Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam gość wylicytował u mnie dmuchawe, wysłałem mu na paczkomat żeby było taniej o on jej nie odebral twierdził że nie dostał info od InPost, nie wiem ale mnie InPost informował o wszystkich ruchach przesyłki i ja do tego też go poinformowałem mailowo o nadaniu paczki i nr przesyłki, po kilku dniach przesyłka wróciła do mnie darmowo, dałem znać kupujacemu o tym fakcie że mogę mu wysłać ponownie on się zgodził ale z obawy że znów nie odbierze prosiłem go żeby mi zapłacił z góry za ponowny przesył, i od tego czasu paczka leży już że 3 tygodnie.. Nie wiem co mam robić , sprzedający nie odstąpił od umowy ani nie odzywa się mimo iż wysłałem zapytanie ?!
@Client:76124987 Jeżeli klient faktycznie nie miał możliwości odbioru przesyłki, ponieważ InPost nie wysłał mu kodu, powinieneś nadać paczkę ponownie na swój koszt albo oddać mu całą wpłatę. Za przesyłkę i za nieprawidłowości leżące po stronie przewoźnika, względem kupującego odpowiada sprzedawca do czasu wydania rzeczy. Do wydania jeszcze nie doszło. Jeżeli klient otrzymał kod odbioru, powinien zapłacić za ponowną wysyłkę.
Prawdopodobnie kupujący po pewnym czasie upomni się o towar lub pieniądze, założy Dyskusję, a może nawet otrzyma od Allegro zwrot środków z Programu Ochrony Kupujących, a to dla Ciebie może stanowić spory problem. Aby nie komplikować sytuacji najlepiej oddaj całą wpłatę.
Jak udowodni że to moja wina to ok oddam mu kasę ale dlaczego ja mam mu oddać jeżeli to kurier zawinił w co wątpię bo ja dostałem info od kuriera że paczka dotarła i nr przesyłki , to pewnie on też dostał takie same info poza tym ja sam mu wysłałem na maila nr przesyłki i pisałem że ma sobie odebrać nr paczkomatu itp. Jak mi udowodni że moja wina to mu oddam kasę ale tylko za towar a nie przesyłkę..
@Client:76124987 Wszystko tu jest "jeżeli"a jeżeli faktycznie podszedł lekceważąco i nie sprawdził kodu odbioru? Ma wiele na to możliwości sms, aplikacja itd. Możesz wysłać i ponieś koszty i zarazem mieć spokój bo jeżeli znowu nie odbierze to już nie będzie Cię straszył POK i dyskusją.
Najgorsze w tym jest to że kupujący nic nie pisze nie odzywa się i nie straszy dyskusją na allegro ani niczym takim a najlepsze jest to że mieszka 20 km ode mnie to chyba wezmę i mu zawiozę dla świętego spokoju te dmuchawe.. 😇😀