Witam! No i znów ten temat o ocenie kosztów dostawy. Tym bardziej o ocenie tych narzucanych kosztów Allegro dostawy. Czy ktoś tam w końcu zrozumie, że ocenianie za coś, czego człowiek nie jest w stanie zmienić - to jest absurdalnie?!
Otrzymałam ocenę od kupującego: 5 gwiazdek za zgodność z opisem, 5 gwiazdek za obsługę i 1 gwiazdkę za koszt dostawy (8 zł dostawa Allegro Punkty odbioru). Chyba nie trzeba pisać, że pisanie i prośby do kupującego nie dają kompletnie nic.
Napisałam do Allegro, na co rzeczywiście otrzymałam odpowiedź, że "Nie mogę zweryfikować, co dokładnie wpłynęło ilość gwiazdek w poszczególnych elementach oceny. Nawet, jeżeli negatywna ocena wynika z niedokładnego zapoznania się Kupującego z ceną dostawy, nie sprawia to, że jest ona niewłaściwa."
No halo!!!! Przecież to są rzeczywiste rzeczy! Jak wszędzie mam 5 gwiazdek i tylko w kosztach dostawy 1 - to przecież jasne, o co kupującemu chodziło! Druga część odpowiedzi wygląda wcale nie uczciwie! Czyli ja ponoszę odpowiedzialność za narzucaną mnie cenę i za dokładność zapoznania się z cennikiem dostawy klienta podczas złożenia zamówienia????
Słuchajcie, no bądźmy mądrymi ludźmi i nie będziemy mówić na czarne białe! Nie zarabiam ani grosza na tej dostawie. I co gorzej - w najbliższej przyszłości będę nawet w minusie, bo będę płacić prowizję od całej kwoty zakupu (towar+dostawa). Czyli będę miała unikatową możliwość za 80 groszy kupić sobie negatywną lub najniższą ocenę za koszt dostawy!
Od razu po odpowiedzi pracownika Allegro, otrzymałam standardową prośbę ocenić jakość obsługi. Jestem ciekawa, czy pracowników Allegro też punktują tak jak nas? I czy przy punktacji poniżej 4,95 tracą oni bony lub może blokują im kartę multisport? Tak jak my tracimy status Super Sprzedawcy i swoje pozycje w trafności! Rozumiem, że tę gwiazdki nie jest decyzją osoby, która do mnie odpisywała. To proszę o odpowiedź czy sprawiedliwie byłoby gdybym wystawiła jej po 1 gwiazdce za obsługę, bo nie wiadomo, o co mi chodziło podczas oceny obsługi??????????????
Nie chciałam tu pisać, ale postanowiłam, że jak będę i nadał milczeć - to nigdy nic się nie zmieni.
Proszę o wsparcie innych sprzedawców. Może kiedyś nas usłyszą......
