Allegro usunęło opinie o produkcie kupujący straszy sądami

[miskaa123a]

Dzień dobry, sprawa następująca. Kupujący wystawił opinie o produkcie na 3 gwiazdki (niby spoko nie przeszkadzało mi to ale opinia zawierała informacje nie do końca o produkcie a raczej o odczuciach kupującego z jego używania i fizycznych odczuć - coś w stylu że pierścionek fajny ale uwiera przy noszeniu 🙂 

Trochę dla sprawdzenia, bo wcześniej nie wiedziałam na jakiej zasadzie to działa klinkęłam opcję "zgłoś komentarz" zaznaczając opcję że komentarz nie dotyczy produktu, ku mojemu zdziwieniu okazało się że allegro usunęło komentarz, ale zaczęły się "schody" ... Kupujący dzwoni do mnie z pretensjami że usunęłam jego komentarz że założy mi sprawę w sądzie, już skontaktował się z prawnikiem i pisze na mnie karę do Urzędu Ochrony Konsumentów. Szczerze mówiąc nie wiem co mam robić, ta opinia nie przeszkadzała mi tak bardzo, raczej z ciekawości kliknęłam tę opcję i teraz boje się że będę mieć kłopoty, poradźcie coś bo obawiam się że ja dziś nie zasne 😞 

[LEW433]

Nic, wyjaśnij że komentarz ma zawierać opinie o produkcie a nie o sprzedającym i odeślij do Allegro: https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=1aab3926-a59f-4f0a-b91a-ab3d4e469201

[miskaa123a]

Próbowałam, Pan twierdzi że on nie złamał regulaminu w żadnym punkcie i że mimo tłumaczenia że nie ja usunęłam komentarz tylko allegro to Pan ciągle mnie straszy że napisał już skargę UOKIK. W sumie komentarz był może trochę dyskusyjny bo składał się z dwóch częsci. połowa była o produkcie a połowa nie. Nie spodziewałam się że narobi się taki bałagan od jednego kliknięcia "na próbę" 

[majster_man]

Wiesz, ja kupiłem buty i jak długo chodzę to puchną mi nogi i buty mnie cisną. 

Nie uważam że to wina sprzedawcy więc spokojnie możesz go "spuścić na drzewo". Sądy i urzędy również są dla ludzi, raczej nic tam nie ugra. Równie dobrze możesz mu poradzić żeby sprawę uwierającego pierścionka zgłosił dodatkowo na policję.

[miskaa123a]

no to był komentarz dokładnie w stylu tych butów 🙂 

[miskaa123a]

ogólnie jestem w szoku że ktoś mnie tak z grubej rury zaatakował prawnikami, sądami i karami za takie coś i to po kilku miesiącach od zakupu i o to że nie chodzi nawet o produkt, jakość czy obsługe tylko a jakąś głupią opinię 😮 

[LEW433]

Nie masz się czego obawiać.

[RED]

kretynizmów na allegro ciąg dalszy

@miskaa123a ty nie usunęłaś komentarza - zrobiło to allegro bo był niezgodny z zasadami

serwisu, które logując się zaakceptował także kupujący

nie wiem o co może cię oskarżyć kupujący w tej sprawie

nie ma kary za usuwanie komentarzy w internecie tym bardziej szkodzących przedsiębiorcy

a ponadto jest także

art 212 k.k i Art. 234

§ 1. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

[miskaa123a]

5 razy tłumaczyłam że to nie ja usunęłam komenentarz, ale Pan twierdzi że to ja 😄 no i nie dogadamy się chyba 

[A3dam]

@miskaa123a 
5 razy tłumaczyłam że to nie ja

Zupełnie niepotrzebnie tłumaczysz się, że nie jesteś wielbłądem.
Nawet gdybyś miała takie uprawnienia i usunęłabyś jego wpis - to co ?
Nie ma paragrafów za usunięcie wpisu, natomiast bywają za jego umieszczenie.

[miskaa123a]

no tak, na początku byłam pewna swego ale jak zostałam zakrzyczana, to zaczęłam szukać w internecie i się doczytałam o różnych serwisach które ukrywały komentarze i że niby zajął się tym uokik i zaczęłam w siebie wątpić 😆

[x-zoja-x]

Czy możesz mi powiedzieć co jest niezgodne z regulaminem w takim komentarzu dla "best_case_...", bo  zupełnie nie rozumiem.. Firma nawaliła po  całości. Namawiali mnie na usunięcie negatywa w zamian za jakiś prezent, a gdy odmówiłam to allegro go usunęło.. Coś tu chyba nie gra?: "Najpierw zapomnieli o moim zamówieniu. Przypomnieli sobie, gdy założyłam dyskusję, ale nawet wtedy nie ogarnęli wysyłki i musiałam czekać wieki... (Do dziś nie dowiedziałam się jakie były powody tej sytuacji: tam nikt nic nie wie...) Gdy Allegro interweniowało, firma (w końcu!) namyśliła się wysłać mi paczkę... Niestety, z INNYMI RZECZAMI niż zamawiałam, z jakąś totalną tandetą, w dodatku połamaną! Owszem, zwrócili pieniądze, bo im Allegro kazało. Zdecydowanie ODRADZAM zakupy u tego sprzedawcy."

[A3dam]

@miskaa123a 
Kupujący dzwoni do mnie z pretensjami że usunęłam jego komentarz że założy mi sprawę w sądzie, już skontaktował się z prawnikiem i pisze na mnie karę do Urzędu Ochrony Konsumentów.
W mojej opinii: gdyby kupujący mówił prawdę (faktycznie był po rozmowie z prawnikiem) : nie dzwonił by do Ciebie. Osób, które mijają się z prawdą - co do zasady: nie należy traktować poważnie.

[miskaa123a]

mam nadzieję że masz rację bo jestem osobą ogólnie uczciwą i takie rzeczy bardzo mnie trafiają, serce mi wali od 3 godzin kiedy zadzwonił i szukam informacji, szczerze mówiąc z przerażeniem. Bardzo nie lubię takich sytuacji 😞 Troszkę mnie uspokoiliście

[majster_man]

dodaj telefon do blokowanych i luzik.

[miskaa123a]

takich kupujących powinno się blokować na czarną listę (żeby spać w spokoju )- która z kolei podobno też nie jest legalna hehe paradoks goni paradoks 🙂 

[A3dam]

@miskaa123a 
na czarną listę (żeby spać w spokoju ) - która z kolei podobno też nie jest legalna

Jakiego typu "nielegalność" masz na myśli ?

[miskaa123a]

no wyczytałam że teoretycznie nie można odmówić komuś sprzedaży swojego produktu bez podstaw, ciekawe tylko jak są rozpatrywane te podstawy, jak kupujący np nie odbierze 15 razy przesyłki pobraniowej to nadal musimy mu udostępniać sprzedaż? trochę to nieporozumienie dla mnie 😄 chyba że są jakieś kruczki o których nie wiem i można śmiało takiego klienta dawać na czarną listę 

[LEW433]

Jak dodasz go na CL, to on nie może kupić u ciebie z tego  konta ale założy inne i kupi.

[A3dam]

@miskaa123a 
Jeżeli masz na myśli np. Art. 135 kw , to wg niego: ew. odmowa sprzedaży stanowi wykroczenie, gdy jest nieuzasadniona, a nie bezprawna.
Sprzedawca ma prawo odmówić sprzedania klientowi towaru także w innych przypadkach niż te, w których sprzedaży wprost zabraniają obowiązujące przepisy. 

Nie trzeba czekać na piętnasty powrót nieodebranej przesyłki. Już pierwsze uchybienie swoim obowiązkom przez kupującego może być wystarczającym uzasadnieniem aby ograniczyć ryzyko powtórnego zdarzenia tego typu.