Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, jakie mam możliwości działania? Kupiłam rzecz, która została przekazana firmie InPost, jest zarejestrowana, ale od 10 kwietnia dalsze losy paczki nie są znane. Składane interwencje przeze mnie nic nie dają. Sprzedający złożył reklamacje, rozpatrzenie której ma trwać 30 dni. Chciałam odstąpić od umowy i otrzymać zwrot pieniędzy, ale sprzedający twierdzi,że muszę czekać na rozpatrzenie reklamacji przez InPost. Ja jednak uważam, że na tym etapie powinna być to sprawa pomiędzy firmą dostawczą a sprzedającym. Dlaczego mam czekać 30 dni?
Otwarłam dyskusję na allegro, poprosiłam allegro o pomoc, ale dalej nic. Co mogę zrobić w danej sytuacji?
Kontynuuj dyskusję i wzywaj w niej na pomoc pracownika Allegro - jest tam taka możliwość. Sprzedający wprowadza Cię w błąd. Absolutnie nie musisz czekać na rozpatrzenie reklamacji w InPost. Wyślij mailem odstąpienie od umowy ze względu na niedotrzymanie terminu realizacji i zażądaj bezzwłocznego zwrotu wpłaty.
@xyz96 A Sprzedawca będzie musiał Cię łaskawie prosić o zwrot przedmiotu kiedy do Ciebie dotrze..jak się nie zgodzisz zajmie nastepny rok albo dwa jeżeli sprawa wyląduje w sadzie.. jak nie ( bo mała wartosć przedmiotu i Sprzedawcy się nie opłaca ) to masz i przedmiot i pieniądze... 🤔
O mnie się nie martw 🙂 Sprzedawca nie ma prawa zmuszać do oczekiwania na zakończenie reklamacji na poczcie.
Czy coś źle napisałem?
Czyli w tej sytuacji to kupujący ma być zakładnikiem? Czekać aż sprawa się wyjaśni lub się nie wyjaśni? Paczka może przyjść, a może nie przyjść. W tej chwili nie mam ani pieniędzy ani towaru. Co byś zaproponował?
Nie musi być żadnym zakładnikiem. Zgodnie z prawem odstępujesz od umowy ze względu na przekroczony czas realizacji i sprzedawca nie ma nic do gadania, musi oddać pieniądze.
Dzięki!
@hope_hope Minęło 14 dni od zakupu?
@hope_hope Oczywiście prawnie możesz odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od odebrania towaru, ale taka zwykła ludzka życzliwość której teraz brakuje, co zrobisz jak towar się znajdzie ? odstąpiłeś od umowy więc koszt odesłania na Twojej głowie jak odbierzesz musisz odesłać jak nie sprzedawcy należy się kasa za zwrot, a zgodnie z prawem sprzedawca może wstrzymać zwrot do otrzymania towaru 😉
Jak zareklamujesz, co pewnie uczyniłeś, sprzedawca ma obowiązek rozpatrzyć reklamacje w ciągu 14 dni na nią odpowiedzieć i Ci odpowiedział że się wydłużyło postępowanie 🙂
Jest to sprawa między sprzedawcą a przewoźnikiem ale jak pisałem wcześniej prawnie można to przeciągać 😞
Nie, przy odstąpieniu ze względu na niedotrzymanie terminu realizacji (art.5431 i podane w nim inne przepisy) nie musi odbierać paczki i musi otrzymać całą wpłatę niezwłocznie.
Kiedyś czytałem, że amerykańscy naukowcy wyliczyli ile to jest chwila. "Niezwłocznie' chyba jeszcze nie było badane.
Było badane przez polskie sądy i wiadomo, co oznacza niezwłocznie.
@xyz96 Jakieś konkrety?
Nie znajdziesz bo ich nie ma.
Pojęcie „niezwłocznie” jest zatem rozszyfrowywane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, a przede wszystkim w oparciu o sytuację osoby zobowiązanej do wykonania określonej czynności prawnej w takim właśnie terminie. W glosie do uchwały SN z dnia 19 maja 1992 r. (sygn. akt III CZP 56/92), K. Korzan zaznaczył, że „niezwłoczność oznacza konieczność respektowania czasu potrzebnego dłużnikowi do zabezpieczenia prawidłowego wykonania zobowiązania. Długość tego czasu zależna jest od istniejących w obrocie cywilnym stosunków w odniesieniu do skonkretyzowanego zobowiązania. Czasu potrzebnego do niezwłocznego wykonania zobowiązania nie da się oznaczyć sztywno określoną liczbą dni czy tygodni. Przyjmuje się, że w sytuacjach typowych, gdy dłużnik dokonuje prostych czynności polegających na zwykłym przeliczeniu towaru, sprawdzeniu faktury jako dokumentu rozliczeniowego, wysłaniu należności przekazem pocztowym, na dokonanie tych czynności z reguły wystarcza dłużnikowi około dwóch tygodni”.
Sądy stoją na stanowisku, że „niezwłocznie” nie oznacza „natychmiast”. Nie oznacza też automatycznie terminu 14-dniowego. Ma to być termin realny, możliwie najszybszy.
Czas owej "niezwłoczności" nie może być utożsamiony np. z terminem czternastodniowym, ale powinien być ustalany każdorazowo, w zależności od okoliczności sprawy. Chodzi tu o taki czas, jaki jest niezbędny do spełnienia świadczenia, przy założeniu, że dłużnik działałby, uwzględniając całokształt okoliczności rzutujących na wykonanie zobowiązania, bez nieuzasadnionej zwłoki (Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 3 listopada 2017 r., sygn. akt I ACa 409/17).
Jeśli masz wątpliwości, składaj zażalenia ustawodawcy, że stosuje to pojęcie przy tworzeniu prawa.
Otwarłam dyskusję
@WREDZIA-W1 ciocia zobacz, trzeba tu naprostować 😮
@konto zamknięte Sam prostuj, jak widzisz taką potrzebę, a będzie Ci jako zasługa zapisane 😀