Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wydaje mi się, że allegro wprowadza w błąd sprzedających, jeśli zaraz po zakupie kupujący może dokonać zwrotu a nie anulowania. Ja się mylę w tym, bo informacja o zwrocie sugeruje, że kupujący który już odebrał produkty i robi ich zwrot i czekam na ten zwrot. Nie jestem w stanie dokładnie czytać wszystkich informacji na emailu i czytam tylko po tytułach, bo jest ich tyle. To jakiś koszmar. kupujący coś kupi, w między czasie kilkanaście innych wiadomości i jak po 2 godzinach widzę informacje o zwrocie, to nie jestem w stanie tak od razu powiązać, że ten zwrot dotyczy zakupu z przed 2 godzin. Na moje allegro dalej jest informacja o zakupionym i opłaconym produkcie. Ja na podstawie tej strony czyli " moje allegro" pakuję i wysyłam zamówienia. I co z tego, że towar wróci, ale ile czasu na pakowanie, kasa za wysłanie, później korekty i tyle problemów i tracenia naszego cennego czasu. Nie można tak jak było wcześniej udostępnić tylko anulowanie zakupu? Co myślicie o tym ? Tylko ja mam taki problem?
Nie tylko Ty masz taki problem, ale po zamianie statusu przesyłki kupujący już nie może anulować zakupu, musi zrobić zwrot, po co kupował inna rzecz.
@wiechu383 Zarówno zwrot, anulowanie i rezygnacja wysłana mailem są odstąpieniem od umowy. Kupujący może odstąpić przed wysyłką i przed dostawą. Korzysta z czego chce i z czego ma możliwość skorzystać. Allegro nie może zabronić dokonać tak zwanego zwrotu przed dostawą, ponieważ zwrot jest informacją o rezygnacji, czyli odstąpieniem od umowy.
@wiechu383 Zbyt duża swoboda pozwala kupującym bawienie się w zakupy ,najpierw coś kupują a potem przeglądają inne oferty szukając korzystniejszej a z tej zakupionej rezygnują robiąc bałagan .Dobrze jest najpierw przejrzeć oferty ,wybrać to co najbardziej pasuje .