Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprzedający Client:113393811 miał rozpatrzyć reklamację. Reklamacji nie rozwiązał, przedłużał termin odbioru, dyskutował, przedłużał dyskusję - żądał reklamacji u przewoźnika, która z zasady trwa 30 dni.
Zostałem oszukany nie mam zakupionego towaru dodatkowo za swoje pieniądze wysłałem uszkodzony towar.
Allegro umywa ręce kończąc automatycznie dyskusję przed czasem w 30 dniu kilka godzin przed północą - zaznaczam że doba kończy się o 0:00 a nie o 14:00 , nie informując kupującego.
Sprzedający ma zakupiony towar oraz pieniądze, które zapłaciłem za uszkodzony towar.
Na zgłoszony problem odpowiada automatycznie maszyna.
Brawo ALLEGRO - oszuści mają większe prawa niż uczciwi klienci.
Miało być uczciwie,
Miała być ochrona
Miało być transparentnie
A WYSZŁO JAK ZWYKLE -
Oszustwo zostaje zgłoszone na policję.
A czytałeś regulamin Allegro , tam jest napisane o 30dniach dyskusji, a Ty mogłeś już po 14odznaczyć jako nierozwiązana i nie zamknęli by Ci jej a powinni Ci dać możliwość złożenia wniosku do Allegro Protect. Napisz tu i wyjaśnij a otworzą: https://allegro.pl/pomoc/kontakt?subjectId=6be0e647-a9cf-417f-b70d-42623f4d428b
Kilkukrotnie oznaczałem problem jako nierozwiązany, sprzedający przedłużał odpowiedzi o wykonanie poleceń zadanych przez moderatora.
Wymyślał cuda, cudeńka - żeby tylko nie zrealizować zaleceń allegro.
Miał naprawić uszkodzony sprzęt - taką formę zadeklarował, jak wysłałem za swoje pieniądze paczkę to przez klika dni nie odbierał dopiero interwencja allegro spowodowała, że przesyłkę odebrał.
Jak odebrał to okazało się że jest szkoda jednak nie ma protokołu szkody bo poczta nie chciała mu wydać.
Po 7 dniach otrzymał protokół szkody na uszkodzony karton, wymyślając że w przesyłce brak 2 elementów- w protokole jest zapisane że brak 2 elementów jednak na pytanie na znów cisza - zaznacza że sprzedawca zasugerował mi żebym zgłosił szkodę jak ja odebrałem paczkę i obciążył szkodą przewoźnika - brak było elementu w sprzęcie.
Koniec dyskusji został zakończony o 14 : 00 a doba kończy się o 0:00 czyli 9 godzin przed północą w środku dnia.
Ze strony allegro nie otrzymałem żadnego powiadomienia żadnego powiadomienia o kończącym się czasie co skrzętnie wykorzystał oszust - ma wylicytowany przedmiot do tego pieniądze które za nie zapłaciłem.
Po rozmowie telefonicznej z przedstawicielem Allegro - dyskusja zostanie powtórnie otwarta z możliwością ubiegania się o odszkodowanie z Allegro Protect - zaznaczam, ze licytacja objęta byłą ochroną Allegro Protect.
Ciekawostka - sprzedawca powtórnie wystawił zakupiony przeze mnie towar pomimo, że nie jest on jego własnością do chwili zwrotu pieniędzy za niego.
Jest to przykład domniemanego oszustwa - następny klient zakupi uszkodzony towar jako nowy.
@tcmc1 Dyskusja została zamknięta prawidłowo, po 30 dniach od jej założenia. Poprosiłam odpowiedni zespół o wznowienie dyskusji.