Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Właśnie zobaczyłam ile mam do zapłacenia za sprzedaż zegarka na aukcji - 19,15% 🙂
To jest końcówka mojej przygody na allegro .Jestem normalnie pod wrażeniem .
Na takie prowizje powinien być paragraf .Wspomnę jeszcze tylko ile razy allegro nie oddało prowizji gdy ktoś
nie potwierdził odstąpienia od umowy .Jestem normalnie pod wrażeniem ,nie napiszę co o tym myślę .
All wychodzi z założenia, że masz dwie opcje - możesz godzić się na ich prowizje i sprzedawać, albo spadać. A w kwestii zwrotu prowizji - zawsze można napisać przez formularz i przy udowodnieniu, że transakcja nie doszła do skutku, prowizja jest zwracana.
Bzdury ,korespondencje prowadziłam z allegro wielokrotnie na temat zwrotu prowizji 300zł .
Kupujący przyznał mi telefonicznie że się pomylił ale do allegro już nie napisał bo ciągle o tym zapominał .Pomimo wyjaśnień z mojej strony allegro prowizji nie zwróciło .Po ponad miesiącu kupujący wreszcie do nich napisał .Oddali ,ale ile nerwów było to szkoda gadać .
Kupujący gdyby nie napisał to by nie oddali .Dla nich liczy się tylko to co kupujący stwierdził -nie odstąpił od umowy i to wystarczyło żeby nie zwrócić prowizji .I jeszcze jedno ,kupujący gdy zaznaczy że przedmiot był niezgodny z opisem prowizji też nie zwrócą .Wystarczy stwierdzić że kolor był inny .To że monitor inny odcień pokaże to już mało ważne .To jest jawne naciąganie .Przed sądem jestem pewna że by przegrali ,ale nikomu nie chce się z tym bawić .Każdy machnie ręką .Lichwa i wszystko .
Dla nich liczy się tylko to co kupujący stwierdził -nie odstąpił od umowy i to wystarczyło żeby nie zwrócić prowizji .
A jak inaczej to sobie wyobrażasz? To sprzedający ma deklarować: "tak, kupujący mi zwrócił towar, proszę o zwrot prowizji"?
Bez jaj.
I jeszcze jedno ,kupujący gdy zaznaczy że przedmiot był niezgodny z opisem prowizji też nie zwrócą .Wystarczy stwierdzić że kolor był inny .To że monitor inny odcień pokaże to już mało ważne .
No cóż - uroki sprzedaży on-line...
może tam nad nimi mafia jakaś działa i zabierają im pieniądze a prezes i spółka trzęsą portami.
Nauczka na przyszłość .Teraz zwracam pieniądze dopiero gdy dostanę zwrot prowizji .
Inaczej odliczam prowizję od tego co kupujący wpłacił .
I ten bełkot allegro że zwrot środków dla kupującego nie powinien być zależny od zwrotu prowizji mogą sobie w z tyłu wsadzić .Wychodzę z tego samego założenia co allegro tzn że kupującemu nie będzie się chciało sądzić o 100zł .Allegro też wie że nikt za 100zł po sądach chodzić nie będzie dlatego mają taki sposób działania .
@Enela1217 Grzecznie proszę o zachowanie kultury wypowiedzi i powstrzymanie się od używania określeń typu "bełkot", "mogą sobie w z tyłu wsadzić" i podobnych. Tak jak już zapowiadaliśmy, od 23 marca wprowadzamy zmiany w sposobie przyznawania rabatu transakcyjnego (zwrotu prowizji). E-mail do kupującego wyślemy dopiero wtedy, gdy dane którymi dysponujemy, okażą się niewystarczające. Dzięki temu rozpatrywanie wniosków będzie dużo łatwiejsze i szybsze, a decyzje będą oparte na posiadanych przez nas oficjalnych danych, które obiektywnie mogą nam wskazać, że do transakcji faktycznie nie doszło.
Gdy żebrałam żebyście oddali 300zł prowizji zwrot na konto był już do kupującego wykonany więc przestań czarować że coś będzie łatwiejsze bo wystarczy że kupujący według swojego widzimisie albo na złość nie potwierdzi odstąpienia od umowy i prowizji nie oddajecie .Wystarczy też stwierdzić że przedmiot jest niezgodny z opisem ,tzn według kupującego jest niezgodny .Jak ci mój język nie pasuje zawsze możesz mi zablokować konto .Liczę na to
Kupujący za sprzedany przeze mnie zegarek nie zapłaciła .Minęło 10 dni .20% prowizji i normalnie mam obawy czy występować o zwrot prowizji bo możecie nie oddać .Zegarka już nie mam więc będzie powód żeby prowizje zatrzymać .Tydzień czekałam .Jeszcze zaczekam może zapłaci to sobie tą prowizję odliczę a potem niech się z wami szarpie .
@Enela1217 Zgodnie z zasadami, kupujący ma 7 dni na opłacenie zamówienia, więc możesz już wystąpić z wnioskiem o przyznanie zwrotu prowizji.
".I jeszcze jedno ,kupujący gdy zaznaczy że przedmiot był niezgodny z opisem prowizji też nie zwrócą "
To jak to jest z tym formularzem "zwrotu" dostępnym na Allegro? Jest to odstąpienie od umowy w rozumieniu Ustawy konsumenckiej, czy może jest to coś innego? Co to jest? Gdyby było to odstąpienie od umowy, zwrot prowizji musiałby być przyznany, gdyż zgodnie z prawem po odstąpieniu umowa jest uznana za niezawartą, niezależnie od tego, czy konsument poda powód odstąpienia, czy go nie poda.
Niezgodny z opisem lub niesprawny to pojęcia dyskusyjne .Tak jak już napisałam wystarczy że odcień koloru będzie nie tak jak w rzeczywistości i towar jest już niezgodny z opisem .Raz miałam przypadek że kupujący nie potrafił obsługiwać zakupionego sprzętu i odesłał jako niesprawny .Oddałam do serwisu do przeglądu żeby sprawdzili co jest nie tak .
Zapłaciłam za przegląd 200zł i nie stwierdzono żadnych usterek .Oczywiście allegro prowizji oddać nie chciało .Ile trzeba było się na żebrać żeby oddali szkoda gadać. Wersja kupującego była dla nich jedynie słuszna .Oddali dopiero jak napisałam że mam potwierdzenie z serwisu że sprzęt był sprawny .200zł za przegląd poszło przez kupującego na moje konto .
Bełkot to jest normalne kulturalne słowo. Pani HolaOla patrzy wikipedia. Polecam!
bełkot (język polski )wymowa: IPA : [ˈbɛwkɔt], AS : [beu̯kot] znaczenia:
rzeczownik, rodzaj męskorzeczowy
(1.1) niewyraźna mowa , bełkotanie (1.2) pot. wypowiedź nie mająca sensu , z której nic konkretnego nie wynika ; mowa trawa , pustosłowie przykłady: (1.2) Wskazany przez Ciebie artykuł to przykład naukowego bełkotu – brzmi mądrze , ale nic z niego nie wynika . synonimy: (1.2) kit , gadka szmatka , bzdura , nonsens wyrazy pokrewne: rzecz. bełkotliwość, bełkotka, bełkotanie , bełkocik mrz czas. bełkotać przym. bełkotliwy przysł. bełkotliwie
Inaczej odliczam prowizję od tego co kupujący wpłacił .
Hehe, to jakiś żarcik? Kiedyś RPK albo sąd postawi Cię do pionu.
nikt za 100zł po sądach chodzić nie będzie
Pewnie, bo nie trzeba nigdzie chodzić, tutaj schemat postępowania:
https://www.flynerd.pl/2016/08/nie-odebrana-wysyka-za-pobraniem-jak-z.html
@Enela1217 To się ciesz, był tu opis że przy nowych zmianach ( prowizja za wysyłkę) przy sprzedaży okładki na dowód rejestracyjny za złotówkę z kawałkiem, ta prowizja to będzie PONAD sto procent 🙂
@pinsplash matematyka to królowa nauk.😂 i jeszcze jedno, trzeba czytać regulamin zanim się go podpisze. Oczywiście nie tylko na allegro.
Są inne strony do złudzenia podobne do allegro ale nikt ich nie zna i nikt tam nie sprzedaje .To jest monopol ,prokuratura powinna się tym zająć .
@xyz96Jeśli mamy podany powód odstąpienia, który wskazuje np. na wadę towaru – to nie będzie odstąpienie od umowy bez podania przyczyny (uregulowane w Ustawie o prawach konsumenta). Jeśli natomiast odstąpienie od umowy nastąpi w wyniku np. reklamacji z tytułu rękojmi, albo dlatego, że sprzedający nie chce sprzedać towaru lub mu się towar np. się skończy, wówczas co do zasady nie ma możliwości uzyskania zwrotu prowizji. Szczegółowe zapisy dotyczące tej kwestii znajdziesz w załączniku 4 naszego regulaminu.
W szczególnie uzasadnionych i niezależnych od Sprzedającego przypadkach, gdy Sprzedający zawarł umowę sprzedaży, ale nie ma możliwości otrzymania świadczenia od Kupującego, a Transakcja nie naruszała Regulaminu Allegro, Allegro może przyznać Sprzedającemu rabat transakcyjny na świadczenie usług w ramach Allegro w bieżącym okresie rozliczeniowym lub w kolejnych okresach rozliczeniowych. Jest to jednak kwestia zależna od danej, specyficznej sytuacji, dlatego każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie.
@dingdong-com-plDziękuję, czy gdybym Twoją wypowiedź, nic nie wnoszącą do tego wątku, nazwała bełkotem, nie poczułbyś się obrażony?
@_HolaOla_ Ja pytam, czym jest ten formularz „zwrotu” dostępny na Allegro. Oświadczeniem o odstąpieniu od umowy na podstawie art. 27 Ustawy konsumenckiej, czy może pismem reklamacyjnym, czy może jeszcze czymś innym? Czym jest ten formularz?
Zgodnie z Ustawą o prawach konsumenta i stanowiskiem UOKiK, kupujący nie musi, ale może podać powód odstąpienia i zawsze będzie to odstąpienie od umowy na podstawie art. 27 Ustawy konsumenckiej, a nie reklamacja. Przy odstąpieniu od umowa jest ona uznana z mocy prawa za niezawartą (art. 31 Ustawy o prawach konsumenta), a Allegro nie może pobierać prowizji od sprzedaży od niezawartych umów - patrz regulamin - "gdy zawarł umowę", po odstąpieniu umowa jest niezawarta nawet wtedy, gdy kupujący podał powód. Odstąpienie od umowy w ramach reklamacji może nastąpić na podstawie art. 560 Kc. Przy reklamacji kupujący zgłasza żądania – gdzie w formularzu „zwrotu” na Allegro jest miejsce na te żądania? Poza tym odstąpić od umowy w ramach reklamacji można tylko wtedy, gdy wada jest istotna. Mylisz i mieszasz wszystko.
Allegro zwróciło prowizję , ok nikt nie pytał o przelew co mnie zaskoczyło. Jednak informacja jaką otrzymałem od allegro jest co najmniej dziwna.
|
||
|