcia wady albo złożył oświadczenie o obniżeniu ceny, określając kwotę, o którą cena ma być obniżona, a sprzedawca nie ustosunkował się do tego żądania w terminie czternastu dni, uważa się, że żądanie to uznał za uzasadnione" (art. 5615 KC).