Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Mam taki problem. Sprzedałam stary telefon (wartosc ponizej 1000 zł), kupujacy zaplacil. BYla to moja pierwsza transakcja. Mimo ze mam wyplaty aktywne, to przycisk wyplac jest na szaro.
Dodzwonilam sie do PayU, mowia ze to blokada po stronie allegro. Konto mam aktywne, wiec o co chodzi?
przedmiot juz nadany, napisalam do allegro i wyslalam im nr przesylki. I co terazz? jestem bez pieniedzy i bez przedmiotu. Allegro oczywiscie naliczyło prowizję.
Chyba na tym to powinno polegac, ze sprzedaje i dostaje pieniadze, a nie ze sa przetrzymywane?
@rodzynka1616 Idź tutaj i pogadaj z konsultantem na czacie: https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=1588cdd0-0680-4a7f-a68c-8e1864769ebb
Gdy nie wiadomo o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze. Odblokują Ci wypłaty po interwencji, podadzą warunki, ale to musi potrwać, a czas to pieniądz. Zapytaj ich, gdzie w regulaminie są podane te warunki zdjęcia blokady i na jakiej podstawie regulaminowej blokada został nałożona pomimo statusu "aktywne".
@rodzynka1616 @xyz96 Szczegółów w tej sprawie udzielać tutaj niestety nie mogę, więc zapraszam do kontaktu przez formularz.
Natomiast jeśli chodzi o zapis w regulaminie, to jest to punkt 8.9.:
@_HolaOla_ A co to znaczy "podwyższone prawdopodobieństwo" i kto decyduje, czy doszło do podwyższonego prawdopodobieństwa? Jeśli nie doszło, to oczywiście Allegro wypłaci stosowne odsetki za przetrzymywanie cudzych pieniędzy?
@xyz96 Takie działania podejmuje Dział Bezpieczeństwa Transkacji mając do tego uzasadnione powody i dowody.
@_HolaOla_ Ale kto ostatecznie decyduje, czy doszło do "podwyższonego prawdopodobieństwa" i co to jest "podwyższone prawdopodobieństwo"? Czyżby sąd o tym orzekał ostatecznie? Jeśli nie doszło, to oczywiście Allegro wypłaci stosowne odsetki za przetrzymywanie cudzych pieniędzy?
Dział Bezpieczeństwa Transakcji podejmuje różne działania, czasem bardzo wątpliwe pod względem zgodności z prawem i regulaminem.
@xyz96 oczywiście, że ostatecznie o takich sprawach orzeka sąd. I oczywiście, że gdy pracownicy Allegro popełnią błąd na czyjąkolwiek szkodę, taka osoba może liczyć na przewidziane prawem zadośćuczynienia czy odsetki.
O tym, czy doszło do "podwyższonego prawdopodobieństwa", decydują przeszkoleni pracownicy Allegro. Natomiast odbiję pytanie: kto decyduje, czy te działania są "bardzo wątpliwe pod względem zgodności z prawem i regulaminem"? Zakładam, że Ty?
Dział Bezpieczeństwa Transakcji rzeczywiście podejmuje różne działania - wszystkie jednak podyktowane są bezpieczeństwem stron.
@msniezek Cieszy mnie, że się zgadzasz, iż ostatecznie decyduje sąd, a nie DBT. O zaistnieniu „podwyższonego prawdopodobieństwa” także zadecyduje w ostateczności sąd. Ja nie orzekam, że działania DBT są niezgodne z prawem czy regulaminem, nie mam takich uprawnień, tylko stwierdzam, że są wątpliwe pod tym względem, a ostateczną decyzję także podejmie sąd, gdyby miało dojść do ostatecznego rozstrzygnięcia. Dodam, że posiadam wiele materiałów na piśmie, uzyskanych w trakcie prowadzonych korespondencji, z których wynika, jak bardzo różne i niejednoznaczne stanowiska potrafią zajmować różni pracownicy DBT w tej samej sprawie. Niektóre z nich były podważane po odwołaniu się od decyzji przez odpowiedni formularz.
@xyz96 Wiesz, ja się akurat nie burzę z tego powodu i wręcz uważam to za działanie ze wszech miar słuszne. Sprzedaję na zagranicznym serwisie i dostaję pieniądze dopiero, jak klient potwierdzi otrzymanie towaru.
Jeżeli sprzedawca nie jest zbyt pewny, lepiej poczekać z wypłatą mu kasy, niż potem biegać po policjach.
Broń Boże, nie podejrzewam autora wątku o nieuczciwość.