Straszenie sądem za opinie

[LadyDelicate]

Dzień dobry,

mam poważny problem z jednym że sprzedajacych. Otóż, 13.12 zamówiłam zabawkę. Otrzymałam ja przed świętami oraz została otworzona w Wigilię. Jak się okazało nie działa.. Tzn Kotek nie reaguje na piłeczkę czyli nie chodzi i nie schyla się. Po świętach skontakotowalam się ze sprzedawcą i w niemiły sposób dał mi do zrozumienia, że nie potrafię uruchomić zabawki, więc wytlumaczylam, że postepowalam zgodnie z instrukcją itp.. on do mnie, że za 5 tygodni dostanę nową po naprawie, więc mu powiedziałam, że zrobię zwrot, w odpowiedzi usłyszałam, że dostanę za 2 tygodnie. Do 10.01 musiałam wysłać produkt i zrobiłam to wysyłając priorytetem więc na pewno zmiescilam się w czasie. Ocenilam negatywnie SPRZEDAWCE, produktu nie. Dostałam wiadomość, że dla mojego dobra mam usunąć komentarz. otworzyłam dyskusję  Allegro napisalo, że ocena jest subiektywna i nie narusza zasad.. to Sprzedawca z grubej rury, że uszodzilam zabawkę i reklamacja nie uznana- ja jej nie reklamowalam- ja ją zwróciłam na swój koszt.. idzie w zaparte j straszy sądem za oszczerstwa 

[WREDZIA-W1]

Zrobiłaś od początku źle.Trzeba było wysłać normalną reklamację. Albo by naprawił lub wymienił i odesłał na swój koszt, a Tobie zwrócił za wysyłkę, albo zwróciłby Ci wszystkie koszty. Niepotrzebnie odstępowałaś od umowy. Na przyszłość bądź mądrzejsza 🙂

[LadyDelicate]

Teraz to wiem! niemniej jednak, on upiera się, że to była reklamacja i czeka aż nadam kuriera po zepsuty przedmiot. Rzecznik zajął się sprawą, zrobi wszystko żebym odzyskała pieniądze, oraz za dwie wysyłki. Skoro upiera się, że to reklamacja i nie uznaje mojego odstąpienia od umowy, będzie po jego i gorzej na tym wyjdzie.

[PHU_JD]

Szkoda, że są tacy sprzedawcy na allegro. Z takimi osobami powinni walczyć i kupujący i inni sprzedający. Ale moim zdaniem Allegro - bo to ich wizerunek takie osoby psują i szkodzą innym Sprzedającym. Powodzenia w sprawie.

[pujann]

Nic nie zrobi oszust - zgłosić go do ochrony konsumenta

[Vryko]

Serio...? Odkopałeś wątek ze stycznia, żeby napisać  to, co już  było dziesięć  razy pisane..?