Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłem domek holenderski z tarasemptarasem kup teraz, z zapłatą przy odbiorze. Sprzedający stwierdził że już go nie ma bo sprzedał gdzie indziej, a na allegro to tylko ogłoszenia powystawiał z kup teraz. Proponował mi inny w wyższej cenie, bez tarasu, a jak chcę taras to mogę sobie dokupić osobno. Ogólnie to już zlał sprawę i się tym nie przejmuje. Allegro też nic nie może z tym zrobić. Jakie widzicie sensowne rozwiązanie, by sprzedający wywiązał się z transakcji ? Czy można coś ugrać poprzez skierowanie sprawy do sądu, transakcje na allegro są prawnie wiążące.
Tak, można coś ugrać kierując sprawę do sądu, ale trudno przewidzieć, jakie będzie rozstrzygnięcie sprawy. Niektórzy sprzedawcy kierują sprawy do sądu o zapłatę po zawarciu umowy, gdy kupujący zapłaty odmawia, inni kierują sprawy do sądu o wystawiane im komentarze negatywne i podobno te sprawy wygrywają, więc dlaczego i Ty nie mógłbyś swojej sprawy skierować na drogę sądową? Próbuj, umowa została zawarta i tylko kupujący może od niej odstąpić.
@edekzwaMarne szanse na wygranie według mnie czemu ma być tylko sprawiedliwe gdy klient olewa transakcje bez podania przyczyny bo ma prawo ,sprzedający też raczej może .zresztą w jakiś sposób próbował zrekompensować .
Oferta sprzedaży gorszego towaru w wyższej cenie jako forma rekompensaty dla nabywcy. Łaskawy Pan z tego sprzedawcy.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
Ja bym usiadł i płakał za tym domkiem, albo sądził się latami do upadłego.
To siadaj i płacz. Ja szukam rozwiązania jak ruszyć sprzedającego do wywiązania się z umowy, by nie olewał klienta i nie był nastawiony tylko na zysk.
@edekzwa Może rozwiązanie jest tuż - tuż, wystaw odpowiedni komentarz do transakcji, olej dziada- bo czasem szkoda nerw na to wszystko i spokojnie poszukaj w sieci taki domek, może nawet uda się taniej- nie wiem,różnie bywa. Kopanie się z koniem bywa męczące.Zrobisz jak chcesz.
@edekzwa Trudna sprawa bo zwróci ci kasę i uważa że koniec problemu. Możesz oddać go do sądu w wyniku strat i kosztów. Tu uważają że tylko kupujący są źli.
@LEW433 Tak z ciekawości - jakież to straty i koszty poniósł OP?🤔
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
ChłOP może ponieść taką stratę, gdy po odmowie wydania rzeczy kupi identyczny produkt drożej od innego sprzedawcy i będzie to mógł udowodnić w sądzie.
Inną sprawą jest to, że sprzedawca kasy nie zwróci, bo kupujący nie zapłacił, ale to już nie mój błąd.
@xyz96 Równie dobrze może też kupić taniej- i jeszcze temu podziękuje, że mu nie sprzedał.
@pulkownik66 Gdyby mógł kupić taniej, to by wszystkim tutaj i sprzedawcy dupy nie zawracał.
@xyz96 Nie mam pojęcia do jakiej części, twojej osoby się zwraca /zawraca / mam tylko nadzieję, że nią nie odpowiadasz tu w postach.Mi raczej nic gość nie zawraca, a gdyby to robił,pewnie nie miałbym ochoty odpisywać.
po prostu upatrzył przedmiot na Allegro- nie pykło- co nie znaczy że już na pewno nigdzie i nigdy taniej nie kupi.
No chyba że-
to był domek z tarasem, który chłop wyprodukował jako ostatni egzemplarz,ale umarł.Syna nauczył budować takie domki tylko droższe i bez tarasu.
@xyz96 Hm, mam rozumieć, że gdy kupię rzecz X u sprzedawcy Y za cenę Z, a później znajdę taką samą rzecz u innego sprzedawcy, np. 96 razy taniej, to mogę uznać że poniosłem stratę, iść z tym do sądu i w związku z tym żądać od sprzedawcy Y pokrycia różnicy w cenie (czyli zwrotu różnicy kosztów)?🤔
Ale może nie róbmy z logiki pani lekkich obyczajów, bo przy takim podejściu już niedługo świat stanie na główce... tzn. głowie i będzie jak w jednym z odcinków "Strefy mroku" - "tu jest Ameryka, tu wszystko załatwia się przez prawnika"😐
PS Na mniej więcej tej samej zasadzie skarbówka uważa, że odniosło się zysk, gdy np. na darmowym szkoleniu dostało się darmowy poczęstunek, bo przecież nie trzeba było za niego zapłacić, a więc należy się od tego podatek😂
Tak samo wydawcy obliczają sobie "utracone zyski" na podstawie tego, ile kopii danej rzeczy ściągnięto z sieci - bo przecież gdyby ci, którzy ściągnęli, nie mieli takiej możliwości, to na bank pobiegliby w tę pędy do sklepu i to kupili🤣
To nic innego, jak myślenie życzeniowe i zaginanie rzeczywistości.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Rozum sobie, co chcesz. Masz prawo odstąpić od umowy przy zakupie od firmy, a przy zakupie od osoby prywatnej masz obowiązek zapłaty, bo taką zawarłeś umowę. Ta osoba nie odmawia Ci wydania rzeczy. Strata przez Ciebie niezawiniona jest wtedy, gdy kupisz coś i nie możesz tego otrzymać z winy sprzedawcy, pomimo zawartej umowy, a żeby to jednak mieć, musisz kupić drożej. To Ty stawiasz sprawę na głowie.
Bardzo proste bo dla was czas i ,czas się nie liczy .Gość zaplanował ,zamówił i co nie ma i uważasz że to jest nic?
@LEW433 Po której części wypowiedzi OPa wyciągnąłeś daleko posunięty wniosek nt. tego, że coś sobie zaplanował?😏
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere Zaplanował to gdzieś przy końcu- na samym początku.