Sprzedawca chce zwrócić tylko połowę wartości produktu

[bwn99]

Witam,

Chciałabym poradzić się w pewnej sprawie. Mianowicie został kupiony przeze mnie odkurzacz od super sprzedawcy za kwotę 740 zł. Po kilkunastu dniach odesłaliśmy go, gdyż okazało się, że ma słabą moc i w dodatku światła na odkurzaczu zaczęły szwankować. Odkurzacz został więc odesłany, jednak okazało się, że sprzedawca zamierza potrącić nam 45% wartości produktu, gdyż rzekomo został zabrudzony. W rzeczywistości były to jednak zwyczajne ślady użytkowania w celu wypróbowania odkurzacza, może drobne ryski, ale nie brud. W dodatku zauważyliśmy, że wiele innych osób także skarży się na praktyki tego sprzedawcy. Co w takiej sytuacji polecilibyście mi zrobić? 

[xyz96]

@bwn99 Napisz sprzedawcy, że to była REKLAMACJA z powodu wad. Podaj te wady. Wtedy sprzedawca nie ma prawa Ci niczego potrącać i musi oddać wszystkie koszty, także koszt odesłania. Napisz mu także, że nie był to ZWROT BEZ PODANIA PRZYCZYNY, więc niczego nie ma prawa potrącać. Gdyby nadal nie chciał oddać wszystkich kosztów, otwórz spór; https://allegro.pl/dyskusje/nowa i poproś tam o pomoc Allegro. 

Pamiętaj też, że przy reklamacji sprzedawca nie musi od razu oddawać pieniędzy, tylko może towar naprawić lub wymienić na swój koszt. Towar po naprawie lub wymianie ma być zgodny z opisem. 

[Halfrunt]

@bwn99 Nie kupuj więcej od super sprzedawcy, jak widać na tym przykładzie, ten znaczek niczego nie gwarantuje, mimo, że Allegro określa go tak:

"Tym symbolem wyróżniamy najlepsze sklepy w Allegro. Gdy kupujesz od Super Sprzedawcy, masz pewność doskonałej obsługi klienta i udanych zakupów."

Czy zakupy były udane?

[103428973]

Też nie wiesz jak to wygląda od strony sprzedającego. Mogło być tak, że kupujący wcale nie podkreślił tego, że jest to reklamacja, a sprzedający uznał to za zwrot. Są zawsze dwa punkty widzenia

[maxr01]

Większych "patologicnych" odpowiedzi, jak w tym wątku, to na prawdę można ciężko się doszukać.

- Sprzedawca chyba napisał , jaką ma moc odkurzacz - to nie jet wina sprzedającego - to wina  UE i wszyscy o tym bardzo dobrze wiedzą. To ni ograniczyli moc odkurzaczy.

 - "okazało się, że ma słabą moc i w dodatku światła na odkurzaczu zaczęły szwankować" - czy dysponujesz jakąś  ekspertyzą, że moc odkurzacza nie je zgodna z opisem na aukcji?

- "Odkurzacz został więc odesłany" - nie piszesz z jakiego powodu. Więc celowo pomijasz pewne fakty, co doprowadza do niepotrzebnych i błędnych odpowiedzi w tym wątku.

- "odesłany z tytułu odstąpienia od umowy" - sprzedawca zachowuje się prawidłowo - po kilkunastu dniach odkurzacz zostaje zabrudzony - tonie lega wątpliwości. Tak jest nawet po jednym odkurzaniu. Zauważ,że kupując w sklepie stacjonarnym, możesz sobie jedynie włączyć odkurzacz i sprawdzić jego siłę ssania. To samo możesz zrobić zrobić w domu, bez zabrudzenia odkurzacza  przez 2 tygodnie kurzem z podłogi.

- "odesłany z tytułu reklamacji" - w tym przypadku możesz reklamować jedynie ze względu na "szwankujące światła".

Jednak z "kontekstu" Twojej wypowiedzi wynika, że odstąpiłaś od umowy i dokonałaś z tego tytułu zwrotu towaru- więc stanowisko sprzedającego jest jak najbardziej uzasadnione.

[A3dam]

@bwn99 

Jeżeli złożyłaś oświadczenie o odstąpieniu od Umowy (wypełniając formularz zwrotu z wyborem opcji "odstąpienie") to własność rzeczy przeszła na Sprzedawcę, a ten zgodnie z Art.34 p.4 ma prawo obniżyć Ci wartość zwrotu o kwotę zmniejszenia wartości rzeczy.
Niestety zakres dopuszczalnego (w którym Kupujący nie odpowiada za ew. zmniejszenie wartości rzeczy) sprawdzenia rzeczy nie jest zakresem nieograniczonym (dopuszczającym możliwość sprawdzenia wszystkich walorów/funkcji zwracanej rzeczy).
Chcąc odstąpić od Umowy (z Art.27) i nie ponosić ryzyka zmniejszenia wartości rzeczy - rzeczy tej nie należy używać (nie pozostawić żadnych śladów używania), np.: w pralce - nie pierze się, odkurzaczem - nie odkurza, w sokowirówce - nie wyciska soków, w garnkach - nie gotuje, do smartfona - nie wkłada się karty SIM, komputera - nie konfiguruje się, z ubrań - nie zrywa się metek, etc.

Co w takiej sytuacji polecilibyście mi zrobić? 
W tej sytuacji pozostaje Ci próba spokojnej negocjacji ze Sprzedawcą zwracanej kwoty (chociaż na 100% zwrotu w mojej opinii masz znikome szanse) aby zminimalizować straty albo negocjować możliwość pierwokupu tego używanego przez 2 tygodnie odkurzacza po cenie określonej przez Sprzedawcę jako jego aktualna wartość rynkowa (czyli obniżonej o 45%).

Niestety, ew. złożenie reklamacji po odstąpieniu od Umowy z Art. 27 - będzie nieskuteczne ponieważ po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu umowa uległa rozwiązaniu, więc zobowiązania sprzedającego wobec Kupującego z tytułu rękojmi uznaje się za niebyłe).