Zwrot otwartych kart, czy muszę przyjąć taki zwrot jako osoba prywatna?

[GrybovskiDaniel]

Witam, chciałem zapytać jak to wygląda gdy klient zwraca kupione karty, które otworzył. Rozumiem, że ma 14 dni na zwrot bez podania przyczyny. Czy jednak jest jakaś różnica, gdy jako sprzedający jestem osobą prywatną bez działalności? Jak to wygląda w przypadku gdy tylko odfoliuje karton z kartami, a jak gdy rozpakuje jeszcze zafoliowane karty w środku? Nie ukrywam, że obniża to wartość gry kilkukrotnie, bo prawie cały nakład w Polsce się wyprzedał.

[kostas11]

@GrybovskiDaniel jak sprzedałeś prywatnie to zwrotu nie masz obowiązku przyjmować ! 

[LEW433]

@GrybovskiDaniel Jako osoba prywatna nie musisz przyjmować zwrotów, musisz rozpatrzyć reklamacją, jak takową złoży kupujący.

[xyz96]

@GrybovskiDaniel Podejrzewam, że kupujący odesłał towar z powodu niezgodności z opisem, a nie bez podania przyczyny. Rozpakował i zobaczył, ze coś jest nie tak. Lepiej oddaj mu całą wpłatę i koszt odesłania zanim on skorzysta za Programu Ochrony Kupujących, bo dopiero wtedy będziesz miał prawdziwy problem.

[GrybovskiDaniel]

Wszysko jest zgodne z opisem, gra fabrycznie zapakowana, parametry się zgadzają. Zdjęcia również. 

[Knowhere]

@GrybovskiDaniel Tak z ciekawości spytam - karty w tej grze były losowe, czy to jest z góry ustalony, powtarzalny i znany zestaw?

[GrybovskiDaniel]

Może źle sformułowałem. Jest to gra karciana. Zawsze taka sama.

[LEW433]

@GrybovskiDaniel  Nie musisz przyjmować zwrotu jako sprzedawca prywatny.

[pinsplash]

@GrybovskiDaniel 

1. osoba prywatna ( Ty) nie musi przyjmować zwrotu bez podania przyczyny ( możesz ale to tylko twoja dobra wola)

2. Jak pójdziesz mu na rękę możesz obniżyć wartość zwrotu o tyle ile wg Ciebie straciła gra na otwarciu jej elementów.

3. Oczywiście kupujący może spróbować szantażu sugerowanego przez @xyz96  ale allegro az tak chetnie nie dzieli się pieniędzmi z POK 🙂

[xyz96]

@pinsplash Jeśli to osoba prywatna, nie może obniżyć wartości zwrotu, bo to nie sprzedaż konsumencka. Tam nie mają zastosowania przepisy z ustawy.

[kostas11]

@xyz96 czyli może spuścić kupca na drzewo 😄 A może się jednak dogadają bo tak też się da 😉 

[GrybovskiDaniel]

Zobaczę w jakim stanie zwrócił. Jeśli nie jest otwarta, to nie będzie problemu. No ale jeśli rozpakował to będę walczył.

[xyz96]

@kostas11 Nie może spuścić na żadne "drzewo" jeśli udostępnił zwroty. Jeśli ich nie udostępnił, musi rozpatrzyć reklamację i lepiej, aby jej nie odrzucał, o ile jest coś nie tak z towarem, bo wtedy będzie miał POK na karku i możliwą blokadę konta.

[LEW433]

Nie pisał @GrybovskiDaniel o reklamacji tylko o zwrocie.

[kostas11]

@xyz96 ale przed chwilą pisałaś że nie podlega pod ustawę konsumencką ? Jaka reklamacja ( szklaną kule masz ) autor pisze w wątku o zwrocie pewnie kupujacy obejrzał grę i mu nie przypasiła i chce oddać 😄

[xyz96]

@kostas11 Tak, ja mam szklaną kulę i wszystko wiem, a Ty jesteś bezstronny, co starałeś się udowodnić na PG 😄 Twoim zdanie mu nie przypasiła, a moim stwierdził wadę.

[kostas11]

@GrybovskiDaniel ale Ty masz udostępnione zwroty !!! Więc musisz przyjąć 😞

@Vryko porada prawna 🙂

Czy osoba prywatna przyjmująca zwroty musi postępować zgodnie z UK czy może ustalić swoje zasady zwrotów, jakie masz zdanie na ten temat ?

[xyz96]

@kostas11 To nie ma znaczenia. Udostępnia zwroty i musi przyjąć zwrot bez podania przyczyny. Przepisy ustawy nie mają tu zastosowania. Ostatecznie o tym zadecyduje sąd, a nie forumowicze. Zasady zwrotów osoba prywatna może określić w umowie, jeśli ich nie było - tylko sąd.

[GrybovskiDaniel]

@kostas11 no właśnie miałem problem jak to konfigurowałem. Minimum czas zwrotu był 14 dni i nie pozwalało obniżyć chyba że specyficzne przypadki jak leki, na zamówienie itp. Więc przy tej sprzedaży miałem zaznaczone, że ma 14 dni na zwrot. Nie mogę nigdzie znaleźć opcji wyłączenia zwrotów.

[Vryko]

@kostas11 Ze mnie żadna wyrocznia. Ale skoro ktoś przyjmuje zwroty, choć nie musi, bo ma taki kaprys, albo chce być ok dla kupujących - to jak dla mnie oczywiste jest, że może całkowicie dowolnie kształtować sobie warunki tychże. Może dać 3 dni czasu na zwrot, może miesiąc - to przecież nie jest czynność uwarunkowana prawnie, jak w przypadku sprzedaży konsumenckiej, a wyłącznie uznaniowa. To Allegro wymyśliło sobie, albo może niedopatrzyło, że skoro dla konsumenckiej jest 14 dni, to tak samo będzie dla sprzedaży prywatnej. A to totalna bzdura, oraz na upartego - ingerencja w zawieraną umowę. Bo w przypadku sprzedaży prywatnej całokształt tejże umowy jest w wyłącznej gestii stron. Czas zwrotu - także. Allegro moim zdaniem, nie powinno tu niczego narzucać, a po prostu dać możliwość wyboru czasu na ewentualny zwrot.