Sprzedawca wymusza usunięcie negatywnego komentarza

[maro8914]

Dzień dobry, sprzedawca allegro, z którym prowadziłam dyskusję w związku z tym, że nie byłam zadowolona z zakupów a nie miałam możliwości zwrotu produktu grozi mi policją. W dyskusji zażądałam zwrotu pieniędzy lub obniżenia ceny produktu niezgodnego według mnie z opisem. Sprawa dotyczy plakatów, które na żywo wyglądały inaczej niż na aukcji. Teraz sprzedawca uznał, że doszło do próby wyłudzenia pieniędzy i powiedział, że jeśli usunę negatywny komentarz to zapomnimy o wszystkim. W przeciwnyn razie sprawę zgłosi na policje. Czy ma podstawy do takiego działania?

[kolekcjoner608]

Sama nie powinnaś żądać obniżenia ceny produktu ,Jesteś niezadowolona z towaru składasz reklamację i odsyłasz towar a sprzedawca powinien go przyjąć i reklamację rozpatrzyć uznając ją lub nie .Przy zwrocie towaru ma prawo pomniejszyć ci kwotę zwrotu jego wartości o jego stopień zużycia. Jeśli zwróci pieniądze a nie otrzyma towaru może ale nie musi zgłosić sprawę na policję .

[xyz96]

@maro8914 Jeżeli w komentarzu napisałaś prawdę, opisałaś transakcję zgodnie z jej przebiegiem, absolutnie nic Ci nie grozi. Zgodnie z regulaminem masz prawo do subiektywnej oceny transakcji. Nie usuwaj komentarza w takim przypadku, ostrzegasz w nim innych przed problemami transakcyjnymi. Jeżeli w wyniku Dyskusji sprzedawca oddał pieniądze po zwrocie towaru lub obniżył cenę, to znaczy że uznał reklamację i nie doszło do żadnego wyłudzenia. Zwrot wpłaty lub obniżenie ceny to są żądania zgodne z prawem do reklamacji. On moim zdaniem nigdzie niczego nie zgłosi bo wie, że to nie ma sensu. Próbuje Cię tylko zastraszyć. Nękania i groźby w sprawie komentarza możesz zgłosić do Allegro tu; https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=1aab3926-a59f-4f0a-b91a-ab3d4e469201&subjectId=0cf36533-0...

[mr_oma]

@maro8914, zapoznałam się z Dyskusją, którą prowadzisz ze Sprzedającym.

Widzę, że oczekiwałaś obniżenia ceny za towar bez wcześniejszego wysłania plakatu do Sprzedającego - produkt nie spełniał Twoich oczekiwań. Wskazałaś, że jesteś na wyjeździe i nie masz możliwości dokonania zwrotu. Dodam, że Sprzedający może warunkować uznanie reklamacji otrzymaniem towaru. 

[maro8914]

Czyli rozumiem, że miałam prawo zażądać obniżenia ceny i jeśli sprzedawca się nie zgodził i został z moimi pieniędzmi a ja z jego towarem, z którego nie jestem zadowolona to nic mi za to nie grozi i to tylko próba zastraszenia, żebym usunęła komentarz? Dodam, że komentarz negatywny dotyczący przedmiotu, w którym dodałam zdjęcia na dowód, że plakaty były słabej jakości sprzedawca usunął sam. Bez sensu, że ma taką możliwość. 

[LEW433]

@maro8914 I znowu poznaliśmy tylko część prawy, stronę kupującego. Jeżeli cena byłaby niższa to plakaty byłby dobre, a tak niedobre. Ludzie zastanówcie się nad tym co robicie. Oczywiście nie ma prawa żądać i straszyć ale ty nie jesteś bez winy.

[mr_oma]

@maro8914, masz prawo do subiektywnej opinii. Twój komentarz opisowy nie powinien zawierać m.in. wulgaryzmów, treści obraźliwych, określeń typu złodziej, oszust, sformułowań takich jak wyłudzanie czy naciąganie (może to stanowić naruszenie dóbr osobistych), danych kontaktowych, etc. Zachęcam Cię do zapoznania się z tym artykułem. Dowiesz się z niego, co możesz napisać w komentarzu opisowym do transakcji.

[maro8914]

Tylko, ze to nie chodzi o komentarz a o samą dyskusję. Komentarz nic obraźliwego nie zawiera i jest w pełni zgodny z regulaminem. Sprzedawca twierdzi, że żadając zwrotu pieniędzy lub obnozenia ceny doszło do próby wyłudzenia. 

[mdrogeria]

maro8914 no i ma rację . Sprzedawcy należy dać szansę naprawienia szkody , to od niego powinna wyjść propozycja wymiany produktu na wolny od wad lub obniżenia ceny .

[maro8914]

Tylko, że od początku zaznaczyłam, że jestem na wyjeździe i nie mam możliwości zwrotu. Taki losowy przypadek. Robię mnóstwo zakupów na allegro i to jest pierwsza taka sytuacja. W związku z tym naprawdę nie mam prawa zażądać, żeby obniżył cenę za towar, który nie jest zgodny z opisem?

[xyz96]

@maro8914 

@mdrogeria wprowadza Cię w błąd. Żądanie obniżenia ceny jest prawem konsumenta i nie jest to żadne wyłudzenie.

Art. 560 Kc

§ 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.

Przy zgłoszeniu reklamacyjnym nie masz obowiązku odsyłać towaru. Sprzedawca bez odsyłania może taką reklamację uznać lub odrzucić. On odrzucił. Nie jest to żadne wyłudzenie - nie daj się zastraszyć i wprowadzić w błąd.

[mdrogeria]

sama sobie zaprzeczasz . ,,chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad ,,

[xyz96]

@mdrogeria Niczemu nie zaprzeczam. Żądanie obniżenia ceny jest normalną procedurą reklamacyjną, nie jest to żadne wyłudzenie, czym nieuczciwy sprzedawca próbuje zastraszać kupującą. Nie odesłano towaru, odrzucono reklamację. Jeśli ktoś w tej sytuacji pisze o wyłudzeniu, to musiał na głowę upaść.

[xyz96]

@maro8914 Jeśli sprzedawca nie uznał Twojej reklamacji i nie obniżył ceny, to tym bardziej nie masz się czego obawiać. Obniżenie ceny jest prawidłowym żądaniem w przypadku reklamacji i nie jest to żadna próba wyłudzenia. Nawet gdyby obniżył i oddał cześć wpłaty, także nie byłoby to żadne wyłudzenie. On Cię wprowadza w błąd. Nie usuwaj komentarza, nic Ci nie grozi. Zgłoś zastraszanie przez wyżej podany link, sprzedawca otrzyma upomnienie.

[maro8914]

Ok dziękuję za wszystkie odpowiedzi 😉 sprawę skonsultuje jeszcze z prawnikiem 😉