Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
w ramach aukcji na rzecz WOŚP wystawiłem w imieniu otwockiego sztabu narty do skoków z autografami reprezentacji Polski (link). Poszło świetnie - od 1000 zł ceny wywoławczej do 5100 zł. Niestety - od tygodnia nie mam kontaktu z kupującym - nie odbiera tel., nie odpisuje na smsy i maile.
Co możemy zrobić, żeby pieniądze nie przepadły? 31 stycznia aukcje na WOŚP się kończą. Czy można jakoś anulować najwyższą ofertę po zakończeniu aukcji? Czy można wrócić do licytującego z mniejszą ofertą (5000 zł)? Jak można się z nim skontaktować? Czy też może jedynym wyjściem jest rozpoczęcie aukcji od nowa?
Pozdrawiam,
Marek
Nie wiem, jak w WOŚP, ale przy normalnych aukcjach zasadniczo nie ma możliwości skontaktowania się z osobą, która była druga. Myślę, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest ponowne wystawienie, z tym że teraz zapewne będzie trudniej uzyskać taką kwotę..