Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dobry wieczór,
mam 2 konta: firmowe i prywatne
sytuacja dotyczy konta prywatnego, na którym sprzedaję ubrania po dzieciach
klientka kupiła sweterek, po czym zgłosiła zwrot bez podania przyczyny (ze sweterkiem było wszystko ok, dokładnie jak w opisie aukcji)
czy oddaję jej tylko kwotę za sweterek (15 pln) czy koszty wysyłki do niej tegoż sweterka też (allegro inpost 8,99?)
jeśli te koszty też, no to jest to bez sensu, ludzie nie dosyć, że coraz częściej w ogóle nie kończą transakcji, nie płacą to jeszcze ja mam ponosić koszty ich błędnych decyzji?
proszę o pomoc, bo już mam dwie sprzeczne informacje.
Dziękuję
Czy dobrze rozumiem, że przedsiębiorca nie ma życia prywatnego i nie może starych ubrań sprzedać jako osoba prywatna?
Musi je wciągnąć do magazynu firmowego i od sprzedaży odprowadzić vat.
@konto zamknięte No na to Edek wychodzi, że jeśli kiedykolwiek masz zamiar cokolwiek sprzedać prywatnie, to lepiej nigdy nie zakładaj DG (albo zawieszaj na czas sprzedaży prywatnej)😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere ja mogę, bo mam sp. z o.o.🙂 No, chyba mogę, może ekspert mnie oświeci😁
Ja pitolę, do niektórych dalej nie dociera, że @kacperfilip12 na koncie z którego pisze na AG, sprzedaje swoje prywatne rzeczy niezwiązane (również branżą, z tego co zrozumiałem) z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą.
@kacperfilip12 Niby dlaczego nie mogłabyś mieć wystawionych tak dużo rzeczy? Gdy któregoś dnia najdzie Cię ochota, to możesz mieć taką fanaberię, że wystawisz na allegro cały dorobek swojego życia i może być tego nawet i 5000 ofert, gdzie każdą książkę, skarpetkę czy gacie wystawisz w oddzielnej i nikomu nic do tego (pod warunkiem, że jesteś w ich posiadaniu co najmniej 6 miesięcy).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere ale pewnie,że można wystawić dorobek życia, tylko to jest po prostu podejrzane dla US. Tak jak np. tutaj sprzedawca:
https://allegro.pl/uzytkownik/adserus1
Jakieś 600 aukcji ma.
O sprzedawcy:
NIE WYSTAWIAM FAKTUR ZA TOWAR NIE JESTEM FIRMĄ
SĄ TO MOJE OSOBISTE PRZEDMIOTY, KTÓRE SĄ W MOIM POSIADANIU DŁUŻEJ NIŻ 6 MIESIĘCY
@konto zamknięte albo xyz ma jakąś ciepłą posadkę, za pieniądze podatników i z nudów tak tutaj siedzi.
Ja jeszcze przed koronawirusem zauważyłem 1 prawidłowość. Najwięcej zakupów było w godzinach 8-10, później 15-17 i dopiero później od ok. 19-20.
Jaki wniosek z tego? Najwięcej osób kupowało albo po przyjściu do pracy, albo pod koniec (jak się pewnie szef zmył do domu). Tylko 1/3 kupowała z domu, w czasie wolnym.
Jak zaczął się wirus i ludziom chyba bardziej zależy na pracy to obecnie zdecydowana większość zakupów jest od 17 do 23. Rano też się zdarzają, ale o bardzo wczesnych porach.
@konto zamknięte No i takie wnioski to ja lubię😏
Ja podobne kwiatki zauważyłem już wcześniej, gdy jeszcze działał html w opisach i mogłem sobie wkleić swój licznik do ofert, dzięki któremu znałem dokładną datę, godzinę i ofertę w którą ktoś kliknął. Nawet prosty arkusz w excelu sobie zmajstrowałem (niestety z 2017, bo tylko wtedy miałem dane z pełnego roku).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@konto zamknięte Długo jeszcze zamierzasz zanieczyszczać komuś temat swoimi bzdurami? Zaraz będziecie płakać, jak to źli admini wytykają wam spamowanie.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
@xyz96 a co sąd czy kontrola skarbowa, nie ma firmy nie ma ustawy konsumenckiej 🙂
To że na 5000 produktów nie daje kupującemu statutu konsumenta 🙂
A czy powinno być firmą czy nie sprawa sprzedawcy najwyżej będzie podatek 70 % za ukrywanie dochodów 🙂
chyba nie rozumiesz, że ubrania, które wystawiam po dzieciach to nie jest przedmiot mojej działalności gospodarczej. ja kupiłam te ciuchy do użytku prywatnego, normalnie, w sklepach, na paragony, moje dzieci je nosiły (ubrania), a teraz je sprzedaję, bo nie chcę wyrzucać,a komuś mogą się przydać,
dlatego mam je na jednym-prywatnym koncie BO SĄ MOJĄ PRYWATNĄ DOMOWĄ WŁASNOŚCIĄ
czyli co, nie mogę wystawiać używanych prywatnych rzeczy w sposób ciągły i zorganizowany? to jak mam je sprzedawać? mam sobie przerwy robić? jaki to jest sposób niezorganizowany?
a na koncie firmowym mam zupełnie coś innego, z czym mam działalność od 17 lat i tam oczywiście mam podane wszystkie niezbędne dane dotyczące firmy, warunki, zwroty, paragony, faktury itd. pełen legal.
@kacperfilip12 xyz96 rozumie tylko, że skoro sprzedajesz, to jesteś zła i oszukujesz kupujących 😀
@kacperfilip12 Doskonale rozumiem, oferujesz teraz już zaledwie tysiąc rzeczy po dzieciach, bo wczoraj jeszcze było 2700 sztuk, sprzedajesz je w sposób ciągły i zorganizowany, przyznajesz, że jesteś przedsiębiorcą, a jednocześnie twierdzisz, że ta działalność nie podlega rejestracji i nie nie musisz przy tym przestrzegać prawa konsumenckiego i odprowadzać podatków. Na Allegro jest mnóstwo osób prowadzących taką sprzedaż. To się podobno nazywa szara strefa.
może gdybyś czytał/czytała moje zapytania to ogarnąłbyś, że miałam mnóstwo zdublowanych aukcji i poprosiłam też o podpowiedź jak to zmienić. i @Knowhere mi podpowiedział. ogarnęłam, częściowo w nocy, bo ja tak mam, że jak już coś robię, to od razu i porządnie. to dla Ciebie problem? Bo ja tych rzeczy mam na oko około 800 sztuk. Widzę bo układam to czasami w 2 szafach. tak, mam dużo rzeczy po dzieciach, to jest jakiś problem dla Ciebie? Mam też dużo książek, bo czytamy, to jak zacznę je wystawiać (może kiedyś:) to mam od razu antykwariat do pkd dopisać? pracuję, zarabiam, mam dużo dzieci i nie lubię wyrzucać. to też jest problem? i tak przyznaję, jestem przedsiębiorcą, nawet zatrudniam ludzi , czy to też jest dla Ciebie problem? ale moja firma nie ma nic wspólnego z ubraniami moimi ani moich dzieci.
może ja faktycznie teraz powinnam ciuchy, plecaki, buty na treningi dzieciom na fakturę kupować, to się księgowa ucieszy!!!! a U.S. jeszcze bardziej, jak zapytają dlaczego majtki dziecku na fakturę kupuję?
To nie jest żaden problem dla mnie, ale to może być problem dla Ciebie.