Sprzedający zmienia termin wysyłki, czas minął

[32343234]

Kupuje na allegro bardzo dużo ale taką sytuację cwaniactwa mam po raz pierwszy.

Kupiłam produkty 10 dni temu. Przewidywany czas dostawy: 8 dni. Wzięłam InPost do poczkomatu a oni zawsze dostarczają w 1 max.2 dni więc sprzedający powinien wysłać przesyłkę 5. bądź 7. dnia żeby wyrobić się w terminie. 

Tydzień po oplaceniu wysłałam pytanie do sprzedajacego czy wysłał przesyłkę, odpisał wymijająco że spróbuje wysłać najszybciej tratata. Ogólnie czuć w wiadomości że ma to gdzieś. Napisali że mają dużo zamówień i wydłużyli sobie termin dostawy do 14. dni (!) i że informacja ta jest zawarta na allegro. Rzeczywiście w aukcjach zaczęło się zmieniać z "przewidywany termin dostawy 8 dni" na  "przewidywany termin dostawy 10 dni". 

Dwa dni pozniej wysłałam ponaglając wiadomość "czy mogą już wysłać przesyłkę bo zapłaciłam za nią tydzień temu" na to mi nawet nie odpowiedzieli aż do teraz. Olewka. Zaczynało to wyglądać jakby mi robili na złość za to że śmiałam ponaglic wysyłkę. 

Nawet nie wygenerowali etykiety aż do teraz. A już jest 2 dni po czasie kiedy przesyłka powinna być u mnie. 

Wczoraj w niedzielę o 16:30 napisano do mnie wiadomość, że nie mają dwóch produktów na stanie. Sprawdziłam firmę - pracują od poniedziałku do piątku. Myślę że wiadomość została wysłana zdalnie z domu a o tym że nie ma produktów w magazynie pani wiedziała przynajmniej w piątek, w pewnym momencie po prostu zaczęła robić na złość i wysłała wiadomość w niedzielę mimo że nie wjst w pracy, bo przeczuwała że w poniedziałek rano zgłoszę spór na allegro. 

Z ich komentarzy wynika że olewanie terminu dostawy i nieposiadanie produktów na stanie to ich chleb powszedni, dostają średnio 1 komentarz negatywny na dzień. 

Pytanie:

1. Czy "przewidywany termin dostawy" jest w jakiś sposób wiążący dla sprzedającego, ja rozumiem że jest przewidywany ale skoro w tym terminie nawet nie wygenerowali etykiety to oznacza że nawet nie podjęli starań żeby uwiązać się z tej informacji. 

2. Wydaje mi się że wg prawa to nie jest tak że on ma mi zwrócić pieniądze, bo ja w tym momencie jestem stratna o 10 dni i znajduje się w punkcie wyjścia. To jest marnowanie człowiekowi czasu. Moim prawem jest też chyba możliwość domagania się wykonania umowy (tzn. maj akupic gdzie indziej ta rzecz i mi ją po prostu wysłać) myślę że wiele ludzi o tym zapomniało tu w Allegro Gadanie, chyba o tym zapomniano. Dobrze mówię?

3. Gdzie dokładnie zgłosić moderatorom allegro nieetyczne działania sprzedawcy (poza sporem)?

[mdrogeria]

otwórz dyskusję i podziękuj sprzedawcy odpowiednią oceną .

[xyz96]

@32343234 Sprzedający nie może zmieniać terminu dostawy po Twoim zakupie. Tak, przewidywany termin dostawy jest wiążący. Każdy termin mający nastąpić jest przewidywany. 

W takiej sytuacji, jeżeli nie otrzymałeś towaru w terminie, możesz sprzedawcy wyznaczyć kolejny termin, na przykład o 1 dzień dłuższy, a po jego przekroczeniu odstąpić od umowy na podstawie art. 5431 Kc z żądaniem niezwłocznego zwrotu środków. Te terminy są podawane nie po to, aby można je było sobie dowolnie przekraczać bez konsekwencji.

Nie słuchaj też głosów, że to Allegro ustala ten termin. Termin znajduje się w ofercie, umowie ze sprzedającym i sprzedający za te daty odpowiada. Jeśli nie chce odpowiadać, niech nie wystawia aukcji. 

[pinsplash]

@xyz96 Nie słuchaj też głosów, że to Allegro ustala ten termin ( dostawy). Tzn kto jak nie Allegro?🤔

[xyz96]

SPRZEDAJĄCY, bo to jego oferta i on się pod nią PODPISUJE. Nie odpowiada mu termin? Po co wystawia? ALLEGRO NIE JEST STRONĄ.

Nie słuchaj też głosów, że to Allegro ustala ten termin. Termin znajduje się w ofercie, umowie ze sprzedającym i sprzedający za te daty odpowiada. Jeśli nie chce odpowiadać, niech nie wystawia aukcji. 

[pinsplash]

@32343234 Jaki podany był czas wysyłki ? Bo to deklaruje sprzedający. I za to powinnaś go ścigać - otwierajac dyskusję. To samo dotyczy braku produktów.

- Przewidywany czas dostawy NIE jest wpisywany przez Sprzedającego, to luźna fantazja na temat stworzona przez Allegro na podstawie nieznanych nam algorytmów.

- Chcesz zakończyć serial? odstąp od umowy i poproś o zwrot środkow.

[32343234]

@pinsplash @mdrogeria  wiem że mogę otrzymać środki z powrotem ale nie o to mi chodzi. Ja zamówiłam suplement przepisany przez ginekologa, przerwałam jego branie i teraz będę musiała czekać na badania przynajmniej miesiąc bo przerwałam stosowanie. Nie chodzi o pieniądze ale o to, że ich działanie posypało mi prywatne sprawy. Jeśli wystawie komentarz negatywny ich to i tak nie obejdzie. Jeśli już to wolałabym żeby wywiązali się z umowy skoro podchodzą do sprawy tak niekompetentnie i infantylnie burząc mój czas. Powinni pójść do apteki konkurencyjnej zakupić tę rzeczy i wysłać. Zdecydowanie więcej by to ich nauczyło dyscypliny niż negatywny komentarz.

Te terminy dostawy się zmieniały dwa skriny zrobiłam w ciągu tych dni i czas dostawy się roznil. To ten czas wpisuje allegro czy sprzedawca w końcu? Bo oni w wiadomości prywatnej napisali mi, że cytat: "wydłużyli czas realizacji do 14 dni informacja ta jest zawarta w allegro". Koniec cytatu. Średnio wiem o co chodzi z tym zdaniem. 

[mdrogeria]

32343234 rozumiem i dam Ci dobrą radę - nie sugeruj się przy zakupach tylko ceną , zerkaj na oceny sprzedawcy .

[pinsplash]

@32343234 

[xyz96]

Ale SPRZEDAWCA za wszystko odpowiada, bo podpisuje się pod tym wystawiając ofertę!!

Kupujący zawiera z nim umowę i nie musi wiedzieć, co kto mu tam DOPISUJE!!

To jest umowa SPRZEDAJĄCEGO, nie ALLEGRO. ALLEGRO nie jest STRONĄ.

[ko_alka]

@32343234 Cześć. Bardzo mi przykro, że wciąż nie otrzymałaś swojego zamówienia. Otwórz Dyskusję i przedstaw swoje roszczenia sprzedającemu: https://allegro.pl/dyskusje/nowa. W razie problemów poproś o włączenie się w rozmowę pracownika Allegro. 

[32343234]

@ko_alka dziękuję wszystkim, założę dyskusje,ale jak to jest z tym deklarowanym czasem. Logicznie myślałam, że sprzedający deklaruje czas w jakim zobowiązuje się nadać przesyłkę, i allegro do tego dodaje średni czas (ze statystyk) w jakim przesyłka dostaje dostarczona przez dostawcę. I końcowy wynik podawany jest na stronie. Czy nie tak to wygląda? Bo inaczej dlaczego czas na aukcja rzeczywiście był wydłużany.

Trochę mętlik się zrobił w temacie, bo logicznie jeśli termin dostawy byłby fantazjują allegro, to dlaczego moderator  @la_nika pisał w innym temacie cytat: "@jeezieer gdy dochodzi do takich sytuacji to proszę zgłaszaj to nam podając numer oferty. Weryfikujemy realny czas dostawy oraz to czy sprzedający wywiązuja się z deklarowanych czasów wysyłek. Zarówno dla nas jak i dla większości sprzedających jest to bardzo ważne, aby kupujący otrzymywali zamówienia na czas"

Jeśliby czas dostawy wymyślali tylko allegro, nie można byłoby egzekwować jego dotrzymania od sprzedawcy. Wniosek: sprzedawca musi manualnie deklarować jakiś czas (i chyba może go na bieżąco zmieniac?)

 Jeszcze jedno pytanie do @ko_alka czy rzeczywiście był jakiś błąd z systemem który przez 10 dni uniemożliwiał usunięcie oferty? 

To wiadomość od sprzedającego:

 

[ko_alka · Accepted solution]

@32343234 Czas dostawy (na który składa się czas wysyłki i czas przewozu) jest wyliczany za pomocą algorytmu na podstawie wcześniejszych wysyłek sprzedającego, a także zadeklarowanego przez niego czasu wysyłki. 

Przewidywany czas dostawy nie jest gwarantowanym czasem dostawy, ponieważ mogą zdarzać się różne sytuacje losowe, jednak sprzedający powinien trzymać się terminu, który uwzględnił w ofercie (czyli deklarowany czas wysyłki). Ten czas wysyłki znajdziesz klikając w przycisk "Dostawa w ofercie":

Jeśli chodzi o błąd systemu - z treści wiadomości trudno wywnioskować, czy sprzedający ma na myśli błąd na Allegro, czy błąd jego wewnętrznego systemu firmowego. Na Allegro nie miała miejsca tego typu awaria. 

[32343234]

@ko_alka właśnie o taki konkret mi chodziło, dziękuję