Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Pierwszy raz od lat wystawiłem płytę na sprzedaż. Z ceną minimalną jak zawsze. Płyty nie sprzedałem i mam do zapłacenia prowizję. Nie wiem od kiedy obowiązuje taka praktyka. Nie zapłaciłem. Zablokowano mnie. Co dalej? Wysłano pismo do firmy windykacyjnej. I co teraz?
@gregstan zostaje opłacić dług.
Cześć, @gregstan. W ofercie skorzystałeś opcji ceny minimalnej (500 zł). Opłata za skorzystanie z tej opcji to 10% ustanowionej przez Ciebie ceny minimalnej, ale nie więcej niż 100 zł.
Opłatę pobieramy niezależnie od tego, czy przedmiot zostanie sprzedany, o czym informujemy w tym artykule.
@gregstan Unikaj wystawiania z ceną minimalną bo takie aukcje przez klientów są omijane szerokim łukiem a do tego nawet jak się nie sprzeda trzeba płacić haracz . Jak obawiasz się że licytacja może się zakończyć poniżej Twoich oczekiwań to ustaw z ceną startową taką jak już Ciebie zadowala i zapłacisz prowizję dopiero jak się sprzeda.
Nie zapłacisz to nie odblokują. A windykacja nigdy nie przestaje nękać. Ta opłata jest od wielu lat, dlatego nikt tej opcji nie używa. I co najważniejsze miałeś ją wyraźnie podaną w podsumowaniu na dole oferty. Im szybciej zapłacisz tym mniej problemów, to nie ucieknie...