anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Allegro nie karze oszustów

mashqaron
#8 Zapaleniec#

Spotkała mnie ciekawa sytuacja na Allegro Lokalnie, warta podzielenia się ze społecznością. Kupiłam urządzenie, dotarło niezgodne z opisem, sprzedawca przyznał, że produkt miał wskazane wady, ale po jego odesłaniu odrzucił reklamację z przyczyn niezwiązanych ze zgłoszeniem. W świetle prawa nie może tego zrobić, powinien rozpatrzeć reklamację w odniesieniu do zgłoszenia reklamacyjnego. Poinformowałam go o tym ja, poinformował go o tym asystent allegro, ale sprzedawca decyzję podtrzymał. Skutkiem czego asystent stwierdził, że nie może wpłynąć na sprzedającego, przekierował mnie do Allegro Protect i zamknął dyskusję. Z ciekawości zapytałam BOK jakie konsekwencje czekają sprzedajacego, poinformowano mnie, że żadne. Tak więc na koniec historii ja zostałam z rekompensatą Allegro Protect, a sprzedawca ze sprzętem i pieniędzmi. Zadziwia mnie podejście Allegro, bo brak jakichkolwiek, nawet symbolicznych konsekwencji w tak oczywistej sprawie, gdy sprawca przyznaje się do wysłania niezgodnego z umową przedmiotu, może zachęcać potencjalnych oszustów. Nic tylko zakładać taki ,,biznes” na Allegro 😉

 

Celowo pomijam szczegóły dla zachowania jasności przekazu, bo nie o sam przebieg sporu w tej historii chodzi, a o politykę serwisu. Zainteresowanym mogę podać więcej informacji.

oznacz moderatorów
12 ODPOWIEDZI 12

br.
#21 Demiurg#

@mashqaron   Allegro  żyje  z prowizji  i innych opłat które płacą sprzedawcy. 

Przysłowie które tłumaczy wszystko: "Nie zabija się kury która znosi złote jaja."

I jeszcze jedno, daruj sobie te epitety "oszust".   Sprzedawca który przynosi zyski tysiące a może miliony nie jest oszustem za kilka złotych, jego bład zostanie mu wybaczony.

Nowy sprzedawca nie będzie miał takiego zaufania.

oznacz moderatorów

mashqaron
#8 Zapaleniec#

@br.  

Widzę, że brak ci ideałów 😉 A zamiast dopytać, wolisz sobie dopowiedzieć. Może Cię to zaskoczyć, ale na zysk wpływają nie tylko liczby.

Porozmawiajmy więc o biznesie, skoro z moralnością ci nie po drodze. Mówimy tu o Allegro Lokalnie, gdzie w dużej mierze sprzedają osoby prywatne i niedzielni przedsiębiorcy, a zysk dla grupy Allegro jest mniejszy. Chodzi tu również o oczywiste przypadki, a nie nieporozumienia (bo internet to przecież nie sąd), w których brak choćby symbolicznych konsekwencji (upomnienie, czasowe ograniczenia) może sprawić, że serwis stanie się wylęgarnią oszustów. Skutkiem tego kupujący narażeni są na większe ryzyko stania się ofiarą przestępstwa, a przynajmniej na nieprzyjemności, gdyż nie wszyscy otrzymają rekompensatę. Środki zapewniające bezpieczeństwo transakcji są również ograniczone przez mniejszą liczbę regulacji prawnych. To skutkuje obniżeniem poziomu bezpieczeństwa, a z nim spada również liczba transakcji – ludzie nie lubią ryzykować utraty środków, poczucia niesprawiedliwości czy stresu. Ja nie chciałabym kupować na stronie, gdzie istnieje wysokie ryzyko, że ktoś mnie oszuka. A Ty? Nawet jeśli dostanę pieniądze z ubezpieczenia, nie jest to warte poświęconego czasu i wszystkich nieprzyjemności. Może dlatego Allegro Lokalnie jest mniej popularne niż podobne serwisy, mimo ogromnej popularności strony matki. Możemy tylko spekulować. Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam 🙂

Tyle z konkretów, a jeśli chodzi o nazewnictwo, dziękuję za radę, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Z definicji oszust to osoba, która dla własnego zysku popełnia czyny niezgodne z prawem. Nie widzę powodu, dla którego miałabym szukać innych określeń.

oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@mashqaron Ale @br. napisał to co ty, tylko w swoim stylu używając specyficznej, prześmiewczej i głębokiej groteski. Ja od razu kumam co miał na myśli, ale to zapewne forumowe zboczenie...

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@mashqaron  No dobrze, mi brak ideałów a ty  dla równowagi chcesz występować niczym  policjant i lać pałą każdego który nie tak odpowie  albo usiłuje się bronić i nie przyzna racji kupującemu.

Gratuluję takich ideałów.

Przyznaję transakcja była na lokalnym więc trochę  przedobrzyłem, to nie był sprzedawca złotych jajek. Ale jeśli Allegro daje mu takie fory to pewnie niebawem będzie  kimś ważnym.

Dalej sobie dopowiedz zgodnie ze swoimi ideałami

oznacz moderatorów

w_kiwi
Moderatorka
Moderatorka

@mashqaron Może doprecyzuję, że słowa doradcy brzmiały tak "Sprzedawca nie poniesie z naszej strony konsekwencji. Ponieważ nie możemy podważyć decyzji reklamacyjnej sprzedającego." - i jest to zgodne z prawdą, ponieważ nie jesteśmy sądem. 

   Wiktoria
   Moderatorka
oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@w_kiwi Kiwcia ma droga, ale to uczciwi Kupujący oraz uczciwi Sprzedający ściepną się na rekompensatę dla sprzedającej patologii, co nawet koło prawdziwego "Sprzedawcy" nie stało. Serce i dusza bolllliiii..... sercee krwawi, gdy to czytam... ałć ałłłaaa....

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów

mashqaron
#8 Zapaleniec#

@w_kiwi Oczywiście, że nie jesteście sądem, to wygodne słowa, ale nikt was o wyrok nie prosi. Sprawca się przyznał, a jego decyzja była sprzeczna z obowiązującymi przepisami, co potwierdził nawet pracownik Allegro. Regulamin istnieje po to, aby zaprowadzać porządek w serwisie, a już nawet symboliczne działania, takie jak drobne ograniczenia czy upomnienia, mają swoją wagę. Inne platformy stosują takie środki, nawet w mniej jednoznacznych sytuacjach. Większości osób, z których „okazja uczyniła złodzieja” np. powodu nieświadomości prawnej czy emocji nawet upomnienie mogłoby wystarczyć. Umywanie rąk może doprowadzić do wzmożenia nieprzyjemnych sytuacji na stronie. Taki Piotrek prawdopodobnie nie jest seryjnym oszustem, ale dzięki tej historii nauczył się, że może wysłać wadliwy towar, Allegro posprząta po nim, a zamiast konsekwencji, spotka go dodatkowy zysk. Następnym razem może zrobić to celowo.

oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@mashqaron  napisał(a):

@w_kiwi Oczywiście, że nie jesteście sądem, to wygodne słowa, ale nikt was o wyrok nie prosi. Sprawca się przyznał, a jego decyzja była sprzeczna z obowiązującymi przepisami, co potwierdził nawet pracownik Allegro. Regulamin istnieje po to, aby zaprowadzać porządek w serwisie, a już nawet symboliczne działania, takie jak drobne ograniczenia czy upomnienia, mają swoją wagę. Inne platformy stosują takie środki, nawet w mniej jednoznacznych sytuacjach. Większości osób, z których „okazja uczyniła złodzieja” np. powodu nieświadomości prawnej czy emocji nawet upomnienie mogłoby wystarczyć. Umywanie rąk może doprowadzić do wzmożenia nieprzyjemnych sytuacji na stronie. Taki Piotrek prawdopodobnie nie jest seryjnym oszustem, ale dzięki tej historii nauczył się, że może wysłać wadliwy towar, Allegro posprząta po nim, a zamiast konsekwencji, spotka go dodatkowy zysk. Następnym razem może zrobić to celowo.


Przykre. Niestety to uczy przekrętów i że się to opłaca. A później płacz, że Kupujący starają się dymać Allegro na wypłaty AP na każdy możliwy sposób. Ale uczciwi za to płacą. W końcu uczciwy tez się wkurzy i zacznie robić to samo, bo co ma być dymany za uczciwość.....

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów

Rohas99
#1 Nowicjusz#

Jeśli środki są wypłacane z ochrony to allegro sobie to ściągnie od sprzedawcy da mi 14 dni na to a jak nie to wejdą na drogę prawną 

oznacz moderatorów

mashqaron
#8 Zapaleniec#

@Rohas99 Pracownik Allegro poinformował mnie, że byłoby tak, jak piszesz, gdyby nie wydał decyzji reklamacyjnej w ogóle. Sprzedawca ją wydał, ale powołując się na bezzasadne argumenty. Jak napisałam powyżej BOK napisał wprost, że w tej konkretnej sytuacji konsekwencje go nie spotkają. 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@mashqaron możesz rozwinąć co to znaczy?
"Kupiłam urządzenie, dotarło niezgodne z opisem, sprzedawca przyznał, że produkt miał wskazane wady, ale po jego odesłaniu odrzucił reklamację z przyczyn niezwiązanych ze zgłoszeniem."
bo to brzmi tak w ofercie produkt miał wymienione wady ale nie przeczytałam opisu tylko kupiłam.

oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@az1rael Kupująca opis przeczytała. Opis był niezgodny ze stanem faktycznym. Potwierdził to sprzedawca, ale odrzucił reklamację, bo był najazd kosmitów i to był powód niezgodności z opisem. Może lew popsuł towar, zmienił opis, gargamel dorwał smurfa itp, nieważne. Więc Allegro wypłaciło AP bez obciążania sprzedawcy, bo wydał (choć chamsko wadliwą, ale wydał decyzję reklamacyjną).

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów