Nie gram w gry wiec myślę sobie kilka złotych zaoszczędzone, tu miałem od reki więc przyjąłem że muszę ciut więcej zaplacic, jednak to nie jest prawda że wszystko co złote się świeci. Prawie wszystkie chińskie karty są wykonane z odnowionych materiałów, Soyo sprzedaje odnowione karty z używanym procesorem graficznym i pamięcią przylutowaną na nowej lokalnej płytce drukowanej, nie polecam ich kupowania, ponieważ płytki drukowane nie są najlepszej jakości. Skutki zakupu sa takie ze to mina, w Windows wiatraki sie kręcą ale nie do konca, bo ciągły strach co będzie jak się nie włącza, juz bios to zapomnij o wiatrakach, jeśli nie wchodzisz do biosu karta może wytrzymać dłużej, jeśli wejdziesz do biosu posiedzisz tam za długo karta graficzna bez chłodzenia umrze. Zresztą juz na pierwszy rzut oka wydało sie cos zle bo jeśli wiatraki na karcie graficznej przy włączeniu komputera włączają sie na chwile z duża prędkością a potem przestają pracować to juz wiadomo ze cos jest nie tak. Linka nie wstawie, ale jednego sprzedającego omijam szerokim łukiem, gwarancja na zasadzie z firma chińska która te karty ma dostępne, wysyłka do chin, przesyłka z chin generuje dodatkowe koszty, on sam odpowiedzialności nie bierze za to co wyjdzie, tylko odsyła żeby pisać do producenta karty i tam wyjaśniać gwarancję . Wyłączyłem półpasywne chłodzenie bo aplikacja AMD oferuje taka możliwość, karta miała max 40 stopni. Napisałem mu ze wyłączyłem półpasywne chłodzenie w aplikacji producenta, bo tak można uczynić skoro jest taka opcja że względu na strach czy włącza się wiatraki, wtedy karta zaczęła działać i chłodzenie było normalnie max 40 stopni, on odebrał to ze karta nie miała wcale chłodzenia ze to moja wina . Widać ze nie pisał do mnie tylko tłumaczył się allegro a ja to tylko spychologia . Pisze jako przestrogę żeby się zastanowić co się robi, pisze to bo żałuję że nie ma komentarzy wtedy by to wyjaśniło co sprzedaje i jakie ma opinie.
