Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, problem z kupującym. Zakupił u mnie towar przez płatność z góry, zrobił przelew (rozpoczął transakcję), dzwonił, prosił żeby pilnie wysłać. Spakowałem paczkę i poszła kurierem, potem okazało się że anulował transakcję. Zostałem bez towaru i bez pieniędzy. Mój błąd, że za szybko wysłałem, ale byłem pewien że skoro transakcja rozpoczęta to wszystko będzie w porządku. Kupujący nie odbiera telefonu, po czasie hamsko odpisał mi na sms, że zapłaci za towar "po świętach za rok". Co mogę zrobić w tym przypadku??
@darekreimus1991 czekać do ,,"po świętach za rok",, ,albo udać się na policję . Padłeś ofiarą oszusta ... niestety .
Zostałeś oszukany , jak masz pieniędze na koncie od kupującego to wtedy wysyłaj , nie masz na koncie pieniędzy nie wysyłaj. Możesz to zgłosić na policje
@darekreimus1991, czy możesz podać numer tego zamówienia?
11220737823. Ja z allegro jestem w kontakcie, dziś wysłane było przypomnienie o płatności, ale niedawno Kupujący napisał mi wiadomość, z której treści wynika że nie zamierza płacić. Dlatego też chcialem uzyskać podpowiedź od społeczności co zrobić, żeby znaleźć najszybsze rozwiązanie.
Nie wiem czy dotarło w poprzedniej wiadomości. 11220737823
Prosiłem już o pomoc allegro, napisali do kupującego przypomnienie o płatności, ale wydaje mi się że po sms od niego nic to nie da, więc szukam innego rozwiązania.
Pośpiech to jest wskazany przy łapaniu pcheł a nie obsłudze nieznajomych klientów .Wysyłka tylko po wpłacie i zaksięgowaniu środków na koncie .Teraz możesz mu napisać że zgłaszasz temat na policję ,może go jeszcze ruszy sumienie lub zacznie myśleć i zwróci to co przygarnął a jak nie to możesz go oficjalnie zgłosić.
wezwij go do zapłaty, daj mu czas, albo niech odeśle, powiedz że zgłosisz na Policje.
Kupujący oznajmił, żeby nie stawiać mu warunków co do zapłaty za produkt. Nie czekałem i wczoraj zgłosiłem sprawę na policję. Zobaczymy co z tego wyniknie, dam znać.
Minął miesiąc od zgłoszenia popełnienia przestępstwa na policji, kupujący zapłacił za przedmiot. Dostał pismo i od razu pisał o podanie numeru konta i informacji, że już wrócił z urlopu. Nauczka na przyszłość jest, a dla reszty oszukanych dobra wiadomość, że policja w miarę szybko reaguje na takie sprawy. Tu sprawa była o tyle skomplikowana że kupującym był oszust polak mieszkający w B**piiip**nie, a paczka poszła do (kolegi) odbiorcy w Polsce. Z tego co wiem, policja udała się do odbiorcy w celu zabezpieczenia przedmiotu sprawy.