Hej,
kupiłam od sprzedawcy który jest sklepem i ma 99,5% pozytywnych opinii (więc wyglądało że wszystko jest ok) worek 12kg dla psa. Wcześniej już kilkukrotnie zamawiałam ten konkretny rodzaj karmy więc wiem jak wygląda i pachnie.
Karma od tego sprzedawcy przyszła zapakowana w karton. Po otwarciu kartonu wyjęłam worek i chciałam go otworzyć, jednak ktoś już zrobił to przede mną - worek był zamknięty tylko na ten zip (otwórz-zamknij), góra normalnie którą trzeba obciąć bo jest fabrycznie zamknięta przez producenta - już odcięta. W środku znajduje się nie ta karma którą zamówiłam. Powinnam dostać prawie okrągłe, jasne chrupki a dostałam praktycznie płaskie brązowe. Karma jest zwietrzała, kruszy się w rękach. Nie jest to towar zgodny z opisem i od razu otworzyłam dyskusję ze sprzedającym. Zostałam poproszona o wysłanie zdjęć chrupek i worka - niezwłocznie je dostarczyłam. Sprzedawca zarzeka się że worek był zamknięty, przysłał mi nawet jakiś filmik z pakowania - ale na nim nic nie widać czy ten worek jest otwarty czy zamknięty ponieważ góra worka na które jest zgrzew jest wywinięta do dołu. Sprzedawca podczas rozmowy ze mną dwa razy zmieniał wersję - najpierw pisał, że karma jest naturalna i chrupki mogą się różnić od siebie (nieprawda - wszystkie worki które dostawałam do tej pory wyglądały tak samo, poza tym tutaj i kolor i kształt jest inny), a później stwierdził że producent zmienił skład i szatę graficzną i może się różnić (też nieprawda, bo te nowe worki są już w obiegu, miałam je również i owszem szata graficzna na worku jest lekko inna ale chrupki są te same).
Sprzedawca odmawia mi zwrotu, pisząc że "Karma została otwarta, więc towar nie jest pełnowartościowy.", ale przecież to nie ja ją otworzyłam. Karton w którym przyszła też był nienaruszony. Poza tym już abstrahując od tego że nie ja ją otworzyłam - jak mogłabym zgłosić że karma jest zwietrzała i nie taka jak powinna być patrząc tylko przez zamknięty worek? Sprzedawca mi napisał że zgłosił reklamacje do producenta i ma 14 dni na odpowiedź. Ja odpowiedziałam że ok, niech rozmawia z producentem ale ja chcę ten towar oddać ponieważ nie jest to to co zamówiłam (z tego co widzę mam jeszcze 7 dni aby skorzystać z tego 14 dniowego zwrotu). I znowu odbijam się od ściany bo sprzedawca pisze że worek otwarty i towar niepełnowartościowy, ja odpisuje że nie ja ten worek otworzyłam tylko taki przyszedł - kręcimy się w kółko.
Z tego co popatrzyłam na jego opinie to już mu się zdarzyło wysłać otwarte worki z karmą w kartonie i próbowali zrzucić winę na kupującego że sam sobie to otworzył przy otwieraniu kartonu. Tak samo jakieś żwirki dla kota itp.
Ja naprawdę nie oczekuję wiele, chciałabym tylko zwrócić towar którego i tak nie mogę podać psu ponieważ nie wiem co to jest za karma, która w dodatku jest zwietrzała także nie ma w sobie raczej żadnych wartości odżywczych za które zapłaciłam. Finalnie musiałam i tak zamówić nowy worek od innego sprzedawcy tak żeby mój pies miał co jeść.
Co mam zrobić w tej sprawie? Już dwa razy prosiłam allegro o pomoc w tej dyskusji, jednak do niczego to nie doprowadziło, sprzedający jak nie chciał rozwiązać tej sprawy tak dalej nie chce i zapiera się że od niego karma wyszła zamknięta. Ale przecież krasnoludków nie ma w paczce żeby ją mogły otworzyć i nasypać mi inny towar niż zamawiałam.
