Sprzedaż rzeczy

[KrisNietupek]

Dzień dobry. Mam taki problem. Jako że rzadko sprzeje coś na allegro więc niezbyt wyznaję się w tych tematach. Sprzedałem google Vr (PlayStation Vr) z kamerką i kontroleremi. Po tygodniu od odebrania towaru kupujący otworzył dyskusję, że ów kontrolery nie działają. Przed wysłaniem wszystko jeszcze raz sprawdziłem i działały.  Niezbyt umiał powiedzieć co nie działa. Zrozumiałem że ładują się ale bateria nie trzyma ale nie wiem czy trzyma 5 minut czy 30. To też duża różnica ponieważ w ogłoszeniu było że włączają się a nie, że działają 5h. Odpisałem mu, żeby zwrócił uwagę czym ładuje ponieważ akumulatory w kontrolerach są bardzo wrażliwe: za mocne napięcie i cyk nie działa. Też powiedziałem żeby zresetował je i podłączył do kosnoli żeby zobaczyć czy naładuje je. On odpisał, że nie będzie się bawił bo się nie zna itp. Włączył się do rozmowy pracownik Allegro i powiedział, że muszę przyjąć rękojmię ale obniżenie kosztów lub całkowity zwrot mogę nie przyjąć jeżeli mogę wymienić czy naprawić. I teraz moje pytanie ponieważ nie wiem co robić. Mogę mu wymienione te kontrolery ale gość wygląda na mało uczciwego. Po drugie jak zaproponowałem mu wymianę to powiedział że mam mu wysłać sprawne a on odeślę niesprawne. A skąd mam pewność że facet ich nie połamał, nie rozkręcał itp? Więc napisałem żeby odesłal kontrolery  i jak dojdą i przetestuje je i okażą się popsute to wyślę sprawne. Czy tak to powinno wyglądać? Proszę o jakąś podpowiedź. 

[mdrogeria]

reklamację musisz rozpatrzyć , ale bez kontaktu z urządzeniem nie masz możliwości tego zweryfikować . W dyskusji napisz ,że nie chesz unikać odpowiedzialnościże ,a reklamacja zostanie rozpatrzona po zwrocie towaru .

[KrisNietupek]

Czyli wysyła mi kontrolery za pobraniem i ja wtedy sprawdzam je I odpisuje. Bo facet jest "znawcą" i pisze że chce 400 zł zwrotu ( ceny kontrolery 150-200 zł) lub zwrócić całość lub żebym mu wysłał działające. Czyli nie muszę się na to zgodzić a zaproszenie to co Pan napisał?

[KrisNietupek]

Czyli wysyła mi kontrolery za pobraniem i ja wtedy sprawdzam je I odpisuje. Bo facet jest "znawcą" i pisze że chce 400 zł zwrotu ( ceny kontrolery 150-200 zł) lub zwrócić całość lub żebym mu wysłał działające. Czyli nie muszę się na to zgodzić a zaproszenie to co Pan napisał?

[mdrogeria]

Nie ,żadne pobranie normalna przesyłka i nie musisz się godzić na żadne warunki jakie stawia kupujący . Ewentualna negocjacja dopiero po weryfikacji sprawności urządzenia przez Ciebie jeśli słowa kupującego potwierdzą się .

[KrisNietupek]

Z regulaminu allegro ja powinienem ponieść koszty przesyłki czy nie? Znaczy jeżeli będą nie sprawne posiadam jeszcze u siebie sprawne więc mogę wysłać. 

[mdrogeria · Accepted solution]

KrisNietupek tak , wprzypadku reklamacji ponosisz koszt odesłania . Sprzedajesz prywatnie więc w przypadku reklamacji nieuzasadnionej możesz tym kosztem obciążyc kupujacego . Dobrze by było abyś miał potwierdzenie sprawności urządzenia przez niezależny serwis . Najporościej jednak dla Ciebie będzie zwrócić środki po odesłaniu urządzenia przez kupującego .

[KrisNietupek]

• Czyli kupujący odsyła mi przedmiot jeżeli nie działa wysyłam mu sprawny i oddaje za przesyłkę a jeżeli działa idę do serwisu żeby potwierdzili że jest sprawny i odsyłam go na koszt kupującego?

[xyz96]

@KrisNietupek Sprawa jest prosta. Kupujący odsyła towar, Ty rozpatrujesz reklamację i ją uznajesz lub odrzucasz. Po uznaniu towar naprawiasz, wymienisz lub oddajesz kupującemu wszystkie koszty, także koszt odesłania.

Po odrzuceniu reklamacji (nie musisz przy tym mieć żadnych ekspertyz z serwisu, sam wydajesz decyzję) kupujący powinien zapłacić za ponową wysyłkę, ale skoro towar jest niesprawny jego zdaniem, pewnie nie zapłaci, tylko złoży wniosek o zwrot wpłaty z Programu Ochrony Kupujących, a wtedy Allegro może żądać od Ciebie zwrotu środków, może też nałożyć ograniczenia na konto.

[mdrogeria]

tak , jeśli będziesz miał ekspertyzę allegro nie nałoży na Ciebie sancji związanymi z wioskiem do POK złożonym przez kupującego .

[terazauto]

@KrisNietupek

- i właśnie takich Sprzedających najbardziej mi żal. Mają coś co nie jest już potrzebne, mają nową generację - ogólnie chcą - zgodnie z reklamami w TV - coś sprzedać i trafiają na Kupującego co od razu ma pomysł na małe dymanko....

- i właśnie takich Kupujących najbardziej mi żal. Jest im coś potrzebne, chcą mieć nową generację - ogólnie chcą - zgodnie z reklamami w TV - coś kupić i trafiają na Sprzedającego co od razu ma pomysł na małe dymanko....

Dlatego jest oooellllixxxxx, albo (z założenia) Allegro Lokalnie - przyjeżdża, odbiera, sprawdza, przybijacie haj fajf - nie ma wątpliwości. Sprzedaż i zakup przez internet wiąże się z ryzykiem.