anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot przedmiotu, zniszczona paczka

Tysia9393
#7 Wielbiciel#

Witam. Mam problem ze sprzedającym. Kupiłem podkładkę pod myszkę oraz poduszkę. Podkładkę zwróciłam i zapakowałam tak jak sprzedający wysłał paczkę. Okazało się że paczka wróciła do sprzedającego zgnieciona, przez co.l podkładka pod myszkę została załamana. Sprzedający twierdzi że podkładki wysyła w kartonikach ale owego nie było w paczce. Sprzedający twierdzi że straciła 100 %wartości podkładka i chce zwrócić mi 1zl. Jak to inaczej rozegrać? Suma sumarum wina jakby przewoźnika nie moja 

oznacz moderatorów
7 ODPOWIEDZI 7

kostas11
#21 Demiurg#

@Tysia9393 poproś sprzedawcę o protokół szkody, jak go nie będzie miał powinien Ci oddać całość bo nie dopełnił obowiązków które ciążą na odbiorcy paczki ( to samo tyczy kupujących i sprzedających ) jak ma protokół szkody, niech złoży reklamację, jak przewoźnik uzna roszczenie dostaniesz całość, jak odrzuci za złe pakowanie, będziesz w plecy bo na Tobie spoczywa odpowiednie spakowanie 😞

________
Κώστας
oznacz moderatorów

Tysia9393
#7 Wielbiciel#

Rozumiem. Ale też dziwna sytuację ponieważ ja podkładkę zrolowalam co sprzedający też potwierdził a podkładka na zdj udostępniony przez sprzedającego. Jest idealnie zagięta w połowie 

oznacz moderatorów

Tysia9393
#7 Wielbiciel#

Zniszczona_podkładka3.jpg

oznacz moderatorów

renja13
#9 Pomysłodawca#

A zabezpieczyłeś czymś ten "rulon" (gumka recepturka, owinięcie taśmą itp.), żeby nie rozwinęła się w transporcie? Jeśli nie, to mogło się zdarzyć tak, że "rulon" się rozwinął, a w takiej formie podkładka była podatna na zgięcia, np. poprzez przygniecenie inną paczką.

No i przede wszystkim czy ta podkładka była wystarczająco giętka, bo na zdjęciu wygląda jakby była sztywna. Zresztą - musiała być w miarę sztywna, żeby powstało widoczne zagięcie.

oznacz moderatorów

Tysia9393
#7 Wielbiciel#

Była tak zrulowana i spakowana że nie ma szans by się rozwinęła. Sprzedający tak odp

 

odpowiedzi na Pani wiadomość ponownie podkreślamy, że : 1. nieprawdą jest jak Pani twierdzi, że „ paczka(…) jest oryginalnie zapakowana i odesłana w taki sam sposób jak została nadana (…)”, ponieważ paczka wysłana od nas do Państwa zawierała dodatkowo poduszkę dziecięcą , wiec nawet oczywistym jest, że nie ma możliwości jak Pani twierdzi, aby podkładka została w taki sposób i w tej samej formie do Pani wysłana. 2. Ze względu na zachowanie jakości powierzchni podkładki pod mysz zawsze wysyłane są na płasko z odpowiednimi kartonowymi przekładkami i/lub w kartonie zabezpieczającym, tak też odpowiednio zabezpieczona została wysłana do Pani. W tym przypadku podkładka została zabezpieczona przekładkami kartonowymi i DODATKOWO wraz z poduszką OPAKOWANA W KARTON ZEWNĘTRZNY. 3. Podkładka zwrócona przez Panią została przez Państwa zniszczona: zgięta w połowie oraz opakowana ciasno wyłącznie w folię stretch i wskutek tego, że nie została spakowana właściwie ( tzn. na płasko, aby uniknąć zniekształcenia/ załamania powierzchni ) i z powodu braku jakichkolwiek dodatkowych zabezpieczeń dotarła do nas zniszczona ( zdjęcia wysłaliśmy w załączeniu do dyspozycji serwisu Allegro ). 4. Zwracamy uwagę, że w poprzedniej wiadomości to Pani oświadczyła, że podkładkę zrolowała. Podkładka dotarła do nas zgięta, co uwidoczniliśmy na zdjęciu załączonym do dyskusji. 5. Informujemy, że opakowania zewnętrzne przesyłki, która do nas dotarła nie było uszkodzone. Z poważaniem, Zespół Ds. Zwrotów i Reklamacji
 
oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Odstąpienie od umowy zakupu i odesłanie ze Smartem to już nie jest towar twoją własnością i nie ty zawierasz umowę z przewoźnikiem, tylko sprzedający i Allegro, ma problemy to niech składa skargę do przewoźnika. Nie daj sobie wcisnąć bo teraz to częste praktyki sprzedających, nie chcą zwrotów  i tyle.

oznacz moderatorów

renja13
#9 Pomysłodawca#

@Tysia9393   Jeśli zagięłaś/zrolowałaś podkładkę, która nie była wystarczająco giętka, żeby nie mógł zostać na niej ślad po takim zagięciu/zrolowaniu i w dodatku odesłałaś tą podkładkę jedynie owiniętą w folię (czyli towar praktycznie niezabezpieczony), to niestety wina ewidentnie leży po Twojej stronie. W takiej sytuacji nie może być winny przewoźnik.

Mój bratanek kiedyś odesłał pamięć RAM listem poleconym, w zwykłej papierowej kopercie, czyli też towar praktycznie niezabezpieczony. Pamięć latała luzem w kopercie, pani z okienka standardowo przywaliła pieczątką i zmiażdżyła kilka czarnych chipów, przez co ukatrupiła pamięć. Bratanek nie dostał oczywiście zwrotu, bo to z jego winy towar był martwy. Próbował składać reklamację na poczcie, ale została oczywiście odrzucona, bo zawartość przesyłki nie była w żaden sposób zabezpieczona. Także ten - trzeba uważać.
Po prostu będzie nauczka na przyszłość, bo tak jak wspominał @kostas11 - to na kupującym spoczywa odpowiednie spakowanie towaru, niezależnie od tego, w jaki sposób spakował je sprzedawca.

 

oznacz moderatorów