@Kuusiuu jak mniemam zostałeś prawidłowo o możliwości zwrotu towaru oraz swoich prawach konsumenta.
Więc jako świadomy konsument powinieneś zachowywać się zdroworozsądkowo, nie obniżać wartości towaru. Niby nie chciałeś zwracać towaru, a jednak próbujesz to robić.
W przypadku np: procesora w wersji box - otwarcie pudełka obniża jego wartość mocno - czasami nawet o 90%
z autopsji:
My sprzedajemy unikatowe - bo nasze leżaki magazynowe procesory w wersji box mające 15lat
Wartość takiego sprzętu w wersji nieotwartej box to kilkaset zł, a używanej kilkanaście lub kilka.
Do czego niestety nabywa go typowy kupujący allegrowicz, ja się go pytamy przed wysłaniem towaru?
Nie startuje mi komputer, więc to pewnie procesor, kupując zaplombowany mam pewność, że jest sprawny, więc sobie potestuję sprzęt, a jak okaże się, że to jednak nie procesor to go odeślę.
Zapisy ustawy konsumenckiej były pisane w duchy by nikt na takim procederze, jak zakup zdalny nic nie tracił. Kupujący sobie ogląda produkt na spokojnie w domu, jak mu się nie podoba to oddaje, a sprzedawca może go potem dalej sprzedać jako nowy, tak jak to się dzieje w sklepie stacjonarnym.
Jeżeli kupujący jak założono w ustawie, jest tego świadomy (a nie jest napiszę specjalnie brutalnie "debilem") , sobie chce poużywać produkt, to robi to z pełną wiedzą, że być może będzie musiał za to zapłacić.
Przypominam także, że te zapisy w/w weszły w życie z ostatnią modyfikacją ustawy konsumenckiej.
Sprzedawca musi wykonać zwrot w takie kwocie, by mógł sprzedać ten produkt później - nie ma tym zarobić i nie może na tym stracić
i tyle
A co robi allegro i o tym Ci pisze @Kuusiuu sprzedawca - allegro twierdzi, że jesteś osobą bezrozumną (nie umiesz czytać oferty i regulaminu) czujesz się po takiej akcji "niekomfortowo", oszukany, więc Ci serwis w ramach allegro protect zwraca tą różnicę w zł.
W Twoim przypadku sprzedawca wie o takim procederze i go Ci proponuje.
