anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

W sprawie DAC7 ale odpowiedzi nie otrzymałem .

miro226
#9 Pomysłodawca#

Allegro dołączyło w ramach Dyrektywy DAC7 do systemu"donoszena" na użytkowników Platformy do US w roli sygnalisty od 1.07. 2024 stosując go niekonstytucyjnie wstecz za 2023r.  Tylko nie donosi na siebie . Oblicza nam roczny przychód, na podstawie wpływu środków od kupujących na nasze konto, w którym to przychodzie ukrywa ma swój udział w 12,5 %, jest jego współbeneficjentem i odbiera tę część przychodu - nazywając go "prowizją" na koniec każdego miesiąca. Przykładowo użytkownik sprzedaje przedmiot za 500 złotych z dostawą 30 zł  łącznie 530.00 zł i kupujący na konto Sprzedającego taką sumę mu wpłaca. Jest to przychód z transakcji z czym należy się zgodzić. Ale też  Allegro ma w tej sumie przychodu swój udział 12,5%  co "przebiegle" nazywa prowizją, której nie odlicza od przychodu w raportowaniu (donoszeniu) na Sprzedającego do Urzędu Skarbowego. To powoduje ,że faktyczny roczny przychód Sprzedającego jest niższy o 12,5 procent niż Allegro podaje w raporcie do US. Tym samym Allegro donosi na Sprzedających do US, że przekroczyli dopuszczalny limit przychodu 2 tys.euro gdy faktycznie jest on mniejszy o 250 euro ( wynosi 1,750 euro a nie 2000euro)  A to jest oszustwo i nadgorliwość w pazerności fiskalnej, na szkodę użytkowników Allegro. Niestety temat ten wymaga podniesienia na innym poziomie ( w innym organie), bo Allegro unika interpretacji tej fiskalnej kombinacji.  

oznacz moderatorów
27 ODPOWIEDZI 27

pecela
#17 Koryfeusz#

@miro226

W podanym przykładzie przychód to 530 zł. Natomiast koszt przesyłki 30 zł i prowizja 12,5% to koszty uzyskania przychodu.

Czyli to co wpłaca klienta jest twoim przychodem, a prowizja czy koszt przesyłki nie wpływa na przychód (ale już na dochód tak). 

oznacz moderatorów

sl-aw-ek
#17 Koryfeusz#

xDDDDDDDDD 

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Dziękuję za inicjatywę doradczą, ale te informacje są poglądem Allegro ,a prawda wygląda inaczej. To co przychodzi ze sprzedaży na  Sprzedającego konto nie jest moim przychodem. Jest przychodem moim w 87,5 % i Allegro w 12,5 % zwanym przez Allegro prowizją ( nazwa jest zakłamaniem rzeczywistości). Allegro  udostępniając mi platformę jest współuczestnikiem i beneficjentem sprzedaży -bez Allegro nie sprzedał bym swojego przedmiotu. Na tym etapie to nie ma wielkiego znaczenia co do rozliczenia 12,5 procent, ale na etapie raportowania mojego przychodu do US już ma duże znaczenie , bo dolicza mi się przychód o 12,5 procent wyższy plus prowizja od dostawy. Taki nieuczciwy system powoduje, że granicy, od której zależy raportowanie - czyli od 2 tys.euro jeszcze nie przekroczyłem a już podlegam pod system raportowania -donosu do US ( donos równa się  kontrolą US i grzebaniem w koncie bankowym i szukaniem haków na Sprzedającego). Co do prowizji od dostawy ( ona jest nie wielka na pojedynczej dostawie, ale czyni różnicę przy kilkunastu transakcjach sprzedażowych) .Tu jest wykorzystany monopolistyczna metoda - bo nie ma żadnych prawnych uzasadnień pobierania haraczu, gdy to ja załatwiam kuriera , opłacam go i martwię się o bezpieczeństwo przesyłki- bez najmniejszego udziału Allegro. 

oznacz moderatorów

q3qPL
#13 Ambasador#

@miro226 Zacznijmy od początku, widziałeś w jakiej formie przesyłany jest raport do US? Bo sądząc po tym co piszesz, to masz go przed sobą i porównałeś liczby ze swoją sprzedażą i coś Ci się nie zgadza.

oznacz moderatorów

sl-aw-ek
#17 Koryfeusz#

@miro226 moim zdaniem powinieneś ze swoim problemem udać się do RPO ewentualnie ETPC. 

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Nieprawdą jest ,że koszt przesyłki nie wlicza się do Przychodu- bo dokładnie -wlicza się!!!  Na konto bankowe wpływa 530 zł (500 za sprzedaż przedmiotu i 30 za. za dostawę) i nie ma podziału i na wartość związaną ze sprzedanym przedmiotem i dostawą. Raport ( donos) Allegro wykazuje cały przychód do US (z opłatą za dostawę i swoją prowizją-12.5 %).  Ta metoda skutkuje tym ,że nie przekraczając granicy przychodu 2 tys.euro jako Sprzedający jesteśmy kierowani -raportowani do US by grzebał w naszym koncie. Gdy tak naprawdę prawie 13 % przychodu to przychód Allegro. Ja nie piszę o "dochodzie" bo to inna kwestia  jak go się od przychodu rozlicza w US. Dyrektywa DAC7 nie zajmuje się dochodami - mówi o przychodach. Nie wiem też czy granica przychodu 2 tys. euro jest taka sama w innych krajach- mam prawo sądzić ,że jest to fiskalna pazerność i nadgorliwość polskich władz i Nowego ładu Morawieckiego- bo kogoś trzeba złupić by sobie nagrabić. 

oznacz moderatorów

q3qPL
#13 Ambasador#

Już nie "wina Tuska"?
Nadgorliwość polskich władz? - to dyrektywa unijna do której zastosować się ma każde państwo członkowskie
Nie wiem też czy granica przychodu 2 tys. euro jest taka sama w innych krajach - nie, nie jest, ale chyba sprzedajesz w Polsce, hm?
Przychód to kwota, którą firma uzyskała ze sprzedaży usług, towarów i dóbr netto

Sam raport nie jest podstawą do obliczenia podatku ani nałożenia jakiejś kary, pytam ponownie, masz raport przesłany do US w związku z dyrektywą DAC7 czy tak sobie głośno teoretyzujesz?

I swoją dogą - piszesz, że twój koszt to dla Ciebie przychód... Ja się pytam - JAK?

oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@miro226 warto poczytać co jest przychodem a co dochodem, dochód to se sam wylicz i się z niego rozlicz o ile musisz, to jest tylko zgłoszenie 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów

pecela
#17 Koryfeusz#

@kostas11

Tak to jest, jak za handel biorą się osoby, które nie mają pojęcia co to jest przychód, dochód, koszty uzyskania przychodu, narzut, czy marża. Potem taki zwija interes po roku lub dwóch.

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Jak powtórzysz jeszcze kilka razy to samo to może sam w to uwierzysz co piszesz. Nie odsyłaj mnie do czytania o dochodzie i przychodzie) bo nie wiesz co i ile czytam. Twoja pasja w odpowiadaniu nie na temat jest wyjątkowa męcząca. Raczej nie odpowiadaj. Ja oczekuję mertytorycznych odpowiedzi

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@miro226  hmm idąc Twoim tokiem myslenia skoro twierdzisz że raport powinien być pomniejszany o wartość przesyłek i prowizji to powinieneś odliczyc sobie także:

1) koszt towaru - przeciez kiedyś go kupiłes wiec poniosłeś koszt

2) koszt opakowania - przecież także je ponosisz

3) koszt dojazdu na poczte czy do paczkomatu

itd itp

Czyli jeśli transakcja byłaby na kwote 530zł ( tyle byś otrzymał ud koupującego) to raport powinien byc na kwote 100zł bo tyle zarobisz???????

Ehhh. Dyrektywa wyraźnie mówi o przychodzie . Czyli o każdej zawartej transakcji i o pełnej kwocie wpłaconej przez kupującego. To jakie Ty ja  , czy tez kazdy inny sprzedawca ma koszty w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia.

Koszty będą miały znaczenie w Twoim rozliczeniu podatkowym i tam sobie to wszystko odejmiesz - koszty allegro, przesyłek, zakupów itp itd

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Teraz mylisz pojęcie dochodu od sprzedaży. Tak, to wszystko odlicza się ale od przychodu gdy chcemy wyliczyć nasz dochód na etapie rozliczenia z fiskusem podatku, a do tego jeszcze własną robociznę, koszty wykorzystania komputera ,drukarki i inne.  Szanowny Likosie jak zrozumiesz o czym pisze ,to będziemy mogli na jednym poziomie rozmawiać -chociaż ja już dziękuję ci, nie widząc możliwości prowadzić rozmowy przy takim poziome rozumowania. Nigdzie nie pisałem o moim dochodzie - pisałem przy argumentowaniu o kosztach uzyskania przychodu, ale w innej sprawie bo włączyło się do dyskusji wielu użytkowników- a jak sądzę pracowników Allegro.. Ja zwróciłem się o interpretację przychodu użytkownika z uwagi na  nieuczciwe zaliczanie do przychodu całej sumy przelanej przez kupującego ,bowiem nie jest to przychód tylko użytkownika - on jest faktycznie mniejszy o prawie 13 procent, które kasuje automatycznie w rozliczeniu tabelarycznym Allegro na moim koncie internetowym. Przywołana suma (przykład 530 zł)  jest przychodem moim w 85,7 % i 13 %.  Te wielkości powinny być brane pod uwagę jako przychód użytkownika i Allegro, a wyliczenie dochodu dla potrzeb podatków to zupełnie inna sprawa.  Ja nie wiem co raportuje Allegro (bo nie przysłało mi drugiego egzemplarza, o który się z pewnością upomnę- i jaką formę ma donos do US - na tym etapie pewnie go jeszcze nie ma i ja go nie widziałem.   Ja dostałem czas 60 dni na uzupełnienie zbieranych na mnie przez Allegro danych do US. Stąd wiem, że Allegro wszczęło wobec mnie procedurę -bo mnie o tym uprzejmie poinformowało zadowolone ,że spełniło oczekiwania DAC7.  Od stycznia 2025 i Allegro będzie miało wiele problemów - nie wspominając ,że ci co dziś mnie tu atakują sami będą w kłopotach bo użytkowników wykończycie a Wasze przychody się skurczą. Tyle macie czasu i przyjemności.

oznacz moderatorów

Vetinari
#10 Popularyzator#

@miro226  napisał(a):

 od 1.07. 2024 stosując go niekonstytucyjnie wstecz za 2023r. 

 


msniezek_1-1724671340686.png

(źródło: Rzeczpospolita, 1.07.2024)

 

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

To co powiedział Pan K.J. Musiał jest jego prawdopodobnie stanowiskiem,  do którego ma prawo, ale które nie stanowi prawa. Stwierdzenie ,że Polska z opóźnieniem wprowadziła Dyrektywę Dac7 nie stanowi prawa do europejskich standardów . Rząd nie ma uprawnień do stosowania prawa wstecz bo rząd się nie wyrobił w czasie lub w tym czasie robił co chciał rząd PIS. Opóźnienie ustawodawcy- w tym wypadku Sejmu RP nie daje mu uprawnień do stosowania prawa wstecz. Nikt nie może sie tłumaczyć ,że nie dokonał zmian rok czy dwa lata wcześniej to teraz  wprowadzi go wstecz o rok czy dwa. To jest zasada stosowania bezprawia, a nie prawa w Państwie demokratycznym. Tym bardzie ,gdy wprowadzony przepis ma na celu łupienie najsłabszych obywateli ( również emerytów) o niewielkich przychodów rocznych- bo 2 tys. euro nie stanowi nawet jednego miesięcznego wynagrodzenia posła czy senatora. Myślę ,że teza ,że rząd nie zdążył, bo miał długie wakacje, w Strasburgu jest do obrony. Ale to tylko jeden problem -drugi jest dla mnie równie ważny- -zrozumienie pojęcia przychodu Sprzedających na Allegro. Gdyby Allegro w systemie rozliczeń ze Sprzedającym  odliczał należna mu prowizję ( bo przecież jest beneficjentem mniejszościowym przychodu- w 12,5 procentach) to na konto sprzedającego trafiał by przychód rzeczywisty pod potrzeby raportowania (donoszenia na sprzedającego do Urzędu Skarbowego) ale tak nie jest. Na konto Sprzedającego trafia przychód, w którym ma udział Allegro w 12.5% od każdej sprzedaży, a nawet dostawy co powoduje ,że granica przychodu od której zależy raportowanie ( 2 tys, euro) jest wcześniej przekroczona i Sprzedającemu wmawia się ,że ją przekroczył, i z którego to tytułu podlega raportowaniu do Urzędu Skarbowego jako potencjalny podejrzany o wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. W mojej ocenie jest to system nieuczciwy wobec obywateli i naruszający ich prawa. Podobnie jest z przychodem za przesyłkę- prawo pobierania części przychodu od przesyłki jest oparte tylko o bezprawne działanie monopolisty . Sprzedający wylicza koszt przesyłki kurierem lub pocztą ,dolicza często koszt materiałów ( przy kruchych i delikatnych na uszkodzenie przedmiotach opakowanie musi być odpowiednio silniejsze, wytrzymalsze, a tym samym użyte materiały stanowią znaczący koszt dostawy), a Allegro bezrefleksyjnie zabiera z tego przychodu znów swój procent- raportując jak przychód Sprzedawcy.  Te przypadki w mojej ocenie naruszają prawo Sprzedających na etapie raportowania. Allegro po to korzysta z doradztwa prawnego by te sprawy rozwiązywać z korzyścią dla Obu Stron a nie tłumaczyć dlaczego rząd złamał konstytucyjną zasadę działania prawa wstecz i jeszcze samemu łamać prawo zakłamaną interpretacją przychodu na szkodę Sprzedających. Pomijam fakt,że te zasady DAC7 docierały w nie jasnych zarysach -bez szczegółów i norm do Użytkowników Allegro dopiero w marcu 2024r, a w 2023r-  do marca 2024 otrzymywaliśmy  tylko przytyki- przynaglenia z tytułu  niskiej sprzedaży i zbyt małe zainteresowanie jej uintensywnieniem. Myślę ,że Obu Stronom nie przyniesie to działanie korzyści, a już zauważam na platformie mniejsze zainteresowanie.    

oznacz moderatorów

pecela
#17 Koryfeusz#

@miro226

Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych weszła w życie w 1991 roku, a Ordynacja Podatkowa w 1997 roku. Od tego czasu nic się nie zmieniło opodatkowania sprzedaży przez osoby prywatne.

Dyrektywa DAC7 nie nakłada żadnych nowych zobowiązań podatkowych na obywateli.

Do tego sam raport DAC7 nie może być podstawą do naliczania jakichkolwiek należności podatkowych.

oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Nie ma znaczenia kiedy weszła ustawa o podatku dochodowym - bo mówimy o Dyrektywie DAC7, a ta o przychodzie 2 tys. euro od którego zależy raportowanie do US- donoszenie na użytkowników. Czy ustawa z 1991 i ordynacja podatkowa określa przychód, w którym beneficjentami jest Platforma i Użytkownik Allegro??? W którym artykule, paragrafie????

oznacz moderatorów

SpeedyGonzalezz
#12 Orędownik#

@miro226 Przepraszam, ale nie masz pojęcia o czym piszesz. Kolega @pecela słusznie zauważył, że dyrektywa DAC-7 nie zmieniła żadnych przepisów podatkowych. Fiskus "od zawsze" mógł sprawdzić kto i za ile sprzedaje - teraz po prostu będzie miał łatwiej, bo platformy handlowe będą musiały raportować dane, które i tak przedtem musiały gromadzić, przechowywać oraz udostępniać na żądanie uprawnionych organów. 

--------------------------------------------------
Najszybsza mysz w całym Meksyku
oznacz moderatorów

miro226
#9 Pomysłodawca#

Raport nie stanowi podstawy do naliczania należności podatkowych- to jest oczywiste, ale jest formą donosu by US w powołaniu na Wasz raport -który uzupełniacie o szczegółowe dane osobowe włącznie z PESEL ( i podajecie nie prawdziwy przychód) by szybciej US przepenetrował konto bankowe Sprzedającego, a nawet zablokował w celu wyjaśnienia czy użytkownik Allegro zarobił więcej w ciągu roku niż 2 tys euro. Raport ma formę uprzejmego donosu na użytkownika Allegro by można  było go dopaść nawet za przysłowiową złotówkę pozyskaną ze sprzedaży swoich przedmiotów ,które kupił kiedyś za swoje pieniądze.

oznacz moderatorów

Crow_Empire
#14 Krzewiciel#

Tak zwani sygnaliści. Świat idzie z postępem, kiedyś zwano ich konfidentami 🙂

oznacz moderatorów