anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Negatywny komentarz - niezgodny z opisem

mixshopbyann
#8 Zapaleniec#

Hej,

 

proszę o poradę, co w tej sytuacji zrobić. 

Klient zakupił towar, który został uszkodzony przy pakowaniu, co zdyskwalifikowało go do wysyłki. Natychmiast skontaktowałam się z klientem w celu poinformowania go, że towar został uszkodzony przy pakowaniu i niestety nie możemy go wysłać. Tego samego dnia został zrobiony zwrot na konto kupującego. 

Następnego dnia, klient odpisał, że "on ma chyba jakieś szczęście" bo dużo sprzedających pisało mu w ostatnim czasie, że towar został uszkodzony przy pakowaniu lub zaginęło w transporcie. Parę min. później dostaliśmy negatywny komentarz "nie polecam" z niezgodny z opisem, co jest nieprawdą, bo towar jest zawsze sprawdzany przed wystawieniem. W tym przypadku niestesty mamy błąd ludzki. 

Dodatkowo pisałam do klienta i prosiłam o usunięcie komentarza z milionem przeprosin itp. Zero reakcji... 

Pisałam na czacie do Allegro, mówią, że miał prawo.. 

 

Pomóźcie proszę 😞 😞 😞 

oznacz moderatorów
4 ODPOWIEDZI 4

mdrogeria
#21 Demiurg#

mixshopbyanncóż po mojemu w komentarzu jest cała prawda o transakcji 

1. Za przesyłkę pewnie było 0zł - 5 gwiazdek 

2. szybki zwrot środków - -5 gwiazdek 

3 .Miał klient otrzymać produkt w określonym terminie  - nie otrzymał , nawet nie miał możliwości zobaczyć gto w realu .

Rozumiem , czasem się coś przytrafi  ,ale system ocen również sluży wyładowaniu emocji kupującego po nieudanej transakcji .

oznacz moderatorów

Tanatos777
#10 Popularyzator#

Niestety, ale komentarz jest słuszny. To przykre ale tak jest.
W świetle polskiego prawa, jako sprzedający, jesteś odpowiedzialny za przesyłkę, oraz jej stan, od momentu złożenia zamówienia, aż do momentu, w którym kupujący odbierze ją od kuriera.

Kilka lat temu miałem podobny przypadek. Z tą różnicą, że klient nie chciał zwrotu pieniędzy, a koniecznie chciał otrzymać zamówiony towar. Musieliśmy zakupić takowy na **piiip**ie, czekać aż przyjedzie, po czym mu wysłać. 

Straciliśmy na tym blisko 450zł. Dopiero później doczytałem, że w przypadku kiedy koszt naprawy/zadość uczynienia znacznie przekracza wartość zamówienia, mam prawo odmówić. 

W każdym innym wypadku, niestety do momentu otrzymania przedmiotu przez kupującego, to sprzedający ponosi 100% odpowiedzialności za zakup. Nawet jeżeli to kurier w drodze do klienta, uszkodzi towar, to Ty masz to ogarnąć, nie kupujący.

oznacz moderatorów

cztery_bez_atu
#13 Ambasador#

A najzajefajniejsze w tym wszystkim jest to że to kupujący wybiera sposób dostawy i przewoźnika a odpowiada za to wszystko sprzedajacy. Normalnie jakiś " gieniuś " to wygłówkował. Ciekawe co wcześniej brał?

oznacz moderatorów

Tanatos777
#10 Popularyzator#

Kupujący wybiera tylko taką formę przewoźnika, jaką oferuje SPRZEDAJĄCY.

Tak, wiem że to cholernie upierdliwe dla sprzedawcy, ale takie mamy prawo. Przy wyborach, proszę o przemyślane głosowanie. Inna partia polityczna może coś zmieni 🙂

Jest to miecz obusieczny. Jako kupujący, nie chciał bym odpowiadać za szkody, których nie wyrządziłem.
Jako sprzedający, nie chciał bym odpowiadać za szkody, których nie wyrządziłem.

Więc kto ma racje? Klient. Mamy prawo takie jakie mamy. Dużo więcej korzyści z niego, czerpią kupujący. Sprzedawca z większością albo się pogodzi, zaciśnie zęby i będzie handlował dalej, albo niech zamyka interes. 

To smutne, ale witamy w chorym państwie o nazwie Polska.

oznacz moderatorów