Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wysyłam maila do sprzedawcy o fakturę. Dostaje odpowiedź od allegro,że wiadomość nie została wysłana bo adres mail nie jest zapisany. Wchodzę w zakładkę którą sugeruje allegro i jest zapisany. Dlaczego nie mogę wysłać maila do sprzedawcy?
Wyślij maila bez używania słów wskazujących na zakup towaru poza Allegro, w ogóle nie wspominaj o zakupie, takie maile mogą być blokowane.
Jeśli nie przejdzie, napisz mu wiadomość klikając "odpowiedź" w mailu od Allegro z powiadomieniem o zakupie przedmiotu - mail zwrotny powinien dotrzeć do sprzedawcy.
Możesz też napisać przez Centrum wiadomości; https://allegro.pl/moje-allegro/moje-konto/centrum-wiadomosci/wiadomosci/new-message
Wyślij maila do sprzedawcy bezpośrednio ze swojej skrzynki pocztowej z pominięciem serwerów Allegro.
Słowo "zakup" raczej nie jest blokowane bo dziś pisałem wiadomość do sprzedawcy przez "pytanie do sprzedającego" używając go wraz z nr zakupu.
P.s Nie, to było słowo "zamówienie" a nie zakup 😛 ale sprzedawcy używali słowa w wiadomościach zakup i zakupy
@MNJPS a piszesz z e-mail który jest przypisany w allegro
https://allegro.pl/moje-allegro/moje-konto/moje-adresy-email
Możesz wysłać. Zadzwoń do sprzedawcy i poproś o faktyczny adres e-mail. Wtedy będziesz mógł korespondować "bez cenzury".
W transakcjach Allegro adresy e-mail kupujących i sprzedających są "zamaskowane".
Czyli obie strony transakcji nie znają swoich prawdziwych adresów e-mail. Wszystkie przekazywane wiadomości przechodzą przez serwery Allegro, gdzie są inwiligowane, sprawdzane pod względem "zakazanych" przez Allegro fraz, w pzrypadku ich wykrycia - czasem nie są dostarczane- np. sprzedający odpowiadając na Twoje zapytanie ma w stopce wiadomości wskazany adres swojego sklepu internetowego - system allegro to wyłapie i wiadomość nie zostanie dostarczona. Dodatkowo sprzedający otrzyma od Allegro upomnienie.
Możesz zadać sprzedającemu pytanie - ile będzie kosztował towar przy zakupie poza All - jak Ci odpowie, że np 10% taniej, to jest raqczej pewne, że Allegro udzieli ostrzeżenia sprzedającemu. Nawet może mu konto zablokować.
Za czasów "komuny", a jeszcze za czasów stanu wojennego, dzwoniąc z budki tel. miałeś wiadomość : "rozmowa kontrolowana". Teraz, kilkadziesiąt lat po tych wydarzeniach, Allegro stosuje podobny proceder - monitoruje i inwiliguje wiadomości przesyłane przez strony. Czy wracamy do czasów "komuny"? - wg Allegro TAK. Jakim prawem Allegro sprawdza, monitoruje, usuwa wiadomości e-mail pomiędzy kupującymi , a sprzedającymi? A choćby nawet dotyczących zakupów poza serwisem Allegro - to jest sprawa między kupującym a sprzedającym.
Czyli po prostu - temat do zgłoszenia do Rzecznika Praw Obywatelskich i UOkiK. Powód - sprawdzanie treści korespondencji pomiędzy stronami transakcji, nie dostarczanie wiadomości zawierających "niedozwolone wg Allegro frazy". Chyba sprawa jest jasna i prosta do wygrania.
Jest jeden problem - w przypadku kolejnego ukarania serwisu Allegro za łamanie prawa, to odbije się na kolejnych podwyżkach.
Po prostu allegro broni swoich interesów. "Sprawa między kupującymi" - ale nie są na gruncie neutralnym, transakcja dochodzi w serwisie allegro. Jak wchodzisz na czyiś teren to albo śpiewasz jak on zagra, albo wypad. A to, że serwis dostał już kilka razy karę świadczy tylko i wyłącznie o tym, że w naszym kraju nadal w praktyce trwa komuna, a nie kapitalizm :).