Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Hej,
Kilka dni temu zamówiłam dwie rodzaje tkanin u sprzedającego ( kupowane na sztuki, 1 szt. = 1 m tkaniny). Tkanina, którą otrzymałam różni się od tej na zdjęciach, jest totalnie inny odcień koloru, np. na zdjęciach jest nasycony, a otrzymałam wyblakły. Wygenerowałam kod zwrotu, napisałam że jest to produkt niezgodny z tym w ofercie i odesłałam paczkę. Otrzymałam od sprzedającego informację:
- zwrot mi nie przysługuje, bo jest to materiał cięty na metry tzw. towar nieprefabrykowany i jeśli chcę go otrzymać z powrotem to mam zapłacić za przesyłkę
- sprzedający stwierdził, że kolor się wcale nie różni, że to są moje ustawienia ekranu
Niestety nie zrobiłam zdjęć przed odesłaniem paczki. Co byście zrobili teraz na moim miejscu? Czy rzeczywiście muszę zapłacić by odesłali mi ten towar? Chcę pokazać, że jest rzeczywiście niezgodny z aukcją. Czy jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
Sprzedawca nie może sam kwalifikować towaru jako zwrot bez podania przyczyny, to była reklamacja z powodu niezgodności z opisem. W przypadku zasadnej reklamacji sprzedający zwraca całą wpłatę i koszt odesłania rzeczy lub na własny koszt wymienia towar na zgodny z ofertą. Przy reklamacji nie ma znaczenia, że towar był "cięty na metry". On wprowadza Cię w błąd, rozpocznij z nim dyskusję przez Allegro. W dyskusji ma 24 godziny na odpowiedź i w razie konieczności pomoże Ci pracownik Allegro.
Otworzyłam dyskusję i sprzedający twierdzi, iż materiał się wcale nie różni. Tylko ja nie mam jak pokazać zdjęcia materiału, ponieważ go zwróciłam. I teraz sprzedawca mówi, iż produkt od odeśle na mój koszt.
Czy jeśli sprzedawca odrzucił reklamację to teraz wysyła ją na mój koszt?
Z tego co ja sie orientuje to konsument nie ma prawa odstąpić od umowy jeśli zamawia towar dostosowywany do jego potrzeb lub jest produkowany na jego indywidualne zamówienie.
docinanie materiału włókienniczego jak najbardziej podlega pod indywidualne zamówienie
Jestem niemal pewien, ze sprzedawca ma racje.
Pozostaje kwestia koloru.Tutaj tez sprzedawca moze miec racje.Ja sam korzystam przy wystawianiu aukcji z 3 roznych monitorów i na kazdym mam inne odcienie.
Odesłanie towaru na koszt kupującego
Sprawdzala Pani jak jego aukcja wyglada np na telefonie czy innym tv/monitorze ?
Nie wiadomo, czy na koszt kupującego, brak podstawy prawnej. To nie było odstapienie, to była reklamacja.
Tak sprawdzałam, kolor różni się
Allegro nie może zmusić sprzedawcy do uznania reklamacji. Kwestia odesłania towaru po odrzuceniu reklamacji nie jest prawnie rozwiązana, nie ma przepisu, który zmusza Cie do zapłaty za przesyłkę powrotną. Najlepiej poproś w dyskusji pracownika Allegro o pomoc w rozstrzygnięciu tego sporu.
Dziękuje za odpowiedzi ktoś z allegro ma do mnie wieczorem przedzwonić. Dam znać jak sytuacja została rozwiązana
@loopman1 czekam na informacje od Ciebie 🙂
Wczoraj zadzwoniła do mnie Pani z Allegro i przestawiłam jej sprawę. Przeczytała ona dyskusje oraz zapoznała się z aukcją i wypowiedziała się w dyskusji, dodatkowo zauważyła, iż sprzedający cały czas pisał że nie przysługuje mi zwrot, mimo iż zgłaszałam reklamacje.
Pani z Allegro w dyskusji upomniała sprzedającego, że "ma ustawowy obowiązek rozpatrzyć reklamację" i że ma"przedstawić decyzje reklamacyjną w tej sprawie wraz z merytorycznym uzasadnieniem" i, że czeka na "pilną i rzeczową odpowiedź". Sprzedający odpisał w dyskusji, że osoba z Allegro która wypowiada się w dyskusji i próbuje rozwiązać problem nie zapoznała się ani z treścią aukcji ani nie zna branży tekstyliów.
Sprzedający przedstawił zdjęcia materiału, gdzie już widać, że on się różni od tego z aukcji. Wypisałam różnice i pokazałam porównanie jego zdjęć z zdjęciami z aukcji, gdzie już widać różnicę, mimo iż w rzeczywistości jest jeszcze gorzej 😞 Materiał bardzo się błyszczy, ma inny odcień, jest ciemniejszy. W aukcji jest jaśniejszy i nie ma takiego połysku.
Niestety ja cały czas proszę go o wydanie decyzji, a sprzedający cały czas mi odpisuje, że ja się nie znam na materiałach, w pewnym momencie zaczął mi sugerować, że nie wiem co zamawiałam. Mam wrażenie, że próbuje jakby zrobić ze mnie głupią i konsultanta Allegro, ponieważ właśnie napisał " nie wiem czy Pani też dostała już informację od serwisu - gdzie konsultant allegro nawet nie zapoznał się z aukcją ... Odpisałam właśnie im z prośbą o opinię gdyż sprawę zakończyli bez żadnej informacji." -- A to przecież Allegro upomniało go o odpowiedź dotyczącą reklamacji, a to użytkownik upomina Allegro o opinie.
Sprzedający cały czas "obraca kota ogonem." Uważam, że jest to nieuczciwe, poprosiłam Allegro by ponownie wypowiedziało się w dyskusji ponieważ sprzedający mnie nie słucha.
Po części dziwie sie sprzedającemu bo mógłby przyjąć zwrot i prędzej czy później sprzedać ponownie.
Z drugiej strony widać, że jest bardzo pewny swych działań
Czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój wydarzeń 🙂
To jest wlasnie prawdziwy spór transakcyjny, powód dla zakladania dyskusji.
Z jednej strony kupujaca może miec racje, z drugiej sprzedający
i..
kto pokryje koszta wysylki ?
Jak wspomnial @xyz96 "Kwestia odesłania towaru po odrzuceniu reklamacji nie jest prawnie rozwiązana, nie ma przepisu, który zmusza Cie do zapłaty za przesyłkę zwrotną."
ale trzeba zauwazyc, że sprzedającego tez nikt nie zmusza do pokrycia kosztów ( chyba, że sie myle )
Widać, że sprzedający to twardy zawodnik, wiec radze zastanowić sie dwa razy zanim wystawi sie negatywny komentarz mimo niezadowolenia.
A próbowali sie panstwo jakoś dogadać ? pójść na pewne ustępstwa ? Przypuszczam, że nie i kazdy chce wyjść z tej transakcji bez straty.
Napisałam komentarz zgodny z prawdą, że tkaniny są inne niż na zdjęciach i że przestrzegam przed zakupem, bardziej właśnie, aby przestrzec innych kupujących. Ja raczej pieniędzy swoich nie odzyskam, ponieważ kończy mi się energia. Nie wiem czy warto się kłócić o te 120 zł, ale tu chodziło po prostu o to, że jest to niesprawiedliwe. Zdjęcia w ofercie powinny przedstawiać to jak wygląda produkt. Nie można ludzi wprowadzać w błąd. Tkanina w aukcji jest bardzo ładna, a otrzymujemy coś innego i nie możemy tego zwrócić, zareklamować.
"A próbowali sie panstwo jakoś dogadać ? pójść na pewne ustępstwa ? Przypuszczam, że nie i kazdy chce wyjść z tej transakcji bez straty."
Raczej chyba będzie ciężko, skoro Pani nawet powiedziała, że odeśle mi paczkę i że ja poniosę koszt odesłania
@loopman1 Kontynuuj dyskusję, proś pracownika Allegro o pomoc. Temat zwrotu bez podania przyczyny już odpadł, pozostaje reklamacja. Sprzedawca musi jednoznacznie przyjąć reklamację lub ją odrzucić. Jeśli nie odrzuci w ciągu 14 dni, reklamacja z mocy prawa jest uznana za zasadną. Reklamujesz na podstawie rękojmi. Poczytaj o rękojmi na stronie UOKiK. Przy uznanej reklamacji towar powinien być wymieniony na koszt sprzedawcy lub sprzedawca zwraca wpłatę + koszt odesłania.
@xyz96 dziękuje, Twoje odpowiedzi są bardzo pomocne
Zapytaj czy ma inny materiał który by Tobie odpowiadał i czy może wymienić. Może trzeba będzie dopłacić za wysyłkę ale będziesz mieć co chcesz. A jak nie to masz spór ślepego z głuchym o kolorach. Zapowiada się długa telenowela.
Allegro pouczyło sprzedającą, że zdjęcia są elementem oferty i powinny dokładnie oddawać zamówiony produkt.
Toczy się sprawa. Być może odzyskam pieniądze.
Sprzedająca często wprowadza w błąd np. przed chwilą do mnie napisała:
@loopman1nie musisz mieć paragonu do zwrotu, czy reklamacji.
@loopman1 Napisz w dyskusji, że sprzedawca niezgodnie z prawem żąda paragonu. Wystarczy Ci jakikolwiek dowód zakupu, potwierdzenie przelewu, wydruk z aukcji, już sama dyskusja na Allegro w tej sprawie jest dowodem zakupu. Dziwię się, że on to w dyskusji napisał. Niech Allegro interweniuje.
Tak odpisałam "Proszę Pani, zwrot bez paragonu i reklamacja jest możliwa co zostało potwierdzone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów." I wtedy odpowiedź sprzedającego :
"Jeżeli Pani zna prawo to pozostałe wymogi dotyczące zwrotu bez paragonu zapewne są również znane - czy napisać co w takim przypadku potrzebujemy?