Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
Ostatnio sprzedałem kartę graficzna na allegro lokalnie. Karta 1,5 roku, stan idealny, wszystko ok, oryginalne opakowania, dowód zakupu uprawniający do gwarancji jeszcze przez kolejne 1,5 roku.
Po dwóch dniach kupujący napisał, że karta chodzi jak helikopter i zapewne jest z koparki i że go oszukałem. Chwile mu próbowałem pomóc ale szybko skończyło się to na dyskusji z allegro. Bardzo szybko Pan kupujący bez dodatkowych dyskusji zgłosił reklamację. Nie przedstawił żadnych zdjęć przedstawiających zły stan karty (bo stan karty jest dobry), żadnych screenów z programów udowadniających wadliwe działanie karty.
Dodam, że dyskusja z kupującym jest daleka od konstruktywnej i merytorycznej rozmowy.
Czy ktoś może ma doświadczenie jak wyglądają te reklamację w przypadku allegro lokalnie i sprzedaży prywatnej?
Czy mogę jakoś wykorzystać fakt, że karta jest na gwarancji producenta?
Ogólnie jak powinienem się zachować przy takiej próbie naginania mechanizmów allegro?
@Raval_7 Poproś o odesłanie, i sam wyślij na gwarancję 🙂
Jak kombinuje to nie odeśle, wtedy zanim minie 14 dni odrzuć reklamację 🙂
A jeżeli odesłana karta będzie miała uszkodzenie fizyczne?
Albo jeżeli karta okaże się w pełni sprawna w moim komputerze (bo taka była)? Mam wtedy odrzucić gwarancję i odesłać kartę?
Pozdrawiam
Rafał
@Raval_7 jeśli będzie miał uszkodzenia mechaniczne to odrzucasz reklamację z uzasadnieniem w dyskusji, jak będzie sprawna to samo, potem prosisz o kasę na wysyłkę 🙂
Odpowiadaj w dyskusji, poproś o odesłanie a potem możesz wrócić do wątku to Ci podpowiemy, jak coś będziesz potrzebował, o ile odeśle bo to też sposób na wyrwanie kasy 🙂 pamiętaj tylko żeby przed upływem 14 dni dopowiedzieć na reklamację, odrzucić jak nie odeśle, a jak sprawdzisz też musisz odpowiedzieć !
Jeśli produkt jest na gwarancji, zazwyczaj w karcie gwarancyjnej podany jest kontakt do serwisu, wykorzystaj ten fakt i napisz, że ponieważ produkt jest na gwaracji, ewentualne usterki nalezy zgłosic do serwisanta, podaj mu adres gdzieś najbliżej jego miejsca zamieszkania. Skoro wysłałeś kartę, to i przekazałes mu prawa do gwarancji, a zatem ty nie jesteś juz uprawniony do skorzystania z niej, tylko nabywca jako nowy właściciel produktu.
@AptekaNatolinska "tylko nabywca jako nowy właściciel produktu"
Polecam najpierw zapoznać się z warunkami gwarancji na taki produkt ^^ często gwarancja jest tylko dla pierwotnego nabywcy i pośredniczy w niej sprzedawca.
Dziękuję za rzeczowe podpowiedzi.
A czy jest w stanie odpowiedzieć na pytanie czy w dyskusji allegro uczestniczą jacyś konkretni pracownicy czy boty? Pytam pod kątem tej gwarancji producenta. Jeżeli zasugeruje aby kupujący skorzystał z tej gwarancji to czy będę mógł zakończyć dyskusję? Czy nikt tego w allegro nie przeczyta, minie 14 dni i reklamacja zostanie automatycznie uznana?
Oraz drugie pytanie, kupujący żąda reklamacji, a producent daje gwarancję. Czy to jest zamienne określenie? Czy może gwarancja daje prawo do reklamacji u producenta? Czy może są to dwie różne rzeczy?
Pozdrawiam
Rafał
Na początku najczęściej uczestniczą BOTy ale kazanie kupującemu odesłanie na gwarancję- na jakiej podstawie? skalda reklamację u Ciebie i może i masz 14dni na rozpatrzenie i Ty możesz zażądać odesłania w celu weryfikacji i Ty możesz odesłać do serwisu.
Kupujący nie ma możliwości zwrotu, był niegrzeczny wiec tym bardziej nie ma możliwości dobrowolnego zwrotu. Tak wiec wystąpił o reklamację w dyskusji. Podstawa: oszukałem w opisie, karta jest z koparki, katowana i przy włączeniu przeglądarki wyje jak helikopter. Kupujący napisał, że miał kiedyś kartę z koparki i też tak się zachowywała. Akapit z dyskusji allegro:
"Raval_7 kupująca reklamuje towar i oczekuje zwrotu pieniędzy. Od momentu określenia roszczeń mają Państwo 14 dni na wydanie decyzji reklamacyjnej. Jeśli decyzja nie zostanie wydana w terminie, reklamację uznaje się za rozpatrzoną pozytywnie."
A z odesłaniem przeze mnie do serwisu to ni jak tego nie widzę w czasie 14 dni. Czyli musiałbym przyjąć kartę, sam stwierdzić czy jest dobra czy nie. W miedzy czasie oddać kasę kupującemu i wysłać na gwarancję od producenta (z niewiadomym skutkiem).
Chyba że można jakoś wydłużyć ten 14 dniowy okres na wydanie oświadczenia o gwarancji w dyskusjach allegro?
Pozdrawiam
Rafał
Czytaj, masz 14dni na rozpatrzenie i przyjmijmy że uznajesz i odsyłasz na gwarancję i uznają i naprawiają i odsyłasz ale przyjmijmy że uznajesz ale karta jest dobra - to problem i wówczas musiałbyś coś zaproponować kupującemu ale odpisać że usunięta usterkę ale w tym momencie przyznajesz że była usterka, więc...?
Czyli wynika z tego, że nie mam możliwości w tej sytuacji ze skorzystania z gwarancji producenta.
Ale załóżmy, że kupujący leci w kulki i chce po prostu oddać kartę (tylko nie wiem dlaczego nie napisał tego wprost po ludzku i na spokojnie). Karta wróci do mnie bez żadnych uszkodzeń, uruchomię ją na moim komputerze i stwierdzę, że wszystko jest ok. No to wtedy odrzucam gwarancję, piszę że wszystko jest ok i co odsyłam kartę? Trochę to dla niego bez sensu bo i tak mu odeślę kartę. Zakładając uszkodzenie mechaniczne przez niego jest ten sam scenariusz. To wtedy on na pewno będzie dalej kombinować, że karta jest uszkodzona i u niego nie działa.
Pozdrawiam
Rafał
@Raval_7 po co gdybasz, poczekaj na kartę, sprawdź i wtedy wróć do nas 🙂
@Raval_7 cały czas mylisz reklamację z rękojmi ktora ci złożył z reklamacją z gwarancji która daje gwarant czyli zwykle serwis producenta. Rękojmię składa kupujący sprzedawcy przez 2 lata chyba że jako osoba prywatna sprzedając wyłączyłeś rękojmie w opisie oferty. Masz odrzucić lub uznać reklamację z rękojmi a z gwarancji cię nie interesuje bo kupujący sobie sam może złożyć do gwaranta. Według prawa o sposobie załatwienia uznanej reklamacji decyduje tylko i wyłącznie sprzedawca czyli naprawiasz wymieniasz albo zwracasz kasę, prawo nie określa ile ma trwać naprawa gwarancyjna nie możesz jej tylko specjalnie przedłużać. Czyli jak serwis producenta ci napisze że za miesiąc naprawią to czeka miesiąc i może sobie chcieć zwrotów odszkodowań etc ty masz odpowiedź z serwisu za dzialanie serwisu nie masz wpływu. Zrób tak kartę odsyła na swój koszt na reklamację masz 14dni od zgloszenia ci reklamacji na podjęcie decyzji reklamacyjnej jak nie odeśle odrzuć reklamację ze względu na nieodeslanie towaru na reklamację. Przyśle sprawdż kartę jak jest ok odrzuć reklamację i wezwij go do odbioru na jego koszt i nie interesuje cię ile będziesz czekał na list przewozowy daj mu 2tyg na opłacenie zwrotu podanie danych do zwrotu lub przysłanie opłaconej etykiety. Jak karta jest walnięta to uznaj reklamację i wyślij na serwis ale poniesiesz koszty wysłania do ciebie karty i odesłania do kupującego. A na przyszłość wyłączaj rękojmie w ofertach to nie będziesz się musiał szarpać ale z drugiej strony ciężej sprzedać chyba że kupujący nie czyta opisu oferty to ma problem.
@Raval_7 14 dni masz na odpowiedź więc napisz że reklamacja jest u producenta i czekaj dalej 🙂 jedyne co jak nie odeśle odrzuć bo brak odpowiedzi do 14 dni to uznanie reklamacji 🙂
Masz wyraźną wskazówkę od serwisu Allegro.
Po prostu masz się ustosunkować do złożonej reklamacji w wymaganym terminie.
Nieważne, czy pozytywnie, czy negatywnie.
Jak się nie ustosunkujesz - to zostanie ona rozpatrzona pozytywnie.
Nie mam doświadczenia w sprzedaży typu "osoba prywatna - osoba prywatna", sprzedaję jako firma. Ale jak nie ustosunkujesz się do reklamacji, to może się zakończyć to tak, że nie będziesz miał ani karty, ani kasy.
@Raval_7 i to i to odpisać ci może tzn jak przeczytasz coś głupiego to raczej bot a jak niesamowicie głupiego to domyśl się pracują ludzie z łapanki na śmieciówce
Dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi. Wiem już co zrobić. Wrócę z informacjami dla potomnych w odpowiednim czasie.
Pozdrawiam wszystkich.
Rafał
uwielbiam teksty w stylu podczas składania reklamacji
"i zapewne jest z koparki i że go oszukałem."
Kupujący się sam podkłada
Cześć, sprawa się rozwiązała wiec jak obiecałem śpieszę z opisem dla potomnych:
1. Napisałem kupującemu, że jeżeli nie chce skorzystać z gwarancji producenta to proszę go o przesłanie karty do mnie na reklamację.
2. Kupujące jeszcze się trochę spierał na normalnym czacie, gdzie poprosiłem go o udzielanie się od teraz na dyskusji z allegro. W między czasie wysłał też 2 screeny. Jeden z GPUZ wskazujący, że karta wykrywana jest dobrze, sterownik jest OK i ogólnie nic podejrzanego. Drugi z HWmonitor wskazujący ze karta przy obciążeniu 0% wykazuje na wentylatorach 0RPM. Ogólnie te screeny bardziej potwierdzają moją wersję niż jego.
3. Znowu zostałem oskarżony o kłamstwo i padały stwierdzenia, że skoro jestem pewny karty to czemu nie przyjmę zwrotu. Odpisałem, że zwrot mu nie przysługuję w tej sytuacji i procedura jaką rozpoczął w dyskusji allegro to reklamacja. Napisałem też że do reklamacji podejdę rzetelnie i udokumentuję należycie wszystkie kroki i testy. I jeżeli się okaże, że karta jest zepsuta to odeślemy ją na gwarancję producenta.
4. Allegro udzieliło się pisząc do kupującego, żeby odesłał do mnie kartę na reklamację.
5. Po około 1-2 dniach kupujący napisał, że teraz jest wszystko ok, że to był jego błąd i niedopatrzenie. Że karta działa teraz dobrze i że przeprasza mnie za oskarżenia i podejrzenia. I że zamyka dyskusję i przeprasza za zamieszanie.
6. W normalnej rozmowie allegro lokalnie również napisał to samo. Próbowałem się z ciekawości dowiedzieć co było powodem problemu ale nie otrzymałem już odpowiedzi.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Najbardziej pomocne były odpowiedzi w temacie reklamacji i dyskusji allegro.
Ciekawy jestem czy była to próba jakiegoś wyłudzenia czy też zwykły brak umiejętności kupującego jeżeli chodzi o komputery (skoro teraz już karta chodzi dobrze).
Pozdrawiam
I bardzo dobrze że wszystko się dobrze skończyło. Tu wglądało że mu się chciało zwrotu a nie że coś źle działa.