Dzień dobry!
Mam pewien problem.. Przeglądając dotychczasowe tematy podobny problem się nie pojawił, więc postanowiłam założyć nowy. Jeśli mimo wszystko taki temat się pojawił, ogromnie przepraszam..
DO RZECZY!
9 stycznia kupiłam przedmiot, za który zapłaciłam z góry przez Przelew24. Towar dotarł do mnie 17 stycznia. Nie otwierając przesyłki (towar miałam kupić dla znajomej, a w dniu zakupu okazało się, że ona niestety już poczyniła zakup..) postanowiłam towar zwrócić. Zrobiłam to przez Paczkomaty w dniu 21 stycznia.
Niestety nie doczytałam informacji na temat zwrotu, którą otrzymałam w mailu, mianowicie:
"WAŻNE: Na opakowaniu nie musisz wpisywać adresu - wystarczy, że markerem lub długopisem napiszesz 10-cyfrowy kod zwrotu. Jeśli wysyłasz przesyłkę zwrotną w tym samym opakowaniu, w którym do Ciebie dotarła, usuń także poprzednią etykietę nadawczą."
No i niestety ani nie pozbyłam się poprzedniej etykiety nadawczej, ani nie napisałam 10 cyfrowego kody zwrotu.. No i do dzisiaj nie otrzymałam zwrotu środków na konto..
Czy to oznacza, że moje środki przepadły i nie ma szansy na ich zwrot? Kwota może i nie była wysoka (59,90 zł bez kosztów dostawy), ale jednak..
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Anna Szczepaniak
