Wymuszanie wysyłek smart

[SKiL-PC]

Witam serdecznie. Jak pewnie wielu sprzedawców walczę z wymuszaniem wysyłek smart. 

Czy Allegro może jakoś tą sprawą się zająć?

Ja wiem, że nie można prawnie zakazać zwrotów itp. ale kurde jak ktoś dostaje GRATIS wysyłkę za zakup powyżej 45 zł czy 65 zł z kurierem a później zwraca mi 80% zamówienia i po zwrocie jego zamówienie stanowi już tylko np. 12.99 zł to powinien mu być gratis w postaci darmowej wysyłki odebrany. 

No kurde kupuje spodnie i pasek jest grsfis to nie mogę odesłać spodni na zwrot ale bez paska gratisowego. Dlaczego więc ktoś może kupić u mnie 5 szt przedmiotu po 12.99 zł i dostać darmowa wysyłkę, a następnie oddać 4 z 5 przedmiotów i darmowa wysyłka nie jest mu odebrana ? Kurcze 5 przedniotow po 12.99 to 64.95 zł przy marży 30-40% to daje zysk 25 zł brutto to mogę odżałować te 2 zł czy ile tam zostanę skasowany za wysyłkę Smart, ale później 4 szt zostały zworcone i sprzedałem tylko za 12.99 zł to zarobiłem 5 zł brutto, minus kartonik, minus czas pakowania minus opłata za Smart to **piiip**o zarobiłem. 

Jest jakiś sposob by ukrócić ten proceder? 

Allegro mogło by zadziałać w takim razie jak ktoś dokona takiego zwrotu to powinno to anulować Smart dla tego zamówienia, ja jako sprzedający powinien być obciążony pełna kwotą za wysyłkę i tę kwotę potrącam kupującemu. Skończyło by się dobieranie do Smart i zwracanie. Ja sam nie raz dobieram produkty do Smart ale nigdy ich nie zwracam. 

Pozdrawiam 

[mix-mce]

@AnnaG-Antyki może ja spróbuję? ostatnio mój pomysł przeszedł i go zrealizowali w tydzień

[AnnaG-Antyki]

Próbuj xD

[SKiL-PC]

A jaki to był pomysł?

[misiaczekmr]

rozumiem ból, ale jak nie pasują Ci warunki tej usługi to z niej zrezygnuj - nie ma obowiązku być w smart.

Zobaczymy tylko jak Ci sprzedaż spadnie

[SKiL-PC]

Niestety tak jak Pan napisał sprzedaż by mi mega spadła, ale jest to bardzo nie fajne zagranie ze strony kupującego, ale co zrobić jak taka polska mentalność? Cupsell zrobił wysyłkę drugiej koszulki jak pierwsza nie pasuje, a Lidl możliwość zwrotu połowy opakowania jak coś nie pasuje i musieli się wycofać z tego, bo zaraz ludzie zaczęli to wykorzystywać, to co na zachodzie jest ok u nas się nie udaje, bo zaraz zostaje to wykorzystane ponad miarę.

[Iron-Bike]

Ja mam teraz taką sytuację, ktoś kupił u mnie pompkę na naboje CO2 za 55zł oraz jeden nabój za 7zł z wysyłką Smart, i właśnie zwrócił samą pompkę. Czyli zrobił sobie darmową wysyłkę dla naboju za 7zł. Normalnie nie mam problemu ze zwrotami, bywa że komuś coś nie przypasuje to zwrot przyjmuję, i w tym przypadku też nie mogę nie przyjąć. Takie oczywiste wymuszenie darmowej dostawy na koszt sprzedającego to jednak dla mnie wystarczający powód żeby wrzucić delikwenta na czarną listę, bo jak zużyje ten nabój to jeszcze przyjdzie mu do głowy powtórzyć akcję, i znowu będę stratny. I jedyny skuteczny sposób na cwaniaków to nie sprzedawać taniej drobnicy, sam tego unikam, ale mam wystawione np. takie naboje bo to bardzo często się sprzedaje w komplecie z tymi pompkami. Mógłbym sprzedawać więcej drobiazgów, ale to by zwiększyło ryzyko takich wyłudzeń, więc nie będę się w to bawił. A smartowych naciągaczy polecam wrzucać na czarną listę, jak nie chcecie im fundować darmowej wysyłki.

Swoją drogą powinna być jakaś zasada, że jak kilku sprzedawców w krótkim czasie wrzuci kogoś na czarną listę, to z automatu leci ban na Smarta albo całe Allegro, bo bez powodu nikt nikomu nie blokuje możliwości zakupu, i z takim delikwentem ewidentnie coś jest nie tak.

[mix-mce]

@Iron-Bike pytanie poza tematem, jaką masz marżę na tych nabojach że jesteś stratny jak ktoś kupi jedną sztukę?

Przecież jak ktoś kupi jedną sztukę poza smart i zapłaci za wysyłkę to ponosisz niewiele mniejsze koszty. (prowizja od ~18zł = 1,80 zakładając 10% a może być więcej, przy prowizji 15% robi się już 2,70).

A przy zwrocie prowizję za pompkę odzyskujesz więc zostaje tylko prowizja za nabój (~70gr) + opłata za smart (1,89) daje 2,59.

Jedyny koszt extra to opakowanie, ale w jednym i drugim przypadku byś go miał.

Nie wiem jak Ty ale ja ustalam ceny tak żeby nawet jak ktoś kupi jedną sztukę jakieś drobnicy wyjść chociażby na zero. Nie mam parcia na wyścig szczurów żeby bić się o te 10gr mniej od konkurencji czy dla oznaczenia "najniższa cena".

[Iron-Bike]

Jak chodzi o ceny, to też staram się je ustawiać tak, żeby w razie czego nie być stratnym. W tym przypadku finansowo teoretycznie wychodzę mniej więcej na zero albo kilkadziesiąt groszy na plus (nie chce mi się liczyć co do grosza), a i tak są tacy sprzedawcy którzy mają te naboje jeszcze taniej (na 99% od tego samego dystrybutora co ja, ale jak chcą mieć groszowe marże to ich sprawa). Celowo ustawiłem trochę wyższą cenę niż konkurencja, bo to ma być dodatek zachęcający do zakupu pompki u mnie (jakby się dało to bym wyłączył w ogóle możliwość zakupu osobno), no i w zestawie z pompką są trochę taniej i klienci kupują, a osobno prawie mi nie schodzą. A jak ktoś jednak chce kupić sam nabój, to trudno, zapłacę tę patologiczną prowizję od wysyłki (to w ogóle jest świetny przykład jak Allegro bezczelnie zdziera ze sprzedawców, przecież jak ktoś kupi coś za 1-2zł i wybierze drogą opcję dostawy, to prowizja potrafi być wyższa niż cena przedmiotu!), i wyjdę na zero, raz na jakiś czas to przełknę. Ale jak ktoś próbuje cwaniakować i robi sobie moim kosztem darmową dostawę, to ląduje na czarnej liście, bo skąd mam wiedzieć czy nie powtórzy numeru tym razem kupując i zwracając coś droższego z inną opcją dostawy, gdzie ja zapłacę ponad 10zł za jego przesyłkę?

[mix-mce]

@Iron-Bike narzekasz a u mnie w motoryzacji ja na hurtowni mam często WYŻSZĄ cenę niż niektórzy sprzedają na allegro, chociaż biorą u tego samego dystrybutora. Weź to przebij.

Zauważ że już nie ma na allegro towarów za złotówkę czy nawet za dwa zł, właśnie dlatego że prowizja wychodzi więcej niż sam towar. Trzeba się dostosować, nie ma innej opcji.

Zrób zestawy zamiast oferować osobno, może to coś da.

[Iron-Bike]

Może mają lepsze rabaty, za większy obrót albo wynegocjowane indywidualnie, w mojej branży tak bywa to w Twojej pewnie też.

W zestawy nie zamierzam się bawić, ponieważ jak ktoś szuka np. takiej pompki to najczęściej sortuje sobie według ceny i wchodzi w te najtańsze, a dalej nie przewija w ogóle. Czyli zestawu nawet nie zobaczy, a jak wejdzie w moją pompkę to od razu widzi że może kupić w komplecie z nabojami. I to działa, ludzie kupują, a jak raz na miesiąc ktoś kupi sam nabój, to trudno, sprzedam z minimalnym lub żadnym zyskiem.

[benio2010]

Hej, czy wy też spotykacie się z co raz to częstszy sytuacją, że Klecin kupują specjalnie do 40 zł, tylko po to aby mieć darmowa wysyłkę, po czym zwracają rzeczy. Ostatnio u mnie to staje sie nagminne, allegro już w tamtym roku mówiła, że coś z tym zrobi.  Swoją drogą trezba być straszną świnią, aby tak postępować, każdy liczy koszty. dlaczego to my mamy ponosić te koszty, skoro allegro wymysliło sobie program darmowyc wysyłke to niech oni w takim wypadku ponoszą koszty takich zamówień. Lub zmienia regulamin i dopiszą, żę w przypadku takich zamówień Klient bezie musiał ponieść koszty wysyłki towaru.

[AQUASYSTEMS]

Niestety, 80% kupujących tak robi. A ile roboty ze zwrotami, głowa mała. 

[gazela_2]

Nie każdy tak robi. Ja kupuję bo to wychodzi taniej, czasami sprzedający jeszcze obniżają cenę. Nigdy nie zwracam zakupionego towaru. Tak swoją drogą kiedy znów będzie taka akcja? 

[AlePiesio]

Niestety ale zwrotów z miesiąca na miesiąc jest co raz więcej... Nauczyli się kupować bez zastanowienia bo nie ponoszą żadnych kosztów a sprzedający zawsze traci kilka złotych na takim jednym zwrocie. Jeszcze do tego dochodzi ten cały allegro pay... Nie wiem czemu ale praktycznie każdy zakup allegro pay to jest zwrot... Historie kredytową sobie robią czy co? Jak tak dalej pójdzie to człowiek zamiast wysyłką będzie musiał się zajmować zwrotami bo tak dużo ich będzie... 

[Kaliko1]

Dokładnie u mnie jest tam samo. Każdy zakup allegro pay, to za chwilę zwrot.  O co tu chodzi? Sprzedaję obuwie damskie od wielu, wielu lat. Nigdy tak nie było. Oczywiście , zdarzały się zwroty, ale Kupujący zadawali pytania , chcieli wymienić produkt na większy lub mniejszy. Teraz niestety zero kontaktu zero pytań do Sprzedającego.  Numer telefonu ukryty. Jak ktoś bardzo się postara to znajdzie, ale  najczęściej nie. Dokładam w sumie do każdej transakcji. A trzeba jeszcze mieć na uwadze rozliczenie BDO .  Uważam, że nie powinno być darmowych zwrotów. Wtedy Kupujący  by się zastanowili nad zakupem. Szczerze -mam tego dość.

[kaliszaneczka-x]

Szczerze sądząc po tym, że testują wysyłki za darmo poniżej 40zł to prędzej będzie gorzej niż lepiej. Ale spotykam się też z paskudną sytuacją, że sprzedający specjalnie ustawia cenę 39.99 za towar, a żeby go... Nie zwracając zaczynam się tu czuć jak głupi mamut grzecznie płacący coraz wyższe ceny i finansujący ciągłe zwroty wszelkich naciągaczy... Aż się czasem zaczynam zastanawiać czemu taka głupia jestem, że aż się robię chora jak mam cos reklamować czy zwracać...

[annawu34]

Polecam zorientować się czy dany sprzedawca nie ma swojego sklepu internetowego bo zazwyczaj zakup tam wychodzi sporo taniej (z wiadomych względów).

[Halfrunt]

@annawu34 dokładnie te samą rzecz na Allegro kupię za 29zł. + 8,99zl za Paczkomat 

W sklepie sprzedawcy za 16,46zl. + 12,95zl. Za Paczkomat 

To nawet kombinować się z zakupem 2 sztuk na Smart i potem zwrot 1 Sztuki też nie specjalnie się opłaca, 

Ponadto zauważyłem już Wiele produktów tańszych w sklepach stacjonarnych, a powiedzenie, że taniej jest Panie w Internecie, się dawno zdewaluowało.

[kolekcjoner608]

Taniej to było kiedyś ,teraz taka wygoda kosztuje a wina za to nie leży po stronie sprzedawcy (choć allegro przekonuje klientów że tutaj za wszystko odpowiada sprzedawca) .

[Client:69688893]

cóż... jako długoletniego użytkownika allegro, głównie jako kupujący, po przeczytaniu tego wątku dochodzę do wniosku że czasy się zmieniają - kiedyś to sprzedający byli januszami biznesu, a teraz to kupujący - pamiętam jak za **piiip**iarza gdy się chciało kupić jakąś "drobnice" na allegro, powiedzmy poniżej 20-30 zł trzeba było płacić ok 15zł z wysyłkę. Człowiek sobie znalazł odpowiednią ofertę gdzie w 99.9% przypadków opis brzmiał "jakoś premium", "jakość porównywalna z oryginałem" itp itd a po otwarciu przesyłki w 90% przypadków było to chińskie g..., 

Oczywiści można było dokonać zwrotu tylko że nie opłacało się ponosić kosztu ponownej wysyłki na poziomie 15zł żeby otrzymać zwrot 20zł, i cóż było wtedy zrobić? Sam miałem dość sporo takich przypadków które skutecznie odstraszyły mnie od allegro na długi czas. 

Także ten...