Witam!
Mam taką sytuację: zakupiłem przedmiot wraz z pakietem dodatków na aukcji Allegro ("kup teraz"). Aukcja w opisie miała wylistowane wszystkie dodatki, między innymi abonament na określony czas. Niestety po około siedmiu miesiącach abonament wygasł (miał być na ponad rok).
Otworzyłem dyskusję ze sprzedającym - wtedy dowiedziałem się, że na stronie "O Sprzedającym" jest (i podobno była w momencie kupna) informacja, że tak na prawdę nie otrzymam abonamentu na określony w aukcji czas, ale skorzystam z darmowego okresu próbnego (gwarantowanego przez producenta urządzenia które kupiłem), po czym sprzedający prześle mi login i hasło do obcego konta (które podobno wysyła wszystkim kupującym) abym miał dostęp który łącznie da ponad rok.
Byłoby to nawet dobre, ale okazało się, że współdzielenie kont (a więc też abonamentu) jest zabronione przez producenta urządzenia (tj. nie mogę zgodnie z jego regulaminem korzystać z takiego abonamentu z obcymi osobami - konto jest używane przez kilka osób).
W założonej dyskusji wsparcie z Allegro raczej nie czytało rozmowy, ani argumentów obu stron.. w sumie to myślałem, że to tylko chat bot. Nie uzyskałem odpowiedzi na żadne z postawionych do wsparcia pytań, ale za to sugestię, że skoro sprzedający podał możliwe rozwiązanie to powinno to zakończyć dyskusję.
Czy sprzedający ma rację (powinienem przeczytać stronę "O sprzedającym", ale tego nie zrobiłem, więc nie mam już nic do powiedzenia)? Czy ważniejszy jest opis przedmiotu na aukcji, czy treść na stronie "O sprzedającym" w powyższym przykładzie? Czy jeśli proponowane rozwiązanie ("uznanie reklamacji") wiąże się z naruszeniem regulaminu platformy do której powinienem mieć dostęp (dostęp == brakujący abonament z opisu aukcji), to nie ma to znaczenia z punktu widzenia Allegro, a jedynie tej platformy docelowej?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
Pozdrawiam,
Mariusz
