Czy ludzie udają ? Wysylka zwrotna.

[Maximus20sty]

Sprzedałem procesor. Klient po paru dniach otworzył dyskusje , że nie działa. Sprawdzałem przedmiot tuż przed wysyłką. No ale ok dałem mu dwie opcje zwrot lub reklamację szczegółowo opisując jak każda opcją wygląda. Wybrał zwrot. Dostałem procesor odesłałem pieniądze. Teraz nie chce zamknąć dyskusji bo żąda 15 zł za przesyłkę zwrotną. Nie pomine faktu, że insynuje mi oszustwo kiedy przedstawiam dowody , że procesor jest sprawny. Zgodził się na warunki zwrotu i teraz wymyślą i do tego odpowiada długo.  Dla mnie to brak poszanowania.

Pytanie czy na allegro lokalnie dyskusja nie rozwiązana to jest jakiś duży problem dla mnie?

[br.]

@Maximus20sty  Czy nie miał bezpłatnego zwrotu?

Prawda jest taka że zgłosił reklamację.  Masz obowiązek się do tej reklamacji ustosunkować, powinieneś procek sprawdzić i zdecydować czy faktycznie jest niesprawny.

Jeśli tego nie zrobiłeś to automatycznie przyznałeś rację kupującemu,  należy mu się zwrot kosztu przesyłki jeśli taki koszt poniósł. Jeśli wykorzystał bezpłatny zwrot to jego żądanie jest bezzasadne.

Nie jest jasno napisane czy sprawdziłeś procesor po zwrocie, a powinieneś.

Oczywiście jest , że  jeśli Allegro przyzna mu te 15 zł zwrotu to Allegro z automatu przerzuci ten koszt na ciebie.  Może być gorzej, ludzie tu piszą że Allegro potrafi często zwrócić ponownie całą kwotę transakcji.

[Maximus20sty]

Jako osoba prywatna Z dobrej woli zaproponowałem mu zwrot , napisałem, że jeśli składa reklamację to ja rozpatrzę ale jeśli procesor będzie sprawny to wezwę do odebrania przedmiotu. Wybrał zwrot. Przy którym napisałem że odeślę kwotę zakupu i kwotę pierwszej wysyłki. Pieniądze już oddałem. Ja sprawdziłem procesor po zwrocie i wysłałem zdjecia. Klient napisal , że on nie wie czy to ten procesor i czy nie wyłączyłem  rdzeni czy nie ustawiłem specjalnie biosu itp insynujac mi oszustwo. Dalej był ustalony zwrot więc go wykonałem 

Dlaczego mieli by mu zwrócić całą kwotę skoro Ja Ją zwróciłem? Nie widzę sensu.

[br.]

@Maximus20sty  Nie da się zataić faktu że reklamacja była zgłoszona.  To już nie podlega negocjacji.  W przypadku reklamacji mogłeś zwrócić pieniądze bez odsyłania procesora, więc zwrot był  czynnością dodatkową, to były dodatkowe koszty.

To nie był zwrot bez podania przyczyny, to był zwrot w ramach reklamacji.

Teraz masz prawo przedstawić  argumenty przeciwne, ze procesor jest sprawny i postawić go do dyspozycji kupującego.  To on ma obowiązek zapłacić za ponowną wysyłkę,  Tylko tak możesz wybrnąć z sytuacji.

[edit]  Ja też często nie widzę sensu w niektórych decyzjach Allegro.

[Maximus20sty]

Ja przedstawiłem mu argumenty , że procesor jest sprawny i mi nie uwierzył. Chciał zwrotu na warunkach jakie przedstawiłem i go otrzymał. Myślałem że byłem w tym jasny. Lecz rozumiem Twój punkt. Zawiłe to prawo i trochę faworyzuje kupujących. Dla spokoju zwrócę mu za ta przesyłkę 

[br.]

@Maximus20sty   Jeszcze raz:  klient zgłosił reklamację,  nie miałeś prawa stawiać mu żadnych warunków.  Nie przedstawiłeś mu możliwosci  ale WYRAZiŁEŚ  ZGODE  na zwrot,  bo mogłeś oddać pieniądze bez zwrotu..

[Maximus20sty]

Nie stawialem mu warunków , tylko dalem wybór. No dobrze , ale miałem już identyczna sytuacjje i poniekąd allegro przyznało mi rację.  Mimo to klient dostał 20 monet. Nie oddałbym pieniędzy Nie otrzymując z powrotem sprawnego przedmiotu. Wychodzi na to że ba sprawnej rzeczy jestem do tyłu ponad 50 zł, bo jeszcze opłata transakcyjna. Następnym razem nie będę nic proponował. 

[br.]

@Maximus20sty  Tylko nie zapomnij w tym ferworze dyskusji sprawdzenia procesora i ustosunkowania się do  reklamacji.  Jesli nie przedstawisz argumentów że  procesor jest nadal sprawny to nikt nie przyzna ci racji.

[Maximus20sty]

Już dawno sprawdziłem sprzęt i  przedstawiłem dowody na to że jest sprawny ale klient w to nie wierzy. No zobaczymy. W ostateczności mogę oddać mu te pieniądze, lecz No nie takie były ustalenia. Zobaczymy co mi odpisze jak będzie "niezadowolony" to oddam i spokój.