Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłem używane radio od sprzedającego, radio przyszło z uszkodzoną ramką o czym poinformowałem sprzedającego, zapytał jedynie czy radio było montowane, odpisałem że tylko podłączyłem wtyczkę ponieważ nie miałem pewności czy radio z VW Passata będzie pasowało do VW Bora. Sprzedający nie odzywał się parę dni to po prostu zrezygnowałem z radia i skorzystałem z przysługującego mi zwrotu towaru do 14 dni bez podania przyczyny. Sprzedający upiera się że ramkę naprawił i radio chce odesłać ale ja tego radia już nie chcę. W opisie aukcji nie było żadnej informacji że radio ma coś uszkodzone. Założyłem dyskusję, sprzedający oczywiście upierał się że zwrot pieniędzy mi się nie należy bo radio jak to nazwał "używałem". Przestał odpisywać na wiadomości, interweniowało allegro, odpisał po informacji z Allegro że ma obowiązek udzielania odpowiedzi w ciągu 24h inaczej na konto zostaną nałożone ograniczenia, po tym wymyślił że radio wyśle na sprawdzenie na mój koszt (75zl) jak stwierdził ponieważ radio podłączyłem musi wysłać na sprawdzenie. Widać że jest to sztuczne zaniżanie kosztów zwrotu, czy sprzedający może wysłać radio na mój koszt i obniżyć zwrot na tej podstawie?
Lymok1 jeśli nie potrafi sam sprawdzić i potrzebuje konsultacji może to zrobić tylko na swój koszt i nie ma prawa Cię tym obciążać . W przypadku stwierdzenia uszkodzeń wynikłych z Twojej winy koszt ew, naprawy będziesz musiał pokryć .
Nie może Cię obciążać żadnymi kosztami. Jeśli odstąpiłeś od umowy bez podania przyczyny, musi Ci oddać koszt radia i koszt wysyłki do Ciebie. Nie zgadzaj się na żadne naprawy, ekspertyzy i odsyłanie radia, domagaj się zwrotu pieniędzy i w Dyskusji proś o pomoc Allegro. Jeżeli Dyskusja nie rozwiąże problemu, zamknij ją po 14 dniach jako nierozwiązaną i złóż wniosek o zwrot wpłaty z Programu Ochrony Kupujących; https://allegro.pl/program-ochrony-kupujacych/wybor-zamowienia Sprzedawca jest informowany o wniosku i wtedy zazwyczaj nagle wszystko zwraca, jeśli nie zwróci, pieniądze odda Ci Allegro.
Wszystko się zgadza ale sprzedający jest wybitnie perfidny, napisał że radio wyśle na sprawdzenie i obciąży mnie kwotą 75 zł. Wydaje mi się że z radiem jest coś nie tak skoro tak mocno upierał się na nie przyjmowanie radia. Ale nawet jeśli wyśle radio na sprawdzenie zaznaczam że jest to radio używane, nie ma ekspertyzy w jakim stanie radio było w momencie zakupu, do tego dzisiaj rano w dyskusji napisał że ma na to 8 dni a w poniedziałek jest ostatni dzień na zwrot pieniędzy z jego strony.