Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Cześć wszystkim.
Dnia 13 lutego kupiłam materac. 15 lutego dostałam potwierdzenie ze przesyłka dostała potwierdzona ale żadnej paczki nie dostałam. Natychmiast wysłałam prywatna wiadomości do sklepu z wytłumaczeniem, ze dostałam takiego emaila i ze paczki nie ma, na która w odp dostałam informacje, ze paczka ma status dostarczonej 🤯
Poprosiłam wiec sklep o udostępnienie dowodu podpisu odbioru przesyłki na co w odp powiedziano mi ze kierowca nie ma obowiązku brania podpisu i ze paczkę zostawił na klatce. Dodam ze nikt się ze mną nie kontaktował w tej sprawie i nie pytał o zgodę.
6 dni później rozmowy ze sklepem prowadziły do nikąd wiec otworzyłam dyskusje z Allegro, która poprosiła o otwarcie reklamacji z przewoźnikiem.
Chciałam podkreślić ze sklep ten przez 6 dni mnie zbywał wysyłając jedna i to sama odp ze paczka ma status dostarczonej pomimo braku jakiekolwiek na to dowodu.
Jesteśmy na etapie gdzie sklep odmawia zwrotów kosztów dopóki Dpd nie rozwiąże reklamacji. Nie rozumiem dlaczego ja jako klient który jest bez materaca i bez pieniędzy musze czekac na rozwiązanie reklamacji przez 30 dni?
@Client:49034548 Cześć. Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja. Poczekaj proszę na odpowiedź DPD w tej sprawie i nie zamykaj dyskusji, dopóki problem nie zostanie rozwiązany. W razie potrzeby możesz liczyć na naszą pomoc.
@Client:49034548 niestety ale handlarze coraz bardziej schodzą "na psy" i odpychają wszelkie reklamacje "ręcami i nogami". Byle nie uznać, byle nie pomóc.
Przecież praktycznie wina 100% jest tutaj po stronie kuriera, szerzej mówiąc firmy kurierskiej ...więc co się dziwić ogólnie że sprzedawca zbywa ?
Wiem, wiem zaraz ktoś napisze, ze prawo jest takie i takie i sprzedawca za wszystko odpowiada ...a to jest nienormalne !! Zawiniła firma kurierska - jej wina, sprzedawca powinien dostać pozytywa, a otwieranie dyskusji jest nie w porządku w stosunku do sprzedawcy !! Co on tutaj zawinił ??
Niestety wprowadzone podczas pandemii zasady doręczania bez podpisu już nie pierwszy raz się mszczą ....
Sprzedający najmniej wie co się stało z paczką. Wystawił pod drzwi, kurier zabrał i jego możliwości się kończą, mozż poza złożeniem interwencji u przewoźnika. Ale i to z przymróżeniem oka, bo wirtualnie, mailowo, czasami pocztowo papierowo, ale i tak zdani na to co napisze przewoźnik. Czego wy jako klienci się spodziewacie po sprzedawcy? Że wsiądzie w pociąg i pojedzie szukać waszej przesyłki? Naprawdę przeceniacie status sprzedających. To nie są wróżki, to nie są czarodzieje, to nie są cudotwórcy.
Nie 30dni tylko w wypadku złożenia reklamacji sprzedajacy ma 14dni na rozpatrzenie, także sprzedajacy odpowiada za towar do chwili odbioru.
Hej. Umkneło mi ze nie mam zamykac dyskusji i sie sama zamkneła po 30 dniach. dpd odrzucilo reklamacje. Sklep łaskawie na moja 10 prosbe zlozyl odwolanie od reklamacji. narazie czekam ale dyskusja juz zamknieta. skelp milczy. załamka. bylam u prawnika powiedzial ze to ewidenta kradziez ze strony dpd oraz sklepu.
Sklep nadał, pojechał pod adres i .... zabrał.