anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kto powinien płacić za odesłanie towaru uszkodzonego w transporcie?

Rad-Stol
#12 Orędownik#

Zakupiony stół na Allegro, kurier dostarcza uszkodzony . Nie zostaje to zgłoszone kurierowi , po czym kupujący zgłasza zwrot towaru, oraz zakłada dyskusję w której żąda zwrotu na koszt spradawy . Gdzie na aukcji w zakładce zwroty mamy podane, że zwrot jest na koszt kupującego. Po odpisaniu przez nas, że zwrot jest na koszt kupującego i że ta informacja jest podana na aukcji , proponuje bezzwłoczną wymianę bez kosztów , ale kupujący nie przyjmę tego do wiadomości i straszy nas, że jak nie odbierzemy towaru na nasz koszt, to wystawi odpowiednią ocenę czyli negatyw. Po czyjej stronie jest stronie jest racja ? Czy może ja żle podchodzę do tematu i w każdym przypadku, jak jest taka sytuacja czy uszkodzenie kurierskie czy wada produktu, zawsze powinien być zwrot na koszt sprzedającego ? Ps. Czy zawsze musi wisieć to widmo otrzymania negatywu przez kupującego, nie z naszej winy tylko z winy np. kuriera, czy może kiedyś Allegro będzie bardziej przychylne i zacznie rozpatrywać wnioski o usunięcie negatywu na korzyść sprzedającego ? 

oznacz moderatorów
24 ODPOWIEDZI 24

LEW433
#21 Demiurg#

I tak pisz w dyskusji że zgodnie  z prawem masz prawo do naprawy albo wymiany w pierwszej kolejności, Ja jednak doradzał bym zwrot kasy ponieważ jak nawet dopniesz swego to kupujący już nie chce twojego towaru i niestety czekają Cie z tym w przyszłości problemy. Oczywiście prawo jest po twojej stronie i zrobisz jak uważasz.🤗

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@Rad-Stol jeśli Kupujący zwraca się z roszczeniem do Ciebie, to domyślnie korzysta z ustawowej niezgodności towaru z umową. Bez jego zgody nie możesz mu narzucić przejścia na roszczenie z tytułu gwarancji, nawet jeśli gwarantem jesteś Ty.

Odpowiedz prosze na bardzo ważne pytanie - jaki charakter ma to uszkodzenie?

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Rad-Stol zwroty są zawsze na koszt kupującego tak pisze w ustawie, za straszenie to może sobie wyłapać pozew cywilny jak był tak głupi że ci napisał to dosłownie; kupujący ma obowiązek spisać protokół szkody bo inaczej jest słowo przeciw słowu że dostał uszkodzone; skoro nie zgłosił do kuriera uszkodzenia i odebrał oznacza że przyjął towar bez zastrzeżeń czyli jak nie zrobi tego co piszę wyżej to możesz mu pomniejszyć kwotę zwrotu o spadek wartości towaru zresztą pisałem ostatnio do uokiku o ten temat i dostałem taką właśnie odpowiedź że skoro przyjął bez zastrzeżeń paczkę tzn że reklamuje jako odbiorca sam. Negatyw i tak wyłapiesz ale jakbyś go w sądzie dojechał to powinieneś wygrać i dziada sklepać bo kupujący ma swoje obowiązku a nie tylko prawa. 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

treść zapytania konsumenta

Dzień dobry chciałbym się poradzić w sprawie zakupu w Internecie.
Sprawa wygląda następująco:
1. dokonałem zakupu na allegro od sprzedającego firmy jako konsument 2 szt pewnego towaru
2. zakup opłaciłem, wysyłka przewoźnikiem była w ramach usługi smart więc za 0 zł kurier ponieważ wykupiłem taką usługę u allegro
3. paczka doszła bez śladów uszkodzeń na zewnątrz jednak towar w środku został uszkodzony mechanicznie, wygląda to na uszkodzenie podczas transportu. Uszkodzeniu uległa 1 sztuka towaru
4. zgłosiłem sprawę sprzedawcy od razu w dniu odbioru paczki przez wiadomość do sprzedającego i tu zaczyna się cyrk ponieważ według prawa sprzedawca odpowiada za zakup do momentu doręczenia do kupującego, ale według prawa przewozowego nadawca składa reklamację. Sprzedawca powołuję się na prawo przewozowe i prosi o sporządzenie protokołu szkody oraz złożenie reklamacji do przewoźnika ponieważ on nie jest stroną sprawy dlatego że on ma umowę na smarta z allegro a allegro z przewoźnikiem i nadawcą paczki jest allegro. 
5. przewoźnik odpisał sprzedawcy że musi złożyć pełnomocnictwo od allegro aby być stroną reklamacji ponieważ w tym momencie nie jest on nadawcą ani odbiorcą, czyli rozumiem że reklamację mogę złożyć ja do allegro lub do przewoźnika ewentualnie allegro do przewoźnika z którym ma umowę na dostawę w ramach smart w moim imieniu? Pełnomocnictwo jak nazwa wskazuje pozwala podejmować czynności prawne w imieniu kogoś / firmy etc więc jestem zdziwiony tym faktem, bo prawo pocztowe mówi że reklamację składa nadawca lub adresat więc nie sprzedawca który pisze że on tylko udostępnia taka formę wysyłki od allegro by mieć smarta ale umowy z przewoźnikiem na własny transport to nie ma, ma za to umowę z allegro na wysyłki w obrębie smart
6. mam w terminie 7 dni od odbioru paczki sporządzić protokół szkody i zgłosić reklamację do przewoźnika - pytanie czy mam taki obowiązek? i czy muszę? bo przewoźnik rozpatrzy reklamację do 30 dni czyli miałbym czekać miesiąc bez części zakupu na decyzję?
7. proszę o wyjaśnienie tej sytuacji co za prawa mi przysługują, faktycznie sprzedawca nie będąc nadawcą nie może składać reklamacji za mnie mogę to zrobić ja lub allegro ale komu ja mam zgłosić reklamację na uszkodzenie paczki??? czy sprzedawcy, czy allegro na usługę dostawy, czy przewoźnikowi? Czy mogę zamiast bawić się w reklamację uszkodzenia w transporcie odstąpić od umowy w terminie 14 dni i odzyskać pieniądze bo czasowo to jednak zejdzie a mi jest zakup potrzebny do użytku na już. Czy w przypadku odstąpienia sprzedawca może mi pomniejszyć wysokość zwrotu o utratę wartości towaru poprzez uszkodzenie mechaniczne bo paczkę by stwierdzić uszkodzenie musiałem jednak rozpakować więc ją odebrałem, czyli mam udowadniać że nie uszkodziłem zawartości sam? Czy mam prawo zażądać od sprzedawcy wysyłki nowego towaru zamiast czekać na rozpatrzenie reklamacji pomijając fakt, że sprzedawca twierdzi, że nie jest stroną postępowania reklamacyjnego ponieważ nie jest nadawcą?
oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

odpowiedź uokik

Dzień dobry,

zaistniały stan faktyczny należy rozpatrywać w oparciu o regulacje Kodeksu cywilnego (k.c.) oraz ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. prawo przewozowe.

Należy zauważyć, że zgodnie z art. 548 par. 3 k.c."Jeśli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem, niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu."

W związku z powyższym to akty staranności osoby uprawnionej (odbiorcy przesyłki) warunkują skuteczne dochodzenie roszczeń wobec przedsiębiorcy z tytułu szkód w substancji przesyłki.

Jest to istotne zwłaszcza w sytuacji, gdy kupujący stwierdzi występowanie usterki w otrzymanym towarze. Wtedy to pojawia się wątpliwość nt. momentu w którym doszło do jej uszkodzenia (czy było to przed wysyłką, czy w toku przewozu, czy już po odbiorze paczki od kuriera). Wymieniony wyżej art. 548 par. 3 k.c. wskazuje, że z momentem wydania rzeczy ryzyko jej uszkodzenia (tzw. mechanicznego) przechodzi na nabywcę, toteż dla celów dowodowych – odbierając przesyłkę warto poczynić stosowne środki ostrożności.

Przez tzw. akty staranności należy rozumieć ogół czynności osoby uprawnionej, które służą zabezpieczeniu możliwości skutecznego dochodzenia roszczeń wobec przedsiębiorcy w przyszłości i których wykonanie poprzedza wystąpienie z roszczeniem do przedsiębiorcy, czy to w drodze tzw .reklamacji, czy też powództwa.

W odniesieniu do szkód w substancji przesyłki czynności te polegają głównie na sprawdzeniu w odpowiednim czasie jej stanu i w przypadku zauważenia naruszeń - zgłoszeniu odpowiednich zastrzeżeń, tj. tradycyjnie sporządzenia na tę okoliczność protokołu o stanie przesyłki.

"Jeżeli po wydaniu przesyłki ujawniono ubytek lub uszkodzenie niedające się z zewnątrz zauważyć przy odbiorze, przewoźnik ustala stan przesyłki na żądanie uprawnionego zgłoszone niezwłocznie po ujawnieniu szkody, nie później jednak niż w ciągu 7 dni od dnia odbioru przesyłki." (art. 74 ust. 3 ustawy prawo przewozowe)

W przedmiotowej sprawie odebrał Pan przesyłkę bez zastrzeżeń - nie posiadając w momencie odbioru sporządzonego protokołu szkody. Z tego powodu, aby nie zaprzepaścić możliwości reklamacji usługi przewozu (czy to sobie samemu – jeśli będzie zamierzał samodzielnie dochodzić roszczeń od przewoźnika uznając że uszkodzenie powstało w przewozie; czy też sprzedawcy – jeśli zgłosi Pan do niego roszczenia w związku z nieprawidłowym wykonaniem umowy sprzedaży i niedostarczeniem pełnowartościowego towaru oraz sceduje na niego roszczenia do przewoźnika) warto, aby dopełnił Pan wymogu z art. 74 ust. 3 prawo przewozowe. Będzie to dodatkowy argument w przypadku sporu odnośnie ustalenia chwili w której doszło do uszkodzenia towaru (przed czy po wydaniu paczki kupującemu).

Sporządzenie protokołu nie stanowi przeszkody do dochodzenia stosownych roszczeń od sprzedawcy: czy to reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową, czy też skorzystania z prawa do 14-dniowego odstąpienia od umowy zawartej na odległość (i tym samym zwrotu towaru).

Odnośnie odpowiedzialności konsumenta za zwracany towar wskazuję na treść art. 34 ust. 4 ustawy o prawach konsumenta „Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy, chyba że przedsiębiorca nie poinformował konsumenta o prawie odstąpienia od umowy (...)”. Z tego powodu, jeśli z okoliczności faktycznych i dowodów zebranych w sprawie będzie wynikało, że nie korzystał Pan z towaru w sposób wykraczający poza konieczny do sprawdzenia cech tego przedmiotu, to sprzedawca nie będzie miał podstaw do obniżenia zwracanej Panu kwoty.

Natomiast odnosząc się do Pana pytania dotyczącego osoby uprawnionej do reklamowanie usługi przewozu u filmy kurierskiej zwracam uwagę na streść art. 75 prawa przewozowego stanowiącego, że roszczenia przeciwko przewoźnikowi z tytułu umowy przewozu przesyłek towarowych przysługują:

a) o zwrot należności lub jej części - nadawcy lub odbiorcy zależnie od tego, który z nich dokonał zapłaty,

b) o inne roszczenia z tytułu umowy przewozu - nadawcy lub odbiorcy zależnie od tego, któremu z nich przysługuje prawo rozporządzania przesyłką.

Oznacza to, że uprawnionym do zgłoszenia reklamacji uszkodzonej przesyłki co do zasady jest odbiorca, chyba że dokona on cesji uprawnień/roszczeń reklamacyjnych na jej nadawcę.



Z poważaniem,

---

Kamil Wojtal

Konsumenckie Centrum E-porad

oznacz moderatorów