Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam mam problem z klientką, żąda aby jej zwrócić pieniądze za przedmiot ktory nie jest zniszczony tylko przybrudzony i można to oczyścić, przedmiot jest wart tylko 10 zł , malutka figurka jest to wykonana z origami, i klientka chce otrzymać zwrot za przedmiot i za wysyłkę czyli 18,99 zł oraz + chce 12,99 zł aby mogła mi odesłać . proszę mi doradzić czy sprzedawca powinien pokrywać koszt zwrotu? uważam ze raczej konsument jesli chce zwróć to powinien opłacić koszt zwrotu. Nie chce klientka isc na ustępstwa , zaproponowałam ze oddam za figurkę 10 zł a figurkę może sobie zostawić a ona że nie , no to napisałam jej ze 18,99 zł jej zwroce czyli koszt wysyłki i przedmiot a ona dalej ze chce również za zwrot. Jestem tez prywatnym sprzedawcą i czy powinnam w ogole zwracać? kiedys miałam podobną sytuacje i allegro wtedy mi napisało ze to ode mnie zalezy czy dokonam zwrotu czy nie bo jestem prywatnym sprzedawcą. Tylko ze problem jej taki ze wprowadzono mozliwosc otworzenia sporu i zapewne jak jej nie zwroce to allegro jej zwroci za mnie 18,99 zł i potem bede musiała zwrocic do allegro. Bardzo prosze o poradę. Pozdrawiam i życze Wesołych Świąt
@konto zamknięte Niestety, nie są.😁
@LEW433 mam nadzieję, że te „śledzie” zaszkodziły ci tylko na chwilę 😂
@konto zamknięte Śledzie są dobre, nawet do namiotu.😁
@konto zamknięte Wiem, jaka ty jesteś.
@xyz96 czyli wiesz, że nic nie wiesz 😁
@aragil ona nie ustala stanowiska UOKiK, ona ma własną interpretację prawa 😂
Już uznała, chciała rekompensować najniższym kosztem, bez kosztów przesyłek.
No i dobrze , nie zgadzam sie z klientem i dlatego tak
@Defactoo To nie jest żaden zwrot bez podania przyczyny, tylko reklamacja. Powinnaś ją rozpatrzyć i uznać lub odrzucić. jeśli uznasz, czyli klientka słusznie ma zastrzeżenia do przedmiotu, należy się jej po odesłaniu zwrot ceny towaru + kosztu wysyłki do niej + zwrot kosztu odesłania. Reklamację w zasadzie już uznałaś, proponując jakąś rekompensatę. Lepiej więc poproś o odesłanie i zwróć wszystkie koszty, nie czekaj na założenie sporu, ponieważ w takiej sytuacji pracownik Allegro zapewne stanie po stronie kupującej, a to może oznaczać kłopoty dla Ciebie.
@xyz96 Weźże do licha, i przeczytaj ze zrozumieniem choć raz!!! ".....zaproponowałam ze oddam za figurkę 10 zł a figurkę może sobie zostawić"...... i później "...... no to napisałam jej ze 18,99 zł jej zwroce czyli koszt wysyłki i przedmiot a ona dalej ze chce również za zwrot......" i "....+ chce 12,99 zł aby mogła mi odesłać "....
@Defactoo Zwróć jej te 18,99, figurkę niech se zostawi i wyślij na drzewo. Nie ma prawa do żadnych innych roszczeń, skoro nie musi odsyłać.
@WREDZIA-W1 O, i już jest osoba bezstronna wysyłająca kupującego jak zwykle na drzewo. Ma po odesłaniu oddać wszystko, za figurkę + koszt wysyłki + koszt odesłania.
@xyz96 Tak. Po odesłaniu. Jednakże sprzedawca może zrezygnować z odesłania, skoro przesyłka jest droższa niż towar. Chyba to jasne dla wszystkich.
@WREDZIA-W1 Ale kupujący nie potrzebuje wadliwego przedmiotu i ma prawo go odesłać sprzedawcy, a sprzedawca ma wtedy obowiązek zwrócić koszty. Na to są przepisy, a na rezygnację sprzedawcy z odesłania nie ma.
@xyz96 Taaaaa, jasne.....
Jak by tak każdy oddawał bo się nie podoba przedmiot to jaki jest sens sprzedawać, tylko się stratnym będzie. Ja przepraszam najmocniej ale no widziały gały co brały
@Defactoo W zasadzie wszystko już wiesz. Sama musisz zdecydować, czy przyjąć zwrot (choć w zasadzie to zrobiłaś), czy uwzględnić reklamację - o ile to reklamacja, bo składanie tejże równiez obowiązują pewne zasady, o których często się zapomina. Ja jedynie mogę Ci powiedzieć, co sam bym zrobił w takiej sytuacji - trzymałbym się ściśle litery prawa. Czyli zażądałbym odesłania towaru, celem rozpatrzenia reklamacji, a po otrzymaniu tegoż towaru, doprowadziłbym go do zgodności z umową - o ile występuje niezgodność.
Allegro nie ma absolutnie żadnego prawa do mieszania się w procedury reklamacyjne i gwarantuję Ci, że przy odpowiednim wyjaśnieniu - przy ewentualnych zastrzeżeniach pracownika Allegro - mieszać się w to nie będzie. O ile zrobisz wszystko zgodnie ze sztuką.
Osobiście nie widzę najmniejszego powodu, byś miała zwracać jakiekolwiek pieniądze, jako że jesteś zobowiązana do doprowadzenia przedmiotu do zgodności z umową, a nie odawania kasy. Chyba, że jest to niemożliwe, wtedy oczywiście należy zwrócić kupującemu wszelkie poniesione koszta.
Ja też nie wiem z jakiego powodu wątek został tak "rozdmuchany". Przecież sprzedająca jasno przedstawiła sprawę.
Generalnie Vryko już wszystko napisał i problem jest rozwiązany.
Dziekuje za odpowiedz. Jest ona najlepsza 🙂