anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Potencjalnie niebezpieczny przedmiot na Allegro Lokalne - jak zgłosić naruszenie regulaminu?

archimed
#11 Animator#

Witam. Proszę przyjrzeć się aukcji

https://allegrolokalnie.pl/oferta/busola-adrianowa-wojena-sprawna

na której wystawiony jest złom, prawdopodobnie silnie radioaktywny, z pokruszoną farbą radową, więc potencjalnie niebezpieczny dla Sprzedającego, kuriera i Nabywcy. Stan przedmiotu kwalifikuje tylko do utylizacji przez służby w Świerku - Laboratorium Odpadów Promieniotwórczych.

oznacz moderatorów
25 ODPOWIEDZI 25

ko_alka
Moderatorka
Moderatorka

@archimed Cześć. Dziękuję za zgłoszenie, zweryfikowaliśmy tę ofertę, ale tutaj sam również nie masz pewności, czy ten przedmiot jest niebezpieczny. Nie mamy tutaj podstaw do działania.

Ola
Moderatorka

  _____________
  Wypełnij ankietę i daj znać, co myślisz o Allegro Gadane! 🙂
oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

To sprzedawca powinien gwarantować, że przedmiot nie stwarza zagrożenia. Szybki przykład - radiometry DP66 z usuniętym znacznikiem izotopowym sprawności sprzętu

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@archimed Przecież takich ofert na Allegro jest więcej > przeszkadza Ci konkretnie ta jedna? > skąd wiesz, że jest "silnie radioaktywny" > odczytałeś licznikiem Geigera ze zdjęć?

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

Jeśli jest to sprzęt w stanie (prawie) fabrycznym, szczelny, absolutnie mi to nie przeszkadza. Proszę zobaczyć zamieszczoną dalej fotkę tego "eksponatu". Przecież zgłaszam ten konkretny, jak na późniejszym zdjęciu, a nie wszystko.

oznacz moderatorów

milka1234567890
#17 Koryfeusz#

Chyba nie tu powinieneś to zgłosić, kto ma to sprawdzić?

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

Na jakiej podstawie niby ten przedmiot jest niebezpieczny? promieniotwórczy radon ma postać gazu nie farby bo w formie stałej jest metalem ciężkim i by się zatruć musiałbyś go zjeść? Zegarki z farbą radonową nawet jak wydzielały promieniowanie to w niewielkiej ilości i ochraniała przed nimi obudowa bo to promieniowanie ciężkie plus tej farby było tyle że kot napłakał i po to by w ciemności odczytać wskazania przyrządu. Jak trafisz na allegro ofertę sondy głębinowej to wtedy owszem ona napiernicza promieniowaniem aż strach

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

Proszę zobaczyć temat "

radioaktywna busola (kompas) Adrianowa" na blogu prowadzonym przez zawodowego radiometrystę:

https://promieniowanie.blogspot.com/search?q=adrianowa

ten model (busola wojenna) jest opisany jako mający farbę radową. Proszę zobaczyć stan tej "busoli" - to jest złom, radioaktywne znaczniki pokruszone albo zdrapywane, obudowa nieszczelna, wszystko ze środka się sypie na zewnątrz. Co do Pana wypocin na temat radonu, to po co się Pan kompromituje jakimś "promieniowaniem ciężkim"? Niebezpieczna jest farba radowa pokruszona i wysypująca się z obudowy, więc mogąca się dostać wszędzie. 5170dfa9406bae78b0a407ebd7cf.jpg

Stan tej "oferty" mówi sam za siebie .

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@archimed > przecież to jest egzemplarz dla kolekcjonera. który na 100% położy go na półce lub w gablocie > raczej nie będzie go nosił ze sobą > a tym bardziej lizał czy obgryzał farbę > więc jest całkowicie bezpieczny od tego "mikro promieniowania"

A poza tym skąd masz pewność, że to farba radowa? > z internetu? > tam można napisać wszystko

"Na płocie było napisane d... > pogłaskałem i mi drzazga weszła" > 
też ktoś, coś napisał.

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

Ja wstydziłbym się takie GWno gdziekolwiek pokazywać. Ale skoro jest tylu kaprofagów, to życzę smacznego...

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

Proponuję sprawdzić, czy trypra nie załapałeś. Bo tężca to na pewno.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@archimed czyli wiesz lepiej niż nasze ministerstwo? Bo informacje o radonie sprawdziłem sobie na stronie rządowej.
Radon jest jedynym promieniotwórczym gazem szlachetnym występującym w środowisku. Łatwo przedostaje się z głębi ziemi na powierzchnię,
gdzie miesza się z powietrzem atmosferycznym. Jest bezwonny, niepalny,
łatwo rozpuszczalny w wodzie i ciężki. Jest około 8 razy cięższy niż gazy atmosferyczne. W temperaturze zbliżonej do pokojowej pozostaje bezbarwny. Liczba atomowa radonu jest równa 86, a masowa zależy od rodzaju izotopu, ponieważ znane są 4 naturalne odmiany radonu: 218Rn, 219Rn, 220Rn
oraz 222Rn. Spośród nich największe znaczenie w środowisku ma 222Rn
zwany potocznie radonem, będący produktem rozpadu szeregu uranowo-radowego. Okres półrozpadu 222Rn wynosi 3,824 dnia i jest najdłuższy
w porównaniu do pozostałych izotopów radonu, dla których jest liczony
w sekundach. Czas półrozpadu 220Rn – toronu, pochodzącego z szeregu torowego wynosi 56 s, 219Rn – aktynonu (szereg uranowo-aktynowy) – 4 s,
a dla 218Rn (produkt rozpadu 222Rn, szereg uranowo-radowy) czas ten wynosi zaledwie 35 ms, co sprawia, że nie mają one praktycznie żadnego znaczenia w środowisku z wyjątkiem toronu, ale tylko w pewnych warunkach.
Czas półrozpadu toronu wystarcza na przedostanie się do wierzchnich
warstw ziemi, a szczególne zagrożenie może powodować w podziemiach
kopalń i sztolni.

W wyniku promieniotwórczego rozpadu radonu emitowane jest promieniowanie alfa i powstają niebezpieczne dla organizmu człowieka produkty rozpadu radonu stanowiące metale ciężkie takie jak polon, bizmut
i ołów. Poniżej przedstawiono schemat rozpadu 222Rn:
222Rn → 218Po + 4He
Równoważny zapis:
222Rn → 218Po + α
Cząstka alfa (α) składa się z dwóch protonów i dwóch neutronów i ma dużą
zdolności jonizacji materii przy jednocześnie bardzo małym zasięgu, co daje
największą skuteczność biologiczną spośród wszystkich cząstek jonizujących. Duża zdolność jonizacji prowadzi do bardzo wielu zderzeń wzdłuż
toru cząstki alfa, głównie z elektronami innych atomów, aż do momentu
gdy cząstka wytraci swoją energię. Przy narażeniu zewnętrznym przed
promieniowaniem alfa chroni ubranie i wierzchnia warstwa naskórka,
o ile na ciele nie znajdują się otwarte rany, przez które cząstki alfa mogłyby
się przedostać do krwiobiegu. Największe zagrożenie występuje po wniknięciu promieniowania alfa do organizmu człowieka, gdzie nie występuje
warstwa ochronna ubrania, czy skóry, więc promieniowanie alfa powoduje uszkadzanie materiału genetycznego w postaci pęknięć nici DNA.
Nieodbudowane bądź błędnie naprawione pęknięcia mogą prowadzić do
poważnych uszkodzeń komórek, a nawet do powstania zmian nowotworowych.
Biorąc więc pod uwagę, że podczas swojego rozpadu radon emituje wysoce jonizujące cząstki alfa oraz, że produktami jego rozpadu są izotopy
metali ciężkich, które także są promieniotwórcze, a dodatkowo uwzględniając stan skupienia radonu, umożliwiający jego łatwe przemieszczanie
się, można wywnioskować, że radon stanowi potencjalne zagrożenie dla
ludzkiego organizmu. Najbardziej narażone są drogi oddechowe, ponieważ
powietrze z radonem jest wdychane i wydychane do płuc. Szczególnie niebezpieczne jest osadzanie się w drogach układu oddechowego radioaktywnych produktów rozpadu radonu, które ulegają kolejnym procesom rozpadów, w tym alfapromieniotwórczych. Według Światowej Organizacji
Zdrowia (ang. World Health Organization, WHO) radon stanowi 3 – 14%
przypadków zachorowań na nowotwór płuc i zaraz po paleniu papierosów
jest głównym czynnikiem narażenia [1].

Masz zamiar wciągać tą farbę pokruszoną nosem?
Promieniowanie ciężkie alfa może być zatrzymane przez kartkę papieru do tego ten przedmiot na oko ma jakieś 60 lat (zimna wojna), a okresy półtrwania radonu są o niebo krótsze bo tylko gaz szlachetny ma okres trwania 3,824 dnia a toron 4s. Oznacza to że o ile nie zamierzasz tej busoli połykać to ci się nic nie stanie bo z palenia fajek się więcej na wciągasz radonu do płuc niż z tego przedmiotu. Tam się co najwyżej możesz zatruć metalami ciężkimi jakbyś to zjadł. 

A tak ministerstwo podchodzi do zagadnienia historycznie:

Radon został odkryty na przełomie XIX i XX w. Co ciekawe, już kilka
lat przed odkryciem radonu jako nowego pierwiastka, zaobserwowała go
sama Maria Skłodowska-Curie. Znane jej wtedy substancje radioaktywne
były ciałami stałymi, jak rad. Nawet w rozprawie doktorskiej naszej noblistki pojawia się opis emanacji czyli „oparów” radu. Maria Skłodowska
była więc zaledwie kilka kroków od odkrycia kolejnego nowego pierwiastka.
Sama promieniotwórczość jest zjawiskiem odkrytym stosunkowo niedawno, bo pod koniec XIX wieku. Dziś doskonale znamy wpływ promieniowania na organizm człowieka, wiemy jak się przed nim chronić. Ale nie
zawsze tak było. Zaraz po tym jak Maria Skłodowska-Curie i jej mąż Piotr
dokonali odkrycia nowego pierwiastka, radu, substancja ta była dodawana do wszystkiego. Ludzie uznali, że oto pojawiło się lekarstwo na wszystkie dolegliwości, od chorób skóry, porzez problemy ze wzrokiem. Rad miał
leczyć z najcięższych chorób, poprawiać samopoczucie, kondycję. Oprócz
tego pięknie świecił w ciemności, nie wymagając zasilania. Dziś oczywiście
przepisy nie pozwoliłyby na takie stosowanie radioaktywnej substancji,
ale w czasach, gdy nikt nie znał „ciemnej strony” radu – dodawano go m.in.
do maści, kremów, słodyczy, pasty do zębów. Powstawały gry i zabawki dla
dzieci czy nawet piłeczki golfowe zawierające rad, co miało rzekomo sprawiać, że będą latać dalej niż jakiekolwiek inne. To nie koniec absurdów…
Rad można było znaleźć w pseudomedycznych poduszkach czy w radonatorach, czyli swego rodzaju syfonach do domowego użytku, w których
można było przygotować radonową wodę. W zależności od preferencji zwykłą lub gazowaną, ale zawsze… radioaktywną. Ciekawym zastosowaniem radowej farby, zwanej „nieciemnością” było wykorzystanie jej do
malowania cyferblatów i wskazówek zegarków – zarówno naręcznych jak
i dużych zegarów lotniczych. „Świeciły pysznie”, jakby to powiedziała Maria Skłodowska-Curie, niejednokrotnie zachwycając się tez tą piękną stroną swojego odkrycia.
Dziś co prawda dodawanie radioaktywnych substancji do przedmiotów
codziennego użytku i do żywności jest zabronione, ale czy „era radowego
szaleństwa” całkowicie przeminęła?
Mówiąc o wpływie radonu na zdrowie skupiamy się na stosunkowo dużych dawkach promieniowania, mających wpływ na układ oddechowy.
Liczne badania potwierdziły ten efekt.
Ale co dzieje się, jeśli mamy do czynienia z małymi dawkami promieniowania czy małymi ilościami radonu? W tej sytuacji naukowcy nie mają
jednego wspólnego stanowiska. Istnieją dwie wzajemnie wykluczające się
hipotezy. Pierwsza mówi, że każda ilość promieniowania może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie i różnice w oddziaływaniu przypisuje różnej u każdego z nas wrażliwości na promieniowanie i zdolności regeneracji. Druga mówi, że małe dawki promieniowania mogą mieć pozytywny
wpływ na zdrowie. Przykładem takiego podejścia są funkcjonujące nadal
w południowej Polsce uzdrowiska radonowe. W tych miejscach stosuje się
w ramach terapii inhalacje (wdychanie) i kąpiele radonowe oraz pije się
wodę zawierająca znaczne ilości tego radioaktywnego pierwiastka. Zwolennicy radonowych terapii zachwalają ich dobroczynny wpływ, a część
środowiska naukowego nadal podchodzi do nich bardzo sceptycznie. 

oznacz moderatorów

krejzole
#14 Krzewiciel#

Kurcze, byłem w inhalatorium radonowym w kowarach. Ale nie zauważyłem żebym świecił w ciemności.

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

Wracając do samego kompasu, jest on dobrym źródłem do testowania mniej czułych dozymetrów, szczególnie tych, które mają licznik Geigera owinięty folią ołowianą, gdyż przeznaczone są tylko do pomiaru emisji gamma. Są to takie konstrukcje jak "Biełła", "Master", "Fon", "Raton-901", "DRG-01T itp. Pamiętajmy tylko o przechowywaniu w szczelnym pojemniku, najlepiej uszczelnionym silikonem, i umieszczonym w drugim, o grubych ściankach. Jeśli zaś mamy podejrzenia, że kompas nie jest szczelny, ma pękniętą szybkę albo duże szczeliny - oddajmy go do utylizacji w CLOR.

Opinia zawodowca, mającego wiedzę o ,lata świetlne przekraczając ignorancję az1raela.

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@archimed Ignorancją wydaje mi się mylenie poziomu i zasobu wiedzy z miarą odległości > "rok świetlny jest miarą odległości, a nie miarą poziomu wiedzy" > to tylko taka luźna informacja dla ignorantów > ale co ja tam wiem > jestem tylko "małym drobnym ignorantem"

Wg Wikipedii > 

Rok świetlny – jednostka odległości stosowana w astronomii. Jest równy odległości, jaką pokonuje światło w próżni w ciągu jednego roku juliańskiego (365,25 dnia, 31 557 600 sekund)[1].

W przeliczeniu 1 rok świetlny = 9,4607×1015m > jak to się ma do miary ignorancji?

 

oznacz moderatorów

w_kiwi
Moderatorka
Moderatorka

@Ziolko39 Usunęłam część Twoich komentarzy, bo to nie jest miejsce na tego typu dyskusje. Podejrzewam, że rozpoznajesz naszego ukochanego trolla, dlatego proszę Cię, abyś na przyszłość zgłaszał nam jego aktywność i nie wchodził z nim w dyskusję. Wiem, że w takich sytuacjach emocje mogą wziąć górę.

Wiktoria
Moderatorka


_____________
Podziel się z nami swoją opinią o Allegro Gadane i wypełnij ankietę.
oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@w_kiwi oczywiście, że rozpoznałem > ale że lubię go wkurzać dlatego specjalnie używam niektórych słów, które on uznaje za obraźliwe (chaber) bo coś tam sobie uroił. Miłego dnia, pomimo dyżuru 

 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@archimed twój zawodowiec z bloga do sejfu by ten przedmiot chował a sam pisze jeśli podejrzewamy nieszczelność czyli sam sobie zaprzecza skoro szczelny nie promieniuje ale nieszczelny trzeba pakować do sejfu pewnie ołowiem wykładanego, a tam nawet nie używali szkła z dodatkiem ołowiu. Napisali ci jaki typ promieniowania powstaje w wyniku rozpadu - alfa ten typ promieniowania zatrzymuje kartka papieru, ciuchy, nieuszkodzony naskórek. Do twojej wiadomości ignorantem nie jestem bo na studiach miałem biofizykę, chemię nieorganiczną i organiczną, fizjologię, potomorfologię, radiologię i inne przedmioty związane z medycyną. O czynnikach skodliwych zdążyłem pewnie zapomnieć więcej niż ty wyczytałeś z wszystkich blogów z internetu. Więcej promieniowania ci wpakują w tyłek jak pójdziesz na prześwietlenie albo tomograf. 

oznacz moderatorów

archimed
#11 Animator#

To na koniec rada na wspomnianym blogu, prowadzonym przez specjalistę, a nie grupę ignorantów nie mających pojęcia o czym piszą ("promieniowanie ciężkie").

Wracając do samego kompasu, jest on dobrym źródłem do testowania mniej czułych dozymetrów, szczególnie tych, które mają licznik Geigera owinięty folią ołowianą, gdyż przeznaczone są tylko do pomiaru emisji gamma. Są to takie konstrukcje jak "Biełła", "Master", "Fon", "Raton-901", "DRG-01T itp. Pamiętajmy tylko o przechowywaniu w szczelnym pojemniku, najlepiej uszczelnionym silikonem, i umieszczonym w drugim, o grubych ściankach. Jeśli zaś mamy podejrzenia, że kompas nie jest szczelny, ma pękniętą szybkę albo duże szczeliny - oddajmy go do utylizacji w CLOR.

 

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@archimed  poczytałem , posprawdzalem i wnioski mam takie.

Jeśłi przedmiot stanowiłby zagrożenie byłby w jakis sposób zakazany lub jego sprzedaż byłaby urzedowo ograniczona tak jak jest np z bronią, lekami, niektórymi substancjami chemicznymi itp itd - sprawdziłem nie nałożono takich ograniczeń na tego typu przedmioty

Drugi wniosek to sprawa bloga - dla mnie to nie jest wiarygodne zródło informacji. Jeśłi ktoś anonimowo cos pisze w internecie ie możemy mówić od razu o nim jako o autorytecie - srawdzilem blog od 2013r wiec 11 lat a wyświetleń 3815 ( z czego pewnie kilkanscie lub kilkadziesiąt z dzisiaj z AG) to mnie utwierdziło w przekonaniu iż blog to blog . Każdy ( podobnie jak na forum) pisze co uważa i tyle

Kiedyś na blogu przeczytałem że generalnie 98% tego co jemy jest szkodliwe w tym także pieczywo - dla mnie to nie był powód aby ograniczac jedzenie czy zrezygnować z pieczywa a już tym bardziej żądać jego zakazu sprzedaży. Mimo że " autrytet " na blogu tak twierdził.

Ot takie mam wnioski z tej dyskusji

oznacz moderatorów