Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujący zgłosił zwrot i miał obowiązek zwrócić towar w ciągu kolejnych 14 dni. Paczka została nadana miesiąc po upływie tych 14 dni i kupujący żąda zwrotu środków. Czy jest jakieś prawo, które to reguluje i mogę odmówić zwrotu środków? Proszę o pomoc
Jak sprzedałeś jako firma to mozesz jedynie potrącić za bezumowne korzystanie z twojego towaru jeśli odstąpił terminowo od umowy
Na jakiej podstawie mam to wycenić, te bezumowne korzystanie - bo towar jest nieuszkodzony, jego cena się również nie zmieniła
Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy powoduje, że kupujący traci prawo własności do towaru i wraca ono do sprzedającego.
Nie możesz odmówić zwrotu bo towar w świetle prawa jest Twoją własnością.
Możesz obciążyć kupującego ewentualną utratą wartości towaru lub bezumownym korzystaniem z towaru.
Na jakiej podstawie mam to wycenić, te bezumowne korzystanie - bo towar jest nieuszkodzony, jego cena się również nie zmieniła
@maacieeg Skoro cena się nie zmieniła, a towar jest w porządku, to zwyczajnie oddaj kasę. Nie zawsze trzeba się zasłaniać paragrafami
@maacieeg jesteś przedsiębiorcą , znasz swój towar to powinieneś wiedzieć jak wycenić ...
@maacieeg Nie musisz tego robić - napisałem tylko, że możesz.
Jak towar nie utracił na wartości to oddaj kasę i zapomnij o sprawie.
Masz zwrócić a czy będziesz widział towar to już niestety inna sprawa, kupujący powinien odesłać w 14dniach ale może także przedstawić dowód na zwrot.
@LEW433 Kot jak zwykle pisze, ale nie czyta. Przecież już dostał, skoro pisze, że towar nie jest uszkodzony
Pisze o sytuacji jak wygląda ale tu ma więc musi zwrócić, a ty pomagaj jemu, a do mnie się nie odnoś.Za to sprzedający nie czytają prawa i zawsze szukają pretekstów że nie zwrócić środków, żeby nie uznać reklamacji, żeby obniżyć zwrot, a jak czytasz forum tak dokładnie to wiesz jakie jest motto sprzedających: "Kupujący ma kupić i spadać na drzewo". Tak pisał wielbiciel sprzedających tu na forum ale ty dokładnie czytasz więc to wiesz.
@LEW433 Przecież wszyscy zgodnie piszą, że ma oddać pieniążki, nawet jeśli zwrot jest po terminie. Gdzie więc widzisz to gnębienie kupujących?
@maacieeg Ja najpierw poinformowałbym kupującego ( grzecznie ) o takiej opcji. Może się zreflektuje. Jak wyliczyć? Trudno - teoretycznie mógłbyś kalkulować ilość sprzedanych sztuk, w danym okresie, utratę zysku z braku sprzedaży tego przedmiotu.... Niestety polskie prawo nie przystaje do realiów ( patrz UOKIK) i chroni takich cwaniaczków...
@pinsplash Nic nie wiemy na temat przyczyn opóźnienia zwrotu. Może kupujący nie jest "cwaniaczkiem", może wystąpiły okoliczności niezależne od niego. Ważne, że towar w końcu odesłał.
Jak sprzedający spóźniają się ze zwrotem pieniędzy (co na Allegro zdarza się nierzadko), to nie robię z tego powodu afery, nie liczę, jaką szkodę poniosłam z tego tytułu, tylko wysyłam upomnienie. Sprzedający też może przeoczyć, zapomnieć.
Chcecie mieć wyrozumiałych kupujących, to sami wybaczajcie błędy i nie szukajcie powodów do sporu. Gdyby sprzedający faktycznie poniósł jakieś wymierne straty, to rozumiem, ale szukać na siłę dziury w całym nie ma sensu.
wyrozumiały kupujący na allegro to taki oksymoron... widać po tym jak bardzo są ci kupujący wyrozumiali za skopane terminy dostaw allegro delivery wraz z samym allegro. Kupujący oklepuje sprzedawcę z glana a allegro poprawia niemocą prawną pt nie ściągniemy negatywa mimo, że to nasza usługa i zawinił nasz pracownik bo nie odebrał paczek od sprzedawcy. To kupujący ma prawo do subiektywnego zjechania sprzedawcy w negatywie. Sprzedaż na allegro tylko dla kochających cierpieć się robi, przypomina trzymanie przez sprzedawcę każdego potencjalnego kupującego na dystans dyszla od wozu z groźbą użycia broni niekonwencjonalnej okraszoną paranoją zbierania dowodów "na wszelki wypadek" bo zaczynają się coraz częściej przydawać ponieważ coraz więcej kupujących kombinuje