Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klient zamówił hulajnogę, wszystko ok, paczka wyszła z hurtowni, w dniu w którym miała zostać doręczona, klient do mnie zadzwonił i powiedział, że się pomylił, że jak zmierzył wymiary hulajnogi podane w ofercie w stosunku do syna, to hulajnoga będzie za mała i żebym zawróciła kuriera, bo on jej nie chce. Powiedziałam, że spoko i żeby w takim razie zrobił zwrot, bo kurier mu ją w tym dniu doręczy. Klient jednak zamiast odebrać paczkę i zrobić zwrot - ODMÓWIŁ PRZYJĘCIA PACZKI KURIEROWI.
Jak teraz wygląda dalej procedura? Co mogę zrobić w tym momencie, albo co należy zrobić? I co się wiążę z odmową przyjęcia paczki przez klienta i jej zawrotką do hurtowni?
Minęło 18 dni od "odmowy przyjęcia paczki przez klienta", hulajnoga jest u mnie, przez 2 tygodnie kiedy klient miał możliwość zgłoszenia zwrotu przez allegro, pisałam wiadomości przez allegro i smsy do klienta z przypomnieniem i prośbą o zgłoszenie zwrotu, niestety kontaktu z nim nie było żadnego. Teraz po tych 18 dniach klient nagle się obudził i chce "zwracać".
Nie jestem specem w tym allegrowaniu, proszę podpowiedzcie mi, co i jak zrobić w tej sytuacji, żeby sobie nie narobić kłopotów i żeby zakończyć jakoś tą sytuację w końcu..
@IW0NEX wyrazisz zgodę to może zwrócić nie wyrazisz to nie zwróci
@IW0NEX oddajesz środki pomniejszone o koszt powrotu jaki naliczy Ci przewoźnik , występujesz o zwrot prowizji
Nie ma obowiązku zgłaszania odstąpienia od umowy pisemnie lub przez jakieś formularze. Dla jasności najlepiej jest jak tak zrobi, ale nie musi. Klient pierwszego dnia zgłosił telefonicznie odstąpienie od umowy. To ty masz 14 dni na zwrot pieniędzy a więc teraz jesteś już po czasie. Wiadomo, że to głupio jak klient się rozmyśli. Wiem, bo sama jestem sprzedawcą, ale takie prawo.
nawet uokik poleca zrobic to na piśmie a allegro uznaje odstapienie poprzez formularz elektroniczny bo nie odda prowizji w tym przypadku odstąpienie zostalo zlożone nieskutecznie miał 14dni kliknąć w allegro zwróć i teraz ma problem
Jak sam piszesz, UOKIK zaleca pisemnie/przez formularz. Ale "zalecenie" nie znaczy, że jest taki obowiazek. Jakiekolwiek oświadczenie jest wiążące. Nawet wyraźnie jest napisane na tym zrzucie który wrzuciłeś, że "forma może być dowolna". A więc też po prostu telefonicznie.
Klient nie będzie miał problemu, bo ostatecznie i tak odzyska te pieniądze. To sprzedawca, który nie zwraca pieniędzy będzie miał problem.
@catnis klient już ma problem bo dla allegro formularz zwrotu jest święty i nie wypłaca mu protecta wiec nie odzyska pieniędzy bo minął mu czas na zwrot i tyle w temacie. Druga rzecz sprzedawca na odstąpienie na telefon nie odzyska prowizji więc się mu zwrotu na telefon nie opłaca realizować a kupującemu odzyskać kasę pomniejszoną o prowizję. Trzy jaki masz dowód oprócz słowo przeciwko słowu że coś tam odstąpiłeś telefonicznie? Strona składająca pozew udowadnia że zlozyła odstąpienie dowpdu brak stąd pisze uokik zrobic na piśmie. Trzy regulamin allegro określa w jaki sposób w serwisie wyglada odstąpienie a strony regulamin zaakceptowały więc odbywa się drogą elektroniczną. Cztery jaką mam pewność bez weryfikacji że osoba ktora dzwoni że odstąpić chce od umowy jest kupujacym z którym zawarto umowę? Wada oświadczenia woli nie można zweryfikować strony umowy kupna sprzedaży. Można to załatwic prosto niech ruszy zad kupujący i wreszcie kliknie odstapienie od umowy lub wyrazi na piśmie w dyskusji jasno że odstepuje od umowy a sprzedawca może po czasie takie odstąpienie przyjąć jako swoją dobrą wolę.
Trzy regulamin allegro określa w jaki sposób w serwisie wyglada odstąpienie a strony regulamin zaakceptowały więc odbywa się drogą elektroniczną.
Przeciwnie. W regulaminie Allegro jest nawet napisane, że nie trzeba używać ich formularza. Żaden regulamin i tak nie jest ponad prawem więc nawet jakby w regulaminie było cokolwiek napisane o tym, że trzeba koniecznie przez jakiś formularz - to nie ma znaczenia. Zawsze ważniejsza jest ustawa i można zgłosić odstąpienie dowolnie.