Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, Klientka kupiła u mnie płaszcz. Omyłkowo cena przez błąd wskoczyła na 1 zł a cena u mnie tych płaszczy to 270 zł. Jedynie rozmiar XXL był za 1 zł- błąd przy zmianie ilości sztuk . Klientka kupiła płaszcz za 1 zł widząc, że te same są w cenie 270 zł. Anulowałam sprzedaż i przeprosiłam klientkę powołując sie na błąd . Oczywiście ta wystawiła negatywny komentarz pisząc w nim nieprawdę ponieważ napisała,że płaszcz wylicytowała za 1 zł- moja oferta nie była licytacją. Jak również dodała że napisałam jej ,że płaszcza nie sprzedam ponieważ cena licytacji jest za niska. Niczego takiego nie napisałam. Otworzyła też dyskusję w której nawet nie odpowiada na moje wiadomości. Co w tej sytuacji? Czy allegro może usunąć komentarz czy lepiej odrazu do prawnika aby przesłał przedsadowe wezwanie do usunięcia komentarza? Kilkukrotnie przeprosiłam Klientkę ale ta ma to gdzieś.
@na4lapki nie usuną , ale nie martw się pierwszy negatyw w miesiącu nie liczy się do statystyk , błąd każdemu może się przytrafić , odpowiedz na negatyw grzecznie i rzeczowo .
Jakość sprzedaży mi nie spadła, tylko polecenia od klientów a wiadomo od tego zależy smart. Oczywiście nie zostal mi odebrany za jeden komentarz ale wiadomo klienci są różni i może coś wpaść a z tego co wiem komentarze 1 rok są widoczne .
nie stresuj się tym negatywem za rok on zniknie sam
Ja tez kiedyś wystawiłem tusze za 18 zł zamiast za 180 zł
Pani sama do mnie napisała czy to nie błąd ze za 18 zł taki tusz ? Także się tym nie przejmuj napisz odpowiedz ze to była pomyłka
Możesz tez za 2 dni zadzwonić do niej i wyjaśnić jej problem emocje opadną może zrozumie i usunie ja tak robiłem 🙂
na prawie 400 komentarzy mamy 3 negatywy, trochę z ludzkiego pośpiechu wystawione ale cóż nie ma co się przejmować : )
ja sprzedaje kosmetyki kremy I tez mam zwroty UZYWANE
wmawiają mi ze taki otrzymały
babka tez teraz mi odesłała kredkę po 14 dniach
zajechaną jak po jakimś rajdzie to twierdzi ze kurier musiał się malować takie są bezczelne
@AlleMakijaz no .... ale jak oddasz kasę szybko i bez szemrania to jest duże prawdopodobieństwo ,że ponownie dokona zakupu
blokuje zaraz takie
co prawda - teraz jest problem z blokowaniem ale udaje mi się blokować takie pseudo klientki
Też robię czarną listę 🙃
Hahaha dokładnie 🤣
Znam ten ból. Ja dostaje odzież brudną w kawę, keczupie, pudrze,bez metek ,przesiąknięte perfumami i pseudo klientki mają roszczenia jak chce np.obnizyc kwotę zwrotu bo towar nie nadaje się do odsprzedaży. Kiedyś Klientka dała mi negatyw po 2 miesiącach od zakupu bo stwierdziła, że dostała płaszcz z dziurami. Sama przygotowuje towar do wysyłki, zawsze prasuje przed wysłaniem i dziur nie było. Ale skoro twierdzi,że były czemu odrazu nie zgłosiła problemu z towarem tylko po 2 miesiącach dała negatyw. Chciałam się dogadać z Klientką skoro płaszcz ma niby dziury ,że jej wynienię na nowy albo w ramach reklamacji zwrócę pieniądze. Oczywiście nie chciała nowego płaszcza ani zgłaszać reklamacji ....i komentarza negatywnego nie usunęło.
Znam ten ból. Ja dostaje odzież brudną w kawę, keczupie, pudrze,bez metek ,przesiąknięte perfumami i pseudo klientki mają roszczenia jak chce np.obnizyc kwotę zwrotu bo towar nie nadaje się do odsprzedaży. Kiedyś Klientka dała mi negatyw po 2 miesiącach od zakupu bo stwierdziła, że dostała płaszcz z dziurami. Sama przygotowuje towar do wysyłki, zawsze prasuje przed wysłaniem i dziur nie było. Ale skoro twierdzi,że były czemu odrazu nie zgłosiła problemu z towarem tylko po 2 miesiącach dała negatyw. Chciałam się dogadać z Klientką skoro płaszcz ma niby dziury ,że jej wynienię na nowy albo w ramach reklamacji zwrócę pieniądze. Oczywiście nie chciała nowego płaszcza ani zgłaszać reklamacji ....i komentarza negatywnego nie usunęło.
Rozmawiałam z moim działem prawnym i jeśli sytuacja się nie rozwiąże to oni już zajmą się firmalną stroną tej sprawy. Rozumiem, że mogła wystawić negatyw ale nie można pisać nieprawdy -,że brała udział w licytacji i,że jej płaszcza nie sprzedam bo za nisko licytowała. Nigdy żadna moja aukcja nie była licytacją a tym bardziej w uzasadnieniu zwrotu takich rzeczy nie pisałam.
Rozmawiałam z moim działem prawnym i jeśli sytuacja się nie rozwiąże to oni już zajmą się firmalną stroną tej sprawy. Rozumiem, że mogła wystawić negatyw ale nie można pisać nieprawdy -,że brała udział w licytacji i,że jej płaszcza nie sprzedam bo za nisko licytowała. Nigdy żadna moja aukcja nie była licytacją a tym bardziej w uzasadnieniu zwrotu takich rzeczy nie pisałam.