Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
Dlaczego ja nie mogę ocenić kupującego??????
Przykład: ona kupiła chokera nie płaci... ja występuję o zwrot prowizji...
Dostałem zwrot więc ona.... znowu kupuje i znowu nie płaci więc ja znowu występuję o zwrot itd itp...
Ona może mi walnąć NEGATYWA bo.... tak, a dlaczego ONA jest bezkarna???
a ja jak mam się bronić??? w statystykach Allegro spaaaaadam w jakieś odmęty zaczynam być nikim bo jakiś gamoń wystawia mi negatywa!!!!! Nawet dostaję maila od Allegro że .....muszę się poprawić w obsłudze kupującego( przepraszam nie pamiętam tekstu, ale i tak moja wina).
Ludzie opamiętajcie się i dajcie szansę sprzedającym . Negatywy dla kupujących wykluczają **piiip**iarzerię która robi zakupy dla zabawy ,i wcale nie zamierza płacić...
Allegro wprowadźcie (znowu )możliwość oceny kupującego!!!!!
Pozdrawiam
andy7808
@andy7808 Bo tak sobie allegro wymyśliło ponad 3 lata temu https://magazyn.allegro.pl/11542-allegro-zmienia-system-komentarzy
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Kupujący ma prawo do oceny własnej. nie musi być ona sprawiedliwa wg ciebie, byleby nie obrażała.
Jest tak dlatego, że dawniej sprzedawcy mając możliwość wystawiania komentarzy kupującym, wykorzystywali ją głównie do karania kupujących negatywem za otrzymany negatyw, co skutecznie zniechęcało tychże kupujących do ostrzegania innych przed problemami transakcyjnymi, przez co system komentarzy był niewiarygodny. Obecny system nie jest pozbawiony wad, ale to zdecydowanie mniejsze zło.
@xyz96 To ciekawe, bo ja na ponad 200 wystawionych kupującym komentarzy (gdy jeszcze się dało), wystawiłem raptem jednego negatywa. No ale tak, wszyscy sprzedający do jednego wora, a wór najlepiej do jeziora. Tylko że wraz z tymi sprzedającymi, zniknie też sens twojego istnienia tutaj.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Wydaje mi się, że we wszystkich tych rozmowach o wystawianiu komentarzy źle identyfikujecie problem. Każdy może oceniać jeżeli chce, a jego ocena będzie oceniana przez czytających. Dopóki nie przekracza to ram dopuszczanych prawem i regulaminami to nie widzę problemu.
Widzę natomiast problem w konsekwencjach nakładanych na sprzedających, którzy są stroną umowy z Allegro. Dopóki zapisy umowy nie będą uwzględniać interesów obu stron, trzeba wkalkulować to ryzyko albo jej nie podpisywać.
Kilka lat temu Allegro postanowiło dogonić cywilizowaną konkurencję, a w cywilizowanych serwisach e-commerce ocenia się sprzedawców, a nie kupujących.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!