anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zawieszone konto

MAMY ROZWIĄZANIE!
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Zakładam temat ponieważ pierwszy raz znalazłam w tak nietypowej sytuacji. Zostało mi zawieszone konto na podstawie „działa na szkodę sprzedającego”. Wystawiłam komentarz negatywny (który został usunięty), ponieważ towar miał pojawić się u mnie do 24.08. niestety finalnie miałam możliwość odebrać towar dopiero 4.09, wtedy towar był już mi zbędny, więc nie odebrałam paczki.
Jak wyglądała cała sytuacja z paczka?

 Dostałam informację o możliwości odebrania paczki 24.08, pojechałam pod paczkomat, niestety skrytka nie chciała się otworzyć. Skontaktowałam się z inpostem, oni również nie mogli otworzyć paczkomatu. Konsultantka mnie przeprosiła i poinformowała, że sprawę zgłaszają do sprzedającego, który będzie się ze mną prawdopodobnie kontaktować żeby wyjaśnić jakoś sprawę, gdyż wyjeżdżałam i nie miałam już możliwości odebrać paczki później. Paczka wróciła na sortownie, mijały kolejne dni, InPost ponownie skontaktował się ze mną z pytaniem czy jednak udało mi się odebrac- nie udało się. Sprzedający nie podjął ze mną żadnego kontaktu, nagle paczka w magiczny sposób trafiła do paczkomatu 05.09, nie była już mi potrzebna. 

Nie byłam zadowolona z transakcji więc wystawiłam komentarz negatywny, gdyż mam do tego prawo. 
Dlaczego moje konto zostało zawieszone? 
Sytuacja dotyczy zamówienia 4f6713a0-40ce-11ee-93bd-b5406cc67de4

oznacz moderatorów
14 ODPOWIEDZI 14
LEW433
#21 Demiurg#

Masz oczywiście prawo do komentarza ale są tam warunki i nie sądzę że konto zostało Ci zawieszone przez "zwykły" komentarz tylko wykraczający poza ramy regulaminu!

oznacz moderatorów
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Ocena nie miała żadnego komentarza, dałam jedynie łapkę w dół i po 1 gwiazdce, stąd moje zdziwienie. 

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

Pierwsze słyszę o takim przypadku że za same gwiazdki zawiesili Ci konto. Napisz tu:https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=8b463d9b-b539-4537-a631-a4b68c62582e  albo jutro moderacja-może coś wrzuci.

oznacz moderatorów
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Ja również, jak mogę to wyjaśnić? Podjęcie czatu z konsultantem będzie wystarczające? 

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

@olk_aa20  Wytłumacz proszę dlaczego wystawiłaś taką negatywną ocenę sprzedającemu? 
Przecież nie ma tu żadnej jego winy. 
Całe zamieszanie ewidentnie wynika z winy przewoźnika więc wystawienie takiej oceny jest działaniem na szkodę sprzedającego i weź pod uwagę, że takie bezmyślne wystawianie krzywdzących komentarzy może się skończyć nawet sprawą w sądzie. 

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

Doprawdy, jeszcze straszysz do sądu za gwiazdki?? tego jeszcze tu nie czytałem. ale zgadzam się się z tym że, Ja bym nie wystawił negatywa, Ale nie to jest tematem tego wątku.

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

@LEW433 Ja straszę? W którym miejscu? 
Wskazuję jedynie, że bezpodstawne i bezmyślne wystawianie negatywnych ocen - jeśli sprzedający dba o dobre imię swoje i swojej firmy - może się wiązać z takimi konsekwencjami. Napisałem to aby może co niektórzy uświadomili sobie, że za czynami idą też ich konsekwencje. 

oznacz moderatorów
firmakrzak
#10 Popularyzator#

Nie rozumiem dlaczego wystawiłaś negatywa sprzedawcy, który na tę sytuacje nie miał żadnego wpływu i w niczym nie zawinił.

Z drugiej strony masz do tej opinii prawo, mimo że wg mnie jest głupia i niezasłużona. Wielu kupujących wystawia sprzedającym negatywy za działanie kuriera i allegro z tego powodu nie zawiesza im kont. Coś mi się wydaje, że były jeszcze inne powody zawieszenia..

oznacz moderatorów
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Wydaje mi się, że opisałam całą sytuację jasno i klarownie. Nie miałam żadnego innego kontaktu ze sprzedającym poza złożeniem zamówienia, prośbie o wyjaśnienie sytuacji i wystawieniu mu oceny. Dlaczego wystawiłam ocenę? Zgodnie z informacją przekazana mi przez przewoźnika sprzedający został poinformowany o całej sprawie jednak nie podjął ze mną żadnego kontaktu, nie sądzę aby InPost sam podjął decyzję o ponownym dostarczeniu przesyłki. Wystarczyła jedna wiadomość informująca mnie o rozwoju sytuacji i rozwiązaniu jakie zostanie zastosowane a szczególnie w sytuacji gdy prosiłam o to podczas rozmowy telefonicznej. 
Jaki mam cel w zaginaniu prawdy? Potrafię przeczytać regulamin ze zrozumieniem, gdybym wiedziała za co zostałam zablokowana nie otwierałabym tematu.

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

Konsultantka mnie przeprosiła i poinformowała, że sprawę zgłaszają do sprzedającego, który będzie się ze mną prawdopodobnie kontaktować”

Nie masz nawet pewności co do tego czy przewoźnik faktycznie ze sprzedającym się skontaktował czy nie i czy sprzedający w ogóle był świadomy tego co się dzieje. 

oznacz moderatorów
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Tak jak napisałam wyżej, „Nie miałam żadnego innego kontaktu ze sprzedającym poza złożeniem zamówienia, prośbie o wyjaśnienie sytuacji i wystawieniu mu oceny.” PROSIŁAM TELEFONICZNIE O WYJAŚNIENIE SPRZEDAJCEGO, więc mam pewność, że wiedział. 🙂 

oznacz moderatorów
olk_aa20
#7 Wielbiciel#

Myślę, że wszystko już wystarczająco dokładnie wyjaśniłam. Zgodnie z radą napisałam do Allegro, za którą serdecznie dziękuję. 
Życzę wszystkiem spokojnej nocy. 🙂 

oznacz moderatorów
pecela
#16 Inspirator#

Jak paczkomat miał awarię (w tym przypadku drzwiczki nie chciały się otworzyć), to po naprawie paczka trafia ponownie do danej maszyny i oczekuje na odbiór (wcześniejsze doręczenie się nie liczy). Inpost nie pyta nadawcy, co ma zrobić z paczką w takiej sytuacji, bo nie ma podstaw.

Do tego to nawet nie łapie się na opóźnienie, ponieważ w przypadku usługi Allegro Inpost Paczkomaty, termin doręczenia nie jest gwarantowany (Allegro Inpost Paczkomaty i Inpost Paczkomaty, to dwie różne usługi). Operator powinien doręczyć paczkę w ciągu 30 dni od nadania (po upływie 30 dni przesyłkę zgodnie z prawem pocztowym traktuje się jako zaginioną) i tu na bank termin nie został przekroczony.

Tak więc sprzedawca wysłał towar w terminie, operator pocztowy doręczył do paczkomatu w terminie. Sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, za to, że kupujący nie mógł odebrać przesyłki, ba ma nawet prawo obciążyć go kosztami zwrotu i magazynowania (bo towar nadal jest własnością kupującego, do czasu odstąpienia od umowy).

A i to kupujący wybiera formę transportu i sprzedawca nie odpowiada za  jego wybór.

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

Widzisz - tu jest kolejny problem. Zamiast napisać od razu, że kontakt ze sprzedającym był i wiedział on o sprawie to nie wiadomo czemu pomijasz takie kwestie. 
Nie zmienia to jednak faktu, że nawet jeśli sprzedający o tym wiedział to wina za sytuację i tak leży po stronie przewoźnika i ten komentarz był wystawiony - w mojej opinii - całkowicie bezzasadnie bo to nie wina sprzedającego, że automat nie chciał wydać paczki, że potem leżała ona na sortowni oraz, że została później przekazana do ponownego doręczenia. 

oznacz moderatorów