Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
20 lipca dostałam paczkę w której były min spodnie Moro dla dzieci na obóz. spodnie okazały się niewygodne, dzieci pojechały na obóz bez tych spodni, a ja chciałam odesłać paczkę i tu zaczyna się cyrk: przez błąd techniczny nie dostałam etykiety do paczkomatu/ boxa/ dhl (mimo że było to w warunkach zwrotów sprzedającego).
czekałam do 27 lipca po czym wyjechałam na urlop, w tym czasie była dyskusja ze sprzedającym i allegro 2 razy wysyłało do mnie kuriera- bez powodzenia
Minęło 14 dni dyskusja zakończona a wniosek wysłany do protect- a tam odrzucony bo nie wysłałam paczki..
co mogę zrobić? z urlopu wracam we wrześniu a kasa by się przydała bo spodnie ni były tanie...
Dziękuję i proszę o miała z uzasadnieniem oraz wyjaśnieniem co robimy jeśli ta argumentacja do mnie nie przemówi. Czy zostaje tylko sąd czy są jeszcze inne próby dogadania się?
Witam.
Rany Boskie. Kobieto, z kim i o co ty chcesz się sądzić?
Wiesz jakie to koszty w przypadku przegranej?
Kupiłaś spodnie, nie pasowały, zgłosiłaś odstąpienie od umowy (chyba że nie...) i teraz piłka jest po Twojej stronie - trzeba spodnie odesłać do sprzedawcy. Tak długo jak są one u Ciebie nie przysługuje Ci zwrot środków. Ja rozumiem, że pieniądze by się przydały zwłaszcza że spodnie nie były tanie. Ale chyba nie oczekujesz, że sprzedawca Ci zwróci kasę przed otrzymaniem przesyłki zwrotnej. Nie ma takiego prawa które by go do tego obligowało.
Nie ma co dalej bić piany. Jesteś na urlopie to się nim ciesz. Jeśli nie jesteś w stanie wysłać paczki w tym momencie to nie zatruwaj życia bogu ducha winnemu sprzedawcy i "wyluzuj" do czasu powrotu z urlopu. Sprzedawca przez Twoje "problemy" i tak będzie miał "pod górkę" - spodnie leżą u Ciebie, a jemu "sezon ucieka" i być może szansa na ich sprzedaż także...
Weź pod uwagę, że rozpoczynając "dyskusję" ze sprzedającym wpływasz na jego statystyki i potencjalne możliwości dalszej działalności na Allegro. A co on jest winien w tej sytuacji???
Przydałaby się odrobina empatii...
Pozdrawiam. Marek.
Kompletnie nie mam pretensji do sprzedającego. To nie jest jego wina że tylko błąd techniczny allegro ale dziękuję za Twój głos heheh:)
Witam.
Jeśli zdajesz sobie sprawę, ze to nie wina sprzedawcy, to czemu:
1) zakładasz mu dyskusję?
2) występujesz o zwrot środków z Allegro Protect?
Oba te działania uderzają bezpośrednio w sprzedawcę - nie sądzisz, że takie zachowanie wygląda co najmniej dziwnie w zestawieniu z Twoim twierdzeniem "nie mam pretensji do sprzedawcy"?
Pozdrawiam. Marek.
Dyskusja została założona bo nie udało się wysłać towaru i szukalam rozwiązania.
Allegro protect ma chyba służyć ochronie kupującego w momencie nie spełnienia warunków oferty. Warunki nie zostały spełnione przez błąd techniczny.
Co Ty byś zrobił na moim miejscu?:)
Cześć, @MagdaZHR. Zawsze możesz złożyć odwołanie do otrzymanej decyzji Allegro Protect. Widzę, że już przedstawiłaś obszerny opis sytuacji w korespondencji do wniosku - niedługo otrzymasz odpowiedź w kontynuacji zgłoszenia.
Allegro protect ma chyba służyć ochronie kupującego w momencie nie spełnienia warunków oferty. Warunki nie zostały spełnione przez błąd techniczny.
Zamiast złożyć reklamację do allegro i uprzedzić sprzedawcę o problemach robisz mu ciągle pod górkę, jakie warunki oferty nie zostały przez niego spełnione?
Bo spodnie były niewygodne?
Zamiast odesłać spodnie szybko na własny koszt i domagać się zwrotu tej opłaty od allegro robisz problemy wszystkim innym
brawo, pamiętaj karma wraca i możesz w ten sposób zostać potraktowana przez innych, którzy metodą na buldożer będą dochodzić swoich "praw"
z prostej sprawy robisz aferę, którą musi rozplątywać masa ludzi
tak jak pisze @MOJEGRATY5 trochę empatii
sprzedawca zna problem- właściwie to on zgłosił problem w dyskusji, allegro wzięło winę na siebie i wysłało kuriera który nie dotarł- nie mogłam czekać na ich kuriera i wysyłać jednocześnie paczki na swój koszt
reklamacja została złożona
niespełnione warunki - to niemożliwość wysyłki automatem, dhl która była gwarantowana na aukcji
Zamiast odesłać spodnie szybko na własny koszt i domagać się zwrotu tej opłaty od allegro robisz problemy wszystkim innym
tego sposobu nie znałam, nie przyszło mi do głowy że zamówiony kurier nie dotrze- sory człowiek uczy się na błędach
brawo, pamiętaj karma wraca i możesz w ten sposób zostać potraktowana przez innych, którzy metodą na buldożer będą dochodzić swoich "praw"
też wierzę w karmę oraz umiem przyznać się do pomyłki, a Ty potrafisz? 🙂
z prostej sprawy robisz aferę, którą musi rozplątywać masa ludzi
- to chyba ich praca? poza tym od 20 lat na allegro to moja druga sytuacja sporna, a zakupy robię bardzo często- co najmniej 4 razy w miesiącu i nigdy wcześniej nie zdążyła mi się podobna sytuacja
szkoda że nie dostałam wcześniej rady od Ciebie może wiedziałabym jak postąpić, dzięki
Chodzi o to, że Allegro za wszystko za wszystko pewnie obciąży sprzedawcę. Bo przecież wg ich polityki, to wina sprzedawcy, że kurier nie przyjechał po paczkę.
moją intencją nie jest obciążanie winą kogokolwiek a na pewno nie sprzedawcę, allegro nieudolnie wysyłało do mnie kuriera i myślę że weźmie winę na siebie 😉 szkoda tylko że to tyle trwa
@MagdaZHR nie rozumiesz istoty problemu, nie znasz regulaminu allegro oraz innych przepisów
dlaczego nie rozróżniasz działania allegro od działań sprzedawcy czy Twoich obowiązków prawnych?
ile zapłaciłaś sprzedawcy by tłumaczył Ci prawo?
Twoim zadaniem był zgodny z prawem zwrot towaru i na tym poległaś.
Jako sprzedawca mamy dziesiątki podobnych sytuacji, czy zdajesz sobie sprawę ile czasu i energii zajmuje obsługa w/w wymienionego? i to za darmo
Proste pytanie: Czy Ty pracujesz za darmo?
Czas reklamacji minął. Nie dostałam zwrotu pieniędzy. Ile mam jeszcze czekać?
@MagdaZHR prowadzisz z nami korespondencje mailową, więc proszę dopytuj o odpowiedź drogą mailową.
@gdvorek wyobraź sobie że nikt mi od 29 lipca nie odpisał na moje zgłoszenie reklamacyjne natomiast wczoraj przez telefon usłyszałam że reklamacja jest uznana tylko dlaczego pieniędzy na koncie brak?
Gdyby korespondencja mailowa wystarczyła, to nie szukałabym pomocy tutaj. Liczyłam na doświadczenia innych użytkowników.
Witam.
Wszystko co napiszę poniżej dotyczy tylko i wyłącznie okoliczności, w których spodnie nadal są u Ciebie.
Skoro liczysz na doświadczenia innych użytkowników, to zapoznaj się z tym, co już Ci wszyscy wcześniej tu pisali. NAJPIERW FIZYCZNY ZWROT SPODNI DO SPRZEDAJĄCEGO A DOPIERO POTEM ZWROT ŚRODKÓW, CZY TO OD SPRZEDAJĄCEGO, CZY TEŻ OD MOCNO UZNANIOWEGO ALLEGRO PROTECT.
1) ODSTĄPIŁAŚ OD UMOWY, a nie zgłosiłaś sprzedawcy REKLAMACJĘ. Towar nie jest Twój. Trzeba go odesłać. Innej opcji nie ma.
2) Jak rozumiem nadal przebywasz na urlopie, bo jak piszesz na początku wracasz we wrześniu, a sierpień nadal mamy, czyli można domniemywać, że spodnie nadal są u Ciebie (jeśli jest inaczej cały mój wywód jest nieaktualny).
3) Zgłosiłaś reklamację do Allegro (jedną z wielu i z różnymi roszczeniami). Allegro słowami niezbyt kompetentnego konsultanta (w weekendy to zwykle praktykanci) przekazało Ci, że Twoja reklamacja została uznana. Tak sobie tylko zgaduję, bo jakichkolwiek szczegółów w Twoim ostatnim poście brak, że Allegro UZNAŁO TWOJĄ REKLAMACJĘ NA BRAK PODJAZDU KURIERA, SPRZED TWOJEGO URLOPU, PO ODBIÓR PRZESYŁKI W RAMACH SMART, a nie na brak zwrotu środków, bo zwrot pieniędzy przy odstąpieniu od umowy, powtórzę raz jeszcze, do czasu odesłania towaru do sprzedawcy najnormalniej się nie należy.
Takie są doświadczenia wszystkich innych użytkowników, którzy odstąpili od umowy przed Tobą.
Jeśli chciałaś mieć towar i pieniądze, co jest ostatnio w modzie, to należało zgłosić REKLAMACJĘ i liczyć że sprzedawca "nawali z odbiorem towaru".
Pozdrawiam. Marek.
@MagdaZHR Cytat: "reklamacja jest uznana tylko dlaczego pieniędzy na koncie brak? "
O jakich pieniądzach mówisz? Za spodnie które leżą u ciebie w szafie żaden zwrot pieniędzy się nie należy. Przysługuje ci ewentualna rekompensata za wysyłkę paczki pod warunkiem że wyślesz paczkę własnym sposobem na twój koszt.
Prawdopodobnie uznanie reklamacji polega na tym że ponownie wyślą ci kuriera Allegro do odbioru paczki. Byłoby to logiczne...
Ech jak zwykle cyrk na kółkach. Trzeba było wziąć te spodnie i w pierwszym lepszym miejscu nadać. Albo spakować i poprosić: siostrę, sąsiada czy kogokolwiek o nadanie.
Można chyba śmiało powiedzieć, że strony transakcji były trzy. Pierwsza umowa to Twoja ze sprzedawcą, kliknęłaś zwrot i nie wywiązałaś się z umowy. To Twój błąd, sprzedawca nie jest za to odpowiedzialny. To Ty wybrałaś jedną z najmarniejszych form wysyłki i zwrotu, on na to wpływu nie miał. Musi ten badziew udostępniać, bo inaczej nie będzie smart... Gdybyś normalnie zamówiła Inpostem to pewnie całego problemu by nie było. Ale teraz on ma z tego powodu problemy. Na tym serwisie nierozwiązana dyskusja może skończyć się blokadą, a taką blokadę czasami się zdejmuje tygodniami lub nigdy... A co on winny, że Allegro się z własnych deklaracji jak zwykle nie wywiązuje??? Ich kuriery wiecznie nie podjeżdżają. Tu sprzedawcy codziennie piszą posty gdzie kurier nie podjechał po paczki. Dostawa Allegro, negatywy zawsze zbiera sprzedawca.
Druga umowa była między Allegro, a Tobą. Nie wywiązali się jak mnie pamięć nie myli zgodnie z ustawą możesz się domagać odszkodowania wynoszącego 2x tyle co koszt wysyłki. Choć przy zwrocie i to jeszcze takim co miał być w smarcie, a nie był to w sumie głowy nie dam.
A tak prywatnie. To jak korzystać z jakichkolwiek opcji/udogodnień czy czegokolwiek od Allegro pierwszy raz to wejdź tu na forum sprawdź opinie.... Tu jak na kreskówkach luneta czasami potrzebna do czytania drobnego druczku. Gdybyś poczytała o delivery to pewnie szerokim łukiem byś to omijała.... Teraz najprościej to tak jak radzą napisz spokojnie do sprzedawcy i spytaj czy przyjmie ten zwrot na Twój koszt. Pamiętaj przy tym, że on już naprawdę nie musi. Gościu widzi dyskusję, widzi akcję z kurierem więc może się zgodzi, to już jego decyzja...
Spodnie nadal leżą w mojej szafie oryginalnie zapakowane z metkami, oczywiście mogę je wysłać bo szkoda wyrzucić, ale naprawdę tak trudno wysłać etykietę, muszą wysyłać kurierów którzy się nie zjawiają?
Może w końcu coś się zmieni jak tego typu skarg/postów będzie więcej bo wygląda na to że allegro kuleje w tej kwestii?
Moja reklamacja została uznana i jak tylko dostanę zwrot środków to odeślę te spodnie gdzie tam trzeba. Nie macie racji że zwrot należy mi się tylko za kuriera ponieważ to pociągnęło dalsze skutki które spowodowały niemożliwość wysłania towaru, ale szkoda mi tracić więcej czasu na ciągnięcie tematu.
Zostawiam swój feedback i temat uważam za zamknięty, dziękuję za dyskusję i opinię innych.
Witam.
Ta dyskusja to bardzo ciekawy przypadek...
Ktoś mądry powiedział kiedyś, że głupotą jest oczekiwać innych rezultatów, podejmując te same działania.
Myślę, że to niezłe podsumowanie tego wątku.
Pozdrawiam. Marek.
@MagdaZHR widzę, że wniosek został rozpatrzony pozytywnie dzisiaj. Zwrot środków otrzymasz w ciągu kilku dni. Widzę także, że istotnie pojawił się błąd przy generowaniu zwrotu przez przewoźnika DHL. Natomiast (jeszcze w lipcu) wygenerowane zostały dla Ciebie dwie etykiety zwrotu towaru przez Pocztę Polską. Taką przesyłkę nadajesz na poczcie, nie przyjeżdża po nią kurier. Czy pojawił się jakiś problem z nadaniem przesyłki tą metodą?