Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam mam problem z klientką, żąda aby jej zwrócić pieniądze za przedmiot ktory nie jest zniszczony tylko przybrudzony i można to oczyścić, przedmiot jest wart tylko 10 zł , malutka figurka jest to wykonana z origami, i klientka chce otrzymać zwrot za przedmiot i za wysyłkę czyli 18,99 zł oraz + chce 12,99 zł aby mogła mi odesłać . proszę mi doradzić czy sprzedawca powinien pokrywać koszt zwrotu? uważam ze raczej konsument jesli chce zwróć to powinien opłacić koszt zwrotu. Nie chce klientka isc na ustępstwa , zaproponowałam ze oddam za figurkę 10 zł a figurkę może sobie zostawić a ona że nie , no to napisałam jej ze 18,99 zł jej zwroce czyli koszt wysyłki i przedmiot a ona dalej ze chce również za zwrot. Jestem tez prywatnym sprzedawcą i czy powinnam w ogole zwracać? kiedys miałam podobną sytuacje i allegro wtedy mi napisało ze to ode mnie zalezy czy dokonam zwrotu czy nie bo jestem prywatnym sprzedawcą. Tylko ze problem jej taki ze wprowadzono mozliwosc otworzenia sporu i zapewne jak jej nie zwroce to allegro jej zwroci za mnie 18,99 zł i potem bede musiała zwrocic do allegro. Bardzo prosze o poradę. Pozdrawiam i życze Wesołych Świąt
Jeżeli sprzedajesz prywatnie nie musisz przyjmować zwrotu. Jeżeli kupujący otworzy dyskusje odpowiadaj w ustalonym przez allegro terminie(24h).
@Defactoo Jak sam napisałeś, jak prywatny sprzedawca nie musisz przyjmować zwrotu, musisz rozpatrzyć reklamacje(jak reklamuje ) i możesz ją uznać, wówczas zwracasz jej całość, łącznie z kosztami przesyłki, albo nie uznać. Kupujący może się odwołać, Allegro z reguły staje po stronie kupującego, nie chcesz kłopotów zwróć.
Przed nawiasem spacja.
chce zwrocic ale , klient chce aby jej opłacic za zwrot a kilent raczej powinien opłacic zwrot aby mi odesłac
@Defactoo Mylisz się, po zasadnej reklamacji klient odsyła towar na koszt sprzedawcy.
Jeśli sprzedający uzna reklamację wynikającą z rękojmi, pokrywa koszty przesyłki. Jeśli zapłacisz za odesłanie towaru, sprzedający powinien zwrócić Ci wszystkie poniesione koszty.
@Defactoo jeżeli zwraca w ramach reklamacji, to najpierw musi sama opłacić przesyłkę zwrotną, a jeżeli uznasz reklamację za zasadną, to musisz jej zwrócić całkowity koszt, razem z przesyłkami 🙂
No ja to nie uznaje tak naprawde , jedynie zgodziłam sie dla swietego spokoju , ale zwrot kupujący powinien opłacic , to nie jest moja wina ze jej nie psuje , co innego gdybym jej zniszczone wysłała to wtedy powinnam pokryc wszelkie koszty
@Defactoo Uznajesz, bo chcesz oddać za sam przedmiot. To nie jest tak, że jej nie pasuje i oddaje bez powodu, zgłosiła wady. Znamy ty tylko Twoją wersję, ciekawe, co napisałaby tu kupująca. Reklamacja to nie tylko zniszczenia, inne wady także.
chce oddac za przedmiot i koszt wysyłki , natomiast ja nie powinnam ponosic kosztów za zwrot , jestem tez prywatna i to tez nalezy wząść pod uwage. Firma nic nie traci ja natomiast tak
@Defactoo możesz rozwinąć swoją wypowiedź, dlaczego to niby firma nic nie traci w związku ze zwrotem natomiast Ty tak? 🙂
Wydaje mi się że dla firmy takie zwroty to pikuś, osoba zarządzająca firmą na pewno dużo zarabia i zwrócenie parę zł to żaden problem. Firma jest przygotowana na ewentualny zwrot bez podania przyczyny, firma może dysponować sporymi środkami, mogą być sponsorowani, większą mają sprzedaż, przychody, dwukrotnie zarabiają, ze ponoszenie kosztów zwrotu to dla nich pikuś. Ja jako osoba prywatna sprzedam coś od czasu do czasu i człowiek się cieszy że o udało się a tu nagle okazuje się że kumus coś nie pasuje i trzeba zwrócić dwa razy więcej, przedmiot kosztował 10 zł + 8,99 za wysyłkę i kupujący chce 12,99 zł aby jej przelać by mogła odesłać w sumie wychodzi prawie 32 zł no to lepiej aby sobie zostawiła to już bo ja na tym już nie zarobie a do tego prowizja od sprzedaży. Inaczej sprawa wygląda z firmą a inaczej jak się jest prywatną. Inne są zasady, firma ma obowiązek zwrócić i kupujący nie musi podawać przyczyny a inaczej jest z prywatną dlatego też wolą kupywac ludzie od firm niż od osób prywatnych
@Defactoo Jeżeli zgadzasz się na zwrot ( nie musisz), zaczekaj co zrobi klient, dyskusja nie oznacza jeszcze "wyroku", możliwe porozumienie.
@konto zamknięte Mi to możesz polecać, wiesz co 🙂
@xyz96 mogę ci jeszcze podesłać maila z UOKiK, w pewnej sprawie, w której się mądrzyłaś i oczywiście za wszystko czyniłaś odpowiedzialnym sprzedawcę 😏ale szkoda mojej fatygi, do ciebie i tak nic nie dotrze, a dodatkowo pewnie orzekniesz, że UOKiK nie ma racji 😂
@konto zamknięte Weź już mnie nie męcz, przynajmniej dziś i jeszcze jutro...... a.... w Sylwestra też 🙂
@xyz96 gdybym chciała cię męczyć to opublikowałabym twoje mądrości i stanowisko UOKiK 😁 Może kiedyś.
@konto zamknięte Gdybyś miała coś znaczącego na mnie, już 150 razy byś to publikowała w każdym możliwym temacie, a nawet 3 odrębne wątki byś założyła aby mi dokopać 😄
@xyz96 naprawdę myślisz, że wszyscy ludzie są tacy jak ty🤔