Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
zień dobry! Mam ten sam problem! Muszę usunąć jedną gwiazdkę, którą wystawiłem sklepowi prima_derma, ale nie jestem w stanie tego zrobić samodzielnie. Mam także pytania do specjalistów i pracowników Allegro! Czy mogę bez podawania przyczyny przyznać sklepowi jedną gwiazdkę, jeśli produkt mi się nie podobał? Właściciel sklepu pisze do mnie i grozi sądem, karami i postępowaniem karnym tylko dlatego, że dałem mu jedną gwiazdkę i nie wyjaśniłem dlaczego. Napisałem mu, że nie jestem zadowolony z produktu, ale czy naprawdę nie mam prawa wystawiać oceny bez podawania przyczyn? O jakim sądzie mówi? Czy naprawdę będą mnie sądzić z powodu jednej gwiazdki? Nie rozumiem ataków ze strony właściciela sklepu! Dziękuję!
W ocenie sprzedawcy nie oceniasz produktu tylko zgodność produktu z opisem. Jeśli otrzymany produkt był taki jak w opisie ale z jakiegoś powodu Ci nie odpowiada to jak najbardziej sprzedawca może Cię pozwać, bo dwoją oceną narażasz jego dobre imię. Jeśli był niezgodny z opisem to teoretycznie tez Cię może pozwać ale wtedy wiele nie ugra.
Tak właśnie wszczyna ziólo awanturę i kilku innych sprzedających, poczytaj o systemie komentarzy i zauważ że nie tylko Ty wystawiłeś mniej gwiazdek, teraz pomyśl jak Ciebie to czy innych nie próbują zastraszyć? i co wówczas kupujesz i co myślisz , o świetny sprzedający a jak jest w istocie?😐Nie zmieniaj.
Czy w temacie głównym nie chodzi o to że kupujący chce obniżyć gwiazdkę bo produkt mu się nie podobał? Chce obniżyć ocenę produktu czy proces realizacji zamówienia bo tak wynika. (Rozumiem jakby był niezgodny z opisem) ale jeśli tylko się nie podobał to bym zwrócił i ewentualnie co ocenił kiepsko produkt nie sprzedającego.
Co innego odpowiedź na pytanie: masz prawo do oceny z 1 gwiazdką tylko pytanie inne nie chodzi o prawo tylko o moralność.
Ja kupuję na Allegro od lat i zdarzały mi się produkty które się nie podobały ale to zwracałem. Jeśli zwrot przebiegł sprawnie, wszystko było ok to po co mam wyżywać się na sprzedającym za co ? Przecież wiadomo że 99% sprzedawców nie produkuje towaru są jedynie dystrybutorami. Co mam ocenić że produkt jest niezgodny z opisem (jak jest zgodny - tylko mi nie pasuje?) trochę chyba chamskie podejście ale to moje prywatne zdanie.
1. W naszym kraju każdy może pozwać każdego z powodu każdego powodu co mu do łba strzeli.
2. Za gwiazdki nikt Ci głowy nie urwie, gdyby mnie postawiono pod ścianą i przyłożono pistolet do głowy, to bym jako Sprzedawca pozwał Allegro. Nie będę się rozpisywał dlaczego tak. Wyroku sądowego by i tak nie było, nawet by do rozprawy nie doszło - nie tak się załatwia sprawy. W końcu to biznes, a wielu zapomina że są jeszcze ugody i mediacje. Jeśli wezwania przedsądowe przyniosą efekt taki, że np 3 na 5 klientów zmieni opinie, to sprzedawcy może w ogóle się nie opłacić zabawa z sądami (i raczej o to chodzi, nikt nie ma na to ochoty).
Tak naprawdę trzeba by przejść całą ścieżkę polskich sądów, a później kontynuować w UE, również podpierając się dyrektywami UE, które nie zostały u nas prowadzone wprost, ale które obowiązują (a bywają bardzo ciekawe, bo ogólna zasada - poszanowanie interesów każdej strony umowy oraz za każdą pracę należy się wynagrodzenie - nic za darmo). Jedna z dyrektyw nawet przewidywała, że w przypadku nieopłacenia zamówienia (pobranie) należy się Sprzedawcy rekompensata w wysokości 40 EUR (i chyba gdzieś nadal obowiązuje - sprzedawca wykonał swoją część umowy, a Kupujący nie opłacił zamówienia , więc należy się 40 EUR za nieterminową płatność czy jakoś tak).
@Ziolko39 Ten Twój tzw. "troll" co mu niby banują konta co chwilę... nie wiem czy mu banują konta (raczej unika wyśledzenia), ale na pewno woli zostać anonimowym (w internecie co prawda nikt nie jest anonimowy, tylko udowodnienie pewnych ścieżek jest trudne i czasochłonne, więc....). Ktoś co wie wszystko o każdym z nas, nie jest taki anonim. Złóż forumową skargę, a on to widzi na drugim urządzeniu... Tyle 🙂
Miłego weekendu 🙂
Wszystko się zgadza, każdy kupujący ma prawo do subiektywnej opinii. Ale nie może pisać ze produkt jest niezgodny z opisem (a temu sie równa ocena zgodności produktu z opisem na 1 gwiazdkę) i uważać, ze nie spotkają go za to żadne konsekwencje. Ocenę sprzedawcy może dać 1 na 5 nawet jeśli sprzedawca niczemu nie zawinił, bo uzasadni to ze oczekiwal gratisu, gratisu nie dostał wiec sprzedawca jest słaby - pomijając logikę i człowieczeństwo nikt mu nic nie zrobi. Ale nie piszcie innym kupującym ze mogą pisać co chcą bo sprzedawca i tak im nic nie zrobi - oczywiście ze większość odpuści ale w końcu trafia na takiego, który dla przykładu zawlecze jednego z drugim do sądu.
@drekenzes Te jego wpisy są rozweselające > świetnie się bawię czytając > zazdrość zżera jego przesiąknięty oparami gorzały i marychy > a po kiego ja mam go śledzić > takich "chabrów" jak on to u mnie przerabiają > jak ładniejszy od diabła to na parówkę > a jak brzydszy to na mydło.
Po co mi składać skargi > i tak zaraz usuną te jego wpisy jak zwykle
@Client:96972130 dlaczego mam wrażenie, że treść regulaminu allegro
i polskie przepisy są dla Ciebie obce?
Tam jest wszystko powiedziane co możesz robić, a czego nie możesz
i jakie konsekwencje Ci grożą gdy Twoje publiczne wypowiedzi naruszą czyjeś dobro lub są nieprawdziwe
czy wiesz, że gwiazdki na allegro mają określone znaczenia słowne?
Naprawdę, podajcie do sądu Allegro! Gdzie w regulaminie jest napisane że musi być 5gwiazdek?
Niestety będę musiał złożyć dwa pozwy o opinie, gdzie do jednego już wyssałem wezwanie przedsądowe i tu moje pytanie czy ktoś zna jakieś numery sprawy sądowych, które zakończyły się właśnie o komentarz na allegro?
Kupujący wywiał mi negatywny komentarz najprawdopodobniej za to, że przy zwrocie potrącamy koszty przywrócenia towaru do stanu sprzed sprzedaży, a żeby sprawdzić czy towar wogle nadaje się do wystawienia trzeba przeprowadzić szereg czynności i zazwyczaj jest to nie opłacalne, dlatego zabezpieczamy w miejscach newralgicznych plombami gwarancyjnymi, aby nikt nie miał wątpliwości czy towar był używany przez kupującego czy nie.
W ofertach także mam zapisy, aby towaru nie używać, bo będą potrącane koszty sprawdzenia, a jak warunki nie pasują to prosimy nie robić u nas zakupów a ludzie i tak kupują i naszymi częściami sprawdzają sobie co mają uszkodzone w aucie, a jak nie to to odsyłają powrotem z pretensjami i wielkim oburzeniem.
Już mam dosyć tłumaczenia i denerwowania się ko kilka razy na dokładnie ten sam schemat działania dlatego trzeba w końcu kogoś przegonić przez sąd aby mieć konkretne czarno na miałym.