anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czy muszę wysłać sprzedany przedmiot, czy mogę po prostu zwrócić pieniądze?

MAMY ROZWIĄZANIE!
sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Dzień dobry. Przychodzę jako sprzedający.

Czytam to forum ale nie widziałem postów od sprzedających, widzę tylko od kupujących, gdzie sprzedawca jest zawsze "na straconej pozycji".

Krótko i na temat: miałem troszkę licytacji, gdzie cena końcowa to złotówka czy 1,5 zł przy czym prowizja od sprzedaży to dwa złote w tej kategorii. Muszę to mimo wszystko wysyłać, czy mogę po prostu zwrócić pieniądze?

Szkoda, że tego nie przemyślałem do końca. Czyli teraz muszę to wszystko wysłać pomimo straty i dołożyć do interesu czy mogę zrezygnować ze sprzedaży?

Sprzedaję jako firma.

oznacz moderatorów
9 ODPOWIEDZI 9
xyz96
#21 Demiurg#

@sklep-multimedia Powinieneś wysłać, zostały zawarte z kupującymi umowy, więc oni będą się domagać realizacji. Sprzedający nie może odstąpić od umowy.

oznacz moderatorów
sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Szkoda, że prawo chroni tylko kupujących.

Ale jeśli sprzedawca nie mogę prawnie zrezygnować ze sprzedaży, to cóż innego mi pozostaje: wyślę to i będzie nauka na przyszłość.

Dzięki. 

oznacz moderatorów
sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

A jeszcze mam pytanie. Dlaczego minimalna prowizja w kategorii gry na pc wynosi aż 2 zł.

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

Tego nie wiem, wszyscy narzekają na wysokie prowizje 🙂

oznacz moderatorów
sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Przykładowo w filmach prowizja jest okej, i ogólnie jest okej, nawet jak jest 10 procent. Ale chyba nie powinno być sytuacji takiej, że prowizja okazuje się większa niż cena przedmiotu?

Dlatego mówię o grach, nawet jakbym chciał klucze steam sprzedawać po 2 złote, to się nie opłaca, bo 2 zł to prowizja. Więc dla samego komentarza raczej się biznesu robić nie opłaca. Bynajmniej na późniejszym etapie. I na dwójkach w sumie też nie. Ale mówię o sytuacji, kiedy cena przedmiotu = prowizja.

To tak jakby prowizja od sprzedaży auta za 100 000 wynosiła 50 000. To chyba nie byłoby fajne 🙂

Więc skąd ta sytuacja?

Odpowiem sobie w sumie sam [pomyślałem nieco]: Allegro nie chce, by sprzedawać tak tanie przedmioty. Pewnie robili badania i wiedzą, że ta sama rzecz sprzeda się nawet 10 razy drożej 🙂

oznacz moderatorów
tp_lantech
#8 Zapaleniec#

@sklep-multimedia 

Tak się odniosę co do tego prawa. Pamiętaj że każdy z nas jest też konsumentem. Sytuacja może wyglądać też z goła odmiennie i pozostać na poziomie firm. Przykładowo mam jakiś ważny kontrakt, zamawiam towar w hurtowni... ...i hurtownia mi odmawia sprzedania bo ktoś się pomylił. W zasadzie co się dzieje - jest to mój ostatni zakup w takiej hurtowni.

Teraz pozostaje tylko kwestia podejścia do biznesu gdzie albo dbamy o wizerunek, albo mamy to w tyłku.

Osobiście na Allegro nie handluję ale mam firmę i robię dość spore kontrakty. Czasem człowiek się też pomyli (wiem dla pomylonych to są zakłady 😉 ) - ale osobiście wolę czasem dołożyć do interesu niż stracić dobrą opinię. W zasadzie na tym polega biznes czasem się zarabia, czasem się traci. Należy to uwzględnić tak aby zawsze sumarycznie wyjść do przodu.

 

A co do Allegro to hmm może pora by sprzedawcy bez których Allegro jest niczym pomyśleli jak powalczyć o swoje. Jak nic nie zrobią to ludzie przestawią się na **piiip**s itp. i nic tego nie zmieni bo obsługa jest tam o niebo lepsza, dostawy coraz szybsze... Może warto o tym pomyśleć...

 

oznacz moderatorów
Mocarna_Diecezja
#7 Wielbiciel#

Wkońcu ktoś się odezwał w tej sprawie !  to już coś . a mam taki przykład  idealnie dopasowny do tego zagadnienia .  Jabłko na skupie przez miesiąc kosztowało 30 gr/ kg .  nie za wesoło  . ale powoli coś zarabiało na spokojnie , bez stresu  . nagle cena spadła 28 gr . to na skupie ROLNICY taranowali się na wzajem , ja nie wiedizałem co się dzije i gdzie ja jestem . po 2 dniach cena SPADA na 25  gr a plac cały zastawiony towarem że , pełen podziw jak taką ilość zmieścili na takk małym placu .   10 gr  bedzie koncowa cena .  a później chodzą i narzekają że , żyć nie mają za co  i wszystko drożeje tylko Rolnicy ekstra promocję mają . super ! 
Tak samo jest z nami sprzedawcami . Jak sobie tak pozwoliliśmy to do kogo mamy pretensję ze nasz [edycja] ze wszystich stron ? 

oznacz moderatorów
miliarderzy
#12 Orędownik#

No niby tak, ale jak jedziesz na skup z jabłkami, to nie płacisz za to żeby ci je przyjęli. To jeden.

A dwa. Masz pełne prawo do tego żeby albo te jabłka bardzo tanio sprzedać, albo zainwestować w maszyny i samemu robić z nich smaczny sok.

oznacz moderatorów
miliarderzy
#12 Orędownik#

Czyli jeszcze raz. Sprzedawca jest zmuszony działać na swoją niekorzyść, poprzez to, że nie ma prawa odstąpić od umowy z kupującym? Nie ma żadnego paragrafu który ujawnia, że sprzedawca ma jednak jakieś prawa w odstąpieniu w sytuacji kiedy stawiało by go to w świetle strat?

Kupujący = człowiek

Sprzedający = ?

oznacz moderatorów