Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Zakupiłem wczoraj turbosprężarkę do samochodu. Regenerowana za 500 zł plus wysyłka 30 zł. Dzisiaj telefonicznie zostałem poinformowany, że turbina zastała sprzedana komuś inne mu i jej nie otrzymam, a kasa została zwrócona. Czy obowiązuje coś takiego jak odpowiedzialność kontraktowa? Są turbiny po około 750 zł, ale ja kupiłem 250 zł taniej. Czy mogę domagać się "zadośćuczynienia" za miś dopłacenia z winy sprzedawcy?
nie, ale możesz jej wystawić negatywny komentarz. Opcjonalnie sprawa w sądzie.
Oczywiście że możesz domagać się zadośćuczynienia. Sądownie. O ile wykażesz, że np. poniosłeś stratę - jest szansa.
Stratę poniosłem. Za 500 zł nie ma takiego towaru, a samochód u mechanika bez turbiny. Muszę wydać więcej aby otrzymać towar który zakupiłem za 500 złotych, tylko dlatego, że sprzedawca okazał się oszustem i nie ma zamiaru wywiązać się z umowy tylko całą sprawę "zamieść pod dywan". Nie mam Pana płaszcza i co pan mi zrobi? Pamiętacie to ?
Możesz sądownie domagać się wydania tej samej lub takiej samej rzeczy w cenie, za jaką kupiłeś.
Tylko problem w tym, że nie mam samochodu z powodu sprzedawcy cwaniaka. Nie mam jak dojeżdżać do pracy bo stoi niesprawny i muszę kupić inną turbinę, więc nie mam czasu na czekanie aż sąd nakaże wydanie kupionej rzeczy.
Regenerowana turbina za 500zł, gdzie zregenerowana przez inne firmy to koszt 750zł ?
No to pewnie regeneracja polegała na wyczyszczeniu i pomalowaniu 🙂 ew robota na kiepskich elementach.
Turbine kupuj u sprawdzonej firmy, a nie tam gdzie najtaniej
"Czasem tanio, znaczy drogo"
Jest rękojmia na towar więc się nie obawiam. Zwłaszcza że sprzedaje firma. Nauczono mnie od maleńkości stosowania się do zasad współżycia społecznego. Może dlatego nie trawię rœżnej maści cwaniaków i oszustów
no tylko, że turbine trzeba umieć założyc.Tzn trzeba wiele rzeczy posprawdzać przed montażem by sytuacja sie nie powtórzyla za "chwile"
Zwalą wine na kiepski montaż i potem sie wykłócaj
Ja tam wole dołożyc kilka złotych i wybrać kogos sprawdzonego najlepiej z montażem na miejscu
Oczywiscie są rzeczy ktore mozna, a nawet trzeba kupować jak najtaniej 🙂
ale turbo moim zdaniem do nich nie nalezy
Dlaczego uważasz, że sprzedawca to cwaniak? Sprzedał turbinę pierwszemu klientowi który się trafił a może stwierdził, że jest źle zregenerowana i nie można jej sprzedawać na allegro gdyż wtedy musi dać rękojmię. Klient źle zamontuje, w dyskusji napisze iż otrzymał bubel, nie będzie potrafił udowodnić, iż tak nie było, allegro wypłaci kasę z programu ochrony kupującego i zostanie z zepsutą turbiną.
Każdy medal ma dwie strony. Cwaniakiem może być nieuczciwy sprzedawca lub klient. 😎
To sprzedał dwa razy. A to nie powinno mieć miejsca. Wyobraź sobie, że kupujesz coś drogiego. Bierzesz na to kredyt załatwiasz formalności, ponosisz duże koszta. A sprzedawca informuje Cię , że nie sprzeda bo sprzedał innemu choć towar był wystawiony na sprzedaż, więc był dostępny. I co wtedy? To oczywiście tylko przykład, ale pokazuje że są zasady których należy przestrzegać. Wystawiam towar to albo nie sprzedaję poza allegro albo usuwam aukcję jak chce sprzedać komuś innemu. Jak nad tym nie panuje to do piaskownicy a nie do handlu.
@DBASOLAR rozumiem że nigdy nie sprzedawałeś....? Jak dużo sprzedajesz to prawem statystyki takie sytuacje się pojawią. Oczywiście masz prawo do wystawienia negatywa, i do niezadowolenia - ale takie jest życie...
@pinsplash I do sądu.
@xyz96 Oczywiście może iść do sądu.... kto mu zabroni? W końcu bogaty ( robi w fotowoltanice)....
Montuję fotowoltaikę. Nie pod kimś. Mam własną firmę i daję radę. Ogarniam wszystko, nie mam z tym problemów. Jestem swoim księgowym, elektrykiem, sprzedawcą i biorę udział w montażach. Dodatkowo pracuję na etacie. Więc nie mów mi że nie znam realiów. Umowa dla mnie jest umową. I mówię o kwotach po parędziesiąt tysięcy nie po parę stów.
@DBASOLAR "I mówię o kwotach po parędziesiąt tysięcy nie po parę stów." - i serio polowałeś na najtańszą turbinę, jaką tylko dało się znaleźć?🤔
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere w myślach mi czytasz😛
A dlaczego nie? W sumie rozumując Twoim tokiem mogłem kupić inny samochód...
@DBASOLAR Hm, może dlatego, że turbina to jest rzecz podobnej wagi, jak np. zasilacz w kompie - coś, na czym przesadnie się nie oszczędza, bo jak zdechnie, to zabierze ze sobą resztę (podzespołów lub silnika).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
No tak. Turbina za 500 zł się zepsuje a za 1500 nie? Dlaczego ? Bo różni je 1000 zł? Ja tak samo jak Pan nie wiemy co jest w środku... Widzimy tylko karteczkę z ceną, która o niczym nie świadczy...